Strona 29 z 82 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 811

Wątek: wysokie dziewuszki laczmy sie:)

  1. #281
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Oj, to bardzo milo Tisko uslyszec komplement na temat swojej wagi .
    I nie powiem - do konca mam jeszcze do zrzucenia 3 kg, ale juz teraz jest super .
    Moje odchudzanko Zaczelam jakos w polowie sierpnia i do polowy grudnia schudlam do 64 kg, ale potem byl urlop w Polsce (teraz jestem w Irlandii), gdzie bylam 2,5 tygodnia i po powrocie odnotowalam 65 kg... I tak od 8 stycznia znow walcze, aby dojsc do mety .
    Nie licze kalorii (ale z tego co sie orientuje jem okolo 1500 kcal dziennie, wiec nie tak znowu malo ), staram sie nie jesc slodyczy, czipsow itp. (choc przez swieta troche sie w tej kwestii rozregulowalam ...), ale powoli wracam na wlasciwe tory ... Staram sie jesc kolacje nie pozniej niz 18-19-ta, potem jedynie jakis owoc.
    Dodatkowo codziennie jezdze po kilka km rowerem tam i spowrotem do pracy. Mam prace fizyczna, wiec to tez sporo ruchu . Chodze na basen - obecnie 2 razy w tygodniu, wczesniej nawet 3 razy. I to na tyle !
    A Ty z jakiej wagi startujesz i jaki jest Twoj cel

  2. #282
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Biedronko ja startowałam z wagi 78 kg.i doszłam tak do 71,72 a marzy mi się na razie 65 kg Ja też podobnie jak Ty jestem zaganicą ale w Niemczech a obecnie jestem w Polsce juz miesiac i wracam za kilka dni do Niemiec.Podobnie jak Ty tam pracuje fizycznie i tylko dlatego udalo mi sie schudnąć tez nie licze kcal.tylko jem po prostu mniej i staram sie ograniczyc slodycze.Przyjechalam do domu to troche sie opuściłam ale nie to,ze opychałam sie ale po prostu zbyt często sie wazylam(tam gdzie pracuje nie mamy wagi)i to mnie jakos dołowało

  3. #283
    Guest

    Domyślnie

    tiska do 65 zostalo ci nie wiele jestem pewna ze Ci sie uda. Niestety takie sa uroki
    pobytu w POlsce, zawsze dalemy se jakies luzy.I nie obrazaj sie na swojego straznika wklej go z powrotem zawsze to milo widac jakiekolwiek efekty. Trzymam kcuki.

  4. #284
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ok mój strażnik powraca...ale go nie zresteuje na więcej bo by mi serca chyba pękło
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    wiek 22 lata
    wzrost 176cm

  5. #285
    Guest

    Domyślnie

    tiska grzeczna dziewczynka

  6. #286
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Tiska - wiec i Ty jestes w swoich zalozeniach na dobrej drodze do schudniecia . A wage jednak radze Ci kupic - dosc dlugo wazylam sie u jednej znajomej, ale nie ma to jak miec swoja! No i teraz spokojnie moge wazyc sie z samego rana, bo tak najlepiej i caly czas na tej samej, bo wazac sie na roznych mozemy miec niestety rozne odczyty ...
    A ewentualna zmiana w lewo na Strazniku sie nie lam - po urlopie w Polsce tez musialam zmienic z 64 na 65 kg ... Ale mam nadzieje juz wkrotce znow wskoczyc na 64 .

  7. #287
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Biedronka-No wlasnie byl czas kiedy też ważyłam się codziennie rano ale przyszedł jakis pan kaprys i mi ta wage popsul i zamias sie cieszyc to dołowałam i jadłam coraz więcej i więcej az zobaczyłam za kilka dni ile przytyłam i znów to jedzenie i w koncu zostawiłam ta wage.Bede sie ważyc jak bede przyjezdzac do domu,czyli nastepne wazenie za okolo 1,5 miesiaca i mam nadzieje,że przesunie sie jakies oczko na tulipankach ale zreszta waga prawdy i tak nie pokazuja tylko metr od kilku dni dokladniej od 2 sie nie wazylam i niech tak zostanie bo sobie te ostatnie kilka dni popsuje i bede sie wyrzywac na wszystkich
    Alexmis-Ja zawsze jestem grzeczną dziewczynką
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #288
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Tiska, ale codziennie, to jednak nieco za czesto ... U mnie z tym roznie bywa - uwazam ze optymalnie jest sprawdzac wage raz w tygodniu, ale zdrza sie, iz robie to ze dwa razy zamiast raz, albo rzadziej niz raz w tygodniu - najczesciej, jak napsoce z jedzeniem ...
    A co do mierzenia swoich obwodow, to swietna mysl

  9. #289
    Dżudżu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka no to dzisiaj zjadlam prawie 1300 kcal okropnie duzo bleh...zaraz zmykam do tetaru sie odchamic troche a przede wszystkim spotkac sie ze znajomymi, poznije pewnie na jakies piwko...oby nie zaa wiele.
    3majcie sie dzieczyny...
    buzka

  10. #290
    sunshine2222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Mieszka w
    Osiecznica
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hejka
    Dziewczyny juz powrciłam
    Z dietka u mnie nie najlepiej bo w zasadzie jej nie ma :P ale nie przejmuj sie jeszcze tym jak narazie bo waga stoi w miejscu jedynie to mnie martwi mój żołądek bo mam z nim problemy juz od roku i znów pojawiły mi sie wzdęcia ale pije herbatke swoja wiec moze mi pomoże
    Wczoraj przyjaciółki wyciągły mnie na pizze i lody ale przynajmnije wesoło było
    Pozdrawiam i miłej soboty życzę

    Sunshine

Strona 29 z 82 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •