Strona 70 z 111 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 1104

Wątek: ZACZYNAM dalszą walkę o piękne ciałko ;)

  1. #691
    cordelia Guest

    Domyślnie

    no to jest kolejny dowód na to, że każdy lubi co innego ja mam w domu stepper, ale strasznie mnie nudzi... bede sie starała do niego przekonać. do tego gimnastyka... na wykonanie cwiczen ze stronki o modelingu schodzi mi jakies 45minut + troszke jogi i cwiczen z ciezarkami. da się zmęczyć a basen tez jest super jak dla mnie, ale narazie nie pójdę

  2. #692
    Guest

    Domyślnie

    Jedyny czas kiedy chce mi się ćwiczyć to wiosna i lato - wtedy ogólnie jestem bardziej "do życia" i mam dużo energii Teraz jest mi za zimno, nie chce mi się ruszać i ogólnie nic mi się nie chce Jesienią zapadam chyba w sen ziomowy...

    Na basen bym się wybrała, ale nie mam stroju - nie będę przecież w bikini pływać Stepperek mam w domu, ale nie widziałam efektów kiedy z niego korzystałam w dodatku baaardzo mnie nudzi. Zostało, więc tylko bieganie - też nudne i ciężko się zmusić żeby wyjść z domu... Dochodzę do wniosku, że po prostu nie lubię sportu

    Inezza pytała się co myślicie o bieganiu w miejscu. No właśnie - co o tym myślicie? Znalazłam gdzieś taki plan treningowy dla początkujących i zastanawiam się czy dopóki nie zrobi się cieplej to czy nie mogłabym w domu "biegać".


    A co do dietki to u mnie znowu dobrze jak narazie przynajmniej. Dalej staram się dobić do tysiaka... Szkoda, że waga mi stoi w miejscu Może jeszcze ruszy a jak nie to trudno - pierwotny cel i tak już osiągnęłam

    A co u Was, moje Laski? Jak dietka dzisiaj?

    Miłego Dnia!

  3. #693
    Guest

    Domyślnie

    A dla mnie bieganie jest męczące, ale daje dużo satysfakcji i wcale mnie nie nudzi. Jak się biega z kimś to jest przyjemniej i ma się większą mobilizację. Bo skoro ten ktoś jeszcze może to i ja mogę, więc biegnę dłużej, szybciej itp. Jak się nie ma towarzysza to słuchawki na uszy i też nie jest nudno. Poza tym bieganie po lesie wiosną jest cudowne. Ten zapach wiosennego wiatru, rozkwitające drzewa, roślinki, od czasu do czasu można spotkać jakąś wiewiórkę czy inne zwierzątko. Naprawdę jest przyjemnie. Szczególnie w maju. Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę biegać. A mam pod nosem fajny i chyba dość bezpieczny lasek, więc na pewno się skuszę na ta aktywność fizyczną. A kondycję można sobie wyrobić raz dwa. Kiedyś biegałam tylko przez miesiąc co drugi dzień a efekty były zachwycające. Polecam
    Bieganie w miejscu? To by mnie chyba nudziło. Wydaje mi się, że nie da takich samych efektów jak normalne bieganie. Poza tym naprawdę wole podziwiać przyrodę niż gapić się w tym czasie w telewizję. Jak dla mnie odpada.

    Mycha i znów pięknie dietkujesz. Brawo

  4. #694
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie ok, dzięki

    No cóż, mnie bieganie w miejscu by zanudziło - bo jak biegam, to najbardziej podoba mi się, że przemierzam jakiś realny dystans
    A co do stroju - nie marudź, tylko kup! To nie taki straszny wydatek, a opłaci się na pewno
    Powodzenia!

  5. #695
    Guest

    Domyślnie

    No, wiem, że strój to nie taki duży wydatek, ale mimo wszystko szkoda mi kasy, bo znając mój zapał to skończy się na jednej wizycie na plywalni...
    No nic, zaczynam ćwiczyć w domciu Brzuszki, pompki, ćwiczenia na ręce, rozciąganie... Nie chcę chudnąć - chcę podnieść moją sprawność i siłę. A biegać na poważnie zacznę od marca. Taki mam plan i tak zrobię

  6. #696
    Guest

    Domyślnie

    Byłam dzisiaj znowu biegać Fajniusio się biegało - nawet dobrze mi szło, ani razu nie dostałam zadyszki ani kolki - co przy poziomie mojej kondycji jest zastanawiające Biegałam bite 30min, może 40... Na początek wystarczy. Później w domu jeszcze brzuszki, ćwiczenia z hantelkami i rozciąganie

    A co u Was?

  7. #697
    cordelia Guest

    Domyślnie

    jeśli macie możliwość biegania, najlepiej w towarzystwie to nic tylko korzystać
    ja mam nadzieję na aeorbik 2 razy w tygodniu ale to dopiero w marcu najwcześniej, bo oczywiście sama nie pójdę, a mama może dopiero wtedy ważne żeby się ruszać... ja się zaraz zabieram za gimnastykę

  8. #698
    Guest

    Domyślnie

    No ja akurat nie mam z kim biegać a dzisiaj miałam właśnie nieprzyjemną sytuację i dlatego wróciłam do domu chociaż miałam jeszcze ochotę pobiegać... Faktycznie po zmroku nie jest bezpiecznie. Pracuję nad kondycją właśnie po to żeby mieć, może niedługo, wpływ na to bezpieczeństwo ale narazie ciiiiii, bo zapeszę

  9. #699
    Guest

    Domyślnie

    Hej Mycha
    Gratuluję tych 30-40 minut biegania W porównaniu ze mną masz suuuuper kondycję Ja chyba po 10 minutach bym wysiadła
    Powodzenia

  10. #700
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty uważaj na siebie, Mycha!

    A na razie - dobranoc

Strona 70 z 111 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •