Byłam u Ciebie agapinko i bardzo mi miło że Ty również wpadasz do mnie.
Jeszcze raz gratulacje z powodu poradzenia sobie z pokusą kremowo-tortową
Ja póki co piję wodę. Dopiero o 13ej mam lunch. (2 jajka na twardo, brokuł, pomidor)
Będe śledzić Twój jadłospis (jeśli możesz pisz co jadasz), bo po kopenhaskiej chyba się wezmę za SB
Pozdrawiam
Zakładki