-
Tiska,widzę że jestem od Ciebie "tylko" o rok starsza. Kiedy mamy nosić obcasy jak nie teraz Pamiętam jedną śmieszną sytuacje - też za granicą. Byłam w night clubie i oczywiście miałam obcasy Zagadało do mnie dwóch niczego sobie Anglików z pytaniem czy mogłabym powiedzieć czy mam teraz buty z obcasami (długie spodnie miałam, nie mogli sami dojść) Bo się zastanawiali czy jestem taka fajnie wysoka czy jeszcze dodaję sobie cm. Ehh gdybym nie miała już wtedy mojego Kochanie w głowie to sądzę , że konwersacja by się przeciągnęła. A tak... NIC nie było już po tym bo odpowiedziałam, uśmiechnęłam się i poszłam.
Nowicjuszko.Wczoraj byłam na imprezce. Oczywiście obcasy obowiązkowe I przyczepił się do mnie chłopaczek - nawet fajny i śmieszny ale oczywiście chciałam go spławić bo mam już swoje Kochanie. Ale tańczyć z nim tańczyłam. I w pewnym momencie sobie uświadomiłam że jest niższy ode mnie (bez obcasów pewnie by nie był bo jakby nie patrzeć to conajmniej 6 cm mają ). Zaświtało mi w głowie I tak z kurduplem nie mogłabym być
Możecie nazywać mnie wredotą, że jestem złośliwa itp, ale tak pomyślałam.
Dochodząc do meritum Nowicjuszko mam to samo. Więc potraktujmy to jako normalną rzecz.
(najśmieszniejsze że mu to w ogóle nie przeszkadzało- bo odczepić się za nic nie chciał). Nowicjuszko prawda jest taka że miłość nie wybiera. Na szczęście w rachube nadal wchodzą faceci wyżsi od nas. bo tacy są
Ale się rozpisałam
Pozdrawiam
Notta
Ps. Zapomniałam się pochwalić. Poszłam na aerobic Co prawda mi się nie podobał ale choć trochę 4 literami pomachałam
-
Mam doła....
Czuje sie nie atrakcyjnie brzydko i w ogóle.. ale na szczescie nie rzucam sie na słodycze tylko na pomarańcza.....
Bylam dzis na siłowni i bardzo cuzó ćwiczyłam i dalam mocny wycisk z siebe tak ze miałam cała mokra koszulkę i wtedy czułam sie super potem poszłam z dziewczynami an piwo a raczej an dwa piwa.... A potem jak wróciłam do domu to mnie coś naszło...
Oby przeszło jak najszybciej...
Buziaki
-
Dziewczyny wyjeżdżam na weekend. Po moim powrocie chciałabym poczytać jak Wam fantastycznie idzie dieta. Tak więc bądźcie dzielne
Sunshine, wszystkie Jesteśmy atrakcyjne w jakiś sposób i te chude i te troszkę bardziej puszyste. Bo Jesteśmy wyjątkowe. Ty również Jesteś wyjątkowa
Czasem doły się zdażają - tak bywa. Najważniejsze to uśmiechnąć się i powiedzieć , że przecież wcale nie jest tak źle. Zobaczysz, że zrobi się lepiej.
Mam nadzieję, że udało Ci się przespać zdołowanie i już po prostu nie ma o czym pisać bo wierz sama ile (jak dużo ) Jesteś warta.
Proszę o uśmiech Sunshine
Pozdrawiam
Notta
-
Witam ponownie !
U mnie kryzysik zazegnany:
czwartek przed poludniem zaliczylam spore slodyczowe obzarstwo , ale juz do konca dnia bylo dobrze,
piatek calkiem dobry - jedyny minus to wieczorna lampka wina u znajomych ,
sobota poki co wszystko pod kontrola .
Notta - mam nadzieje, ze weekend bedzie dla Ciebie jak najbardziej udany .
Sunshine - objadanie sie pomaranczami jest jak najbardziej pozytywne, wiec oby tylko takie "wpadki" Ci sie zdarzaly . Trzymam za to kciuki
Dzudzu - mam nadzieje, ze wyszalalas sie wczoraj tanczac - nie ma to jak polaczyc przyjemne z pozytecznym .
Tiska, Kiniucha - witam Was u nas - zycze duzo silnej woli w dazeniu do doskonalosci .
Martuska - co z Toba Ja zniknelam na chwilke, ale juz jestem, wiec bierz ze mnie przyklad i wracaj
-
hej
imprezka w piatek byla swietna. fajnie czasem potanczyc i sie odprezyc przy piwku hehe
ale znow trzeba sie uczyc. jutro znowu mam kolo...niestety...ale bedzie dobrze musi byc
co do dietki to sie trzymam..jem malo...a co najdziwniejsze jesc mi sie nie chce a jak juz zjem cos to jestem najedzona na caly dzien...jeszcze tylko palenie musze zucic i w ogole bedzie swietnie
pozdrawiam
-
Wróciłam
Było na prawdę miło. Dawno nie widziana rodzina (jak się okazało 3,5 roku), miłe chwile. I... niestety mnóstwo jedzenia. Przez cały weekend jadłam. Słodkości, różnego typu mięsa. No buzia mi się nie zamykała A ile wińska się napiłam
Komplementów na temat nowego image nie usłyszałam za dużo. Jedna z osób zasugerowała że jestem duża i niestety nie chodziło o wzrost. (niech się cieszą , że nie widzieli mnie w październiku)
Zdaję sobie sprawę, że dużo pracy przede mną. Jednak chcę więc i będzie dobrze.
Teraz muszę zrzucic te jedzenie z całego weekednu. Więc mam nadzieję, że pójdę jutro na aerobic.
Idę spać bo jestem baaardzo zmęczona.
Pozdrawiam Was dziewczyny
Notta
Ps. Biedronko fajnie że już Jesteś z nami.
-
Witam w poniedziałek
Mam nadzieję, że u Was humory dopisują.
Ja jeszcze na moje nieszczęście nie zabrałam się za naukę tego co powinnam. Ale wezmę się za to o 18
Wpadłam tylko się przywitać - bo muszę kotrolować mój obiadek
Pozdrawiam
Notta
-
Jestem właśnie po aerobicu i po kolacyjce. Popijam ostatnią dziś kawkę. Pomyślałam, że wpadnę zobaczyć co u Was słychać.
A tu NIC. Mam nadzieję że doczekam się na wiadomości od Was.
Pozdrawiam i spadam do pisania magisterki
Notta
-
hejka
ja wlasnie wrocilam z uczelni i kolo mi chyba tez dobrze poszlo jeszcze tylko jeden egzamin i zamkne sesje hihihihi....ale mam dobry humor jak nigdy.... to przez to dietke...trzymam sie!!
a Wy jak?
pozdrwaim
-
a ja jestm głodna!
dziwne. boz jadlam pozny obiad- tak ok 17:45.... obfity..czuje sie pelna..
akle z 2giej strony zjadlabym cos
oczywiscie tego nie zrobie bo po 18 nie jem..ale niezaprzeczalnym faktem jest,ze mi sie chce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki