Strona 8 z 38 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 377

Wątek: Fit mama :)))) Powrót :)

  1. #71
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Cześc Dietowiczki

    Hip, hip, huraaaa!!!!

    Centymetry się ruszyly, waga na razie stoi w miejscu, ale się tym nie przejmuję

    Dzień zaczęlam od 20 minutek callanka na brzuszek i czuję sie świetnie , na razie tez nie zgrzeszylam za bardzo i w dalszym ciagu nie mam zamiaru jak się czegoś bardzo chce, to można to osiągnąć, teraz chyba dojrzalam do tego

    agata, doty - dzięki za odwiedzinki, obiecuję, że wieczorkim wpadnę do Was

    Udanego dnia wszystkim życzę

  2. #72
    katash jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Najważniejsze dobre samopoczucie więc życzę udanej reszty dnia

  3. #73
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Dzisiejsza spowiedź brzmi nastepujaco:

    rano po przebudzeniu kawa z mlekiem

    ok 11.30 sniadanie
    3 kromeczki z bagietki z maslem czosnkowym na cieplo
    kromka ciemnego pieczywa z maslem i sosem jablkowym

    ok 13.30 II śniadanie
    cappucino bez cukru

    ok 14.30 obiad
    chleb NAN z grilla ok 200g i ogórek kiszony

    ok 17 podwieczorek
    500ml zupy jarzynowej bez mięsa i smietany

    ok 19 kolacja
    2 male steki wieprzowe z grilla z pomidorami

    ok 20.30
    jogurt 250g

    ćwiczenia:
    rano 20 min callanetics na brzuch

    Obylo sie bez grzechu ciężkiego (cappucino) , więc nie jest źle, ale ciągle ze soba walczę, pewnie jeszcze dlugo tak będzie , ale dzisiejsze pomiary mnie mobilizują do wytrzymania w postanowieniach, aby w nastepny poniedzialek tez bylo sie czym pochwalić

    Buziaczki i dobranoc

  4. #74
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    diznev, wielkie gratulacje Centymetry lecą okrutnie, a tej talii to niedługo osa ci pozazdrości chyba Ależ ci tego było pięknie

    Diznev, ty masz wagę z pomiarem tkanki tłuszczowej i wody czy mi się wydaje? Będę musiała kupić jakąś wagę i zastanawiam się czy warto z tymi opcjami.

    Super że dotrzymujesz słowa i wypisujesz menu. Muszę wyuczyć u siebie ten zwyczaj a póki co zapominam. Jak dotąd udało mi się wbić do głowy, że mam pamiętać o piciu mineralnej. To może do tego menu też dorosnę?

    buziaki

  5. #75
    Guest

    Domyślnie

    hej diznev!!!
    dziewczyno , jak ty to robisz ?? wow, ale ci w talii poleciało
    szybko mów, jakie cwiczenia robisz, ja też tak chcę....
    trzymam mocno kciuki za dietke, bo cwiczenia widzę ida ci swietnie.
    pozdrawiam,pa

  6. #76
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Dzieki za pochwaly )

    Foch wagę mam zwyklą, a pomiar tkanki tluszczowej robię na tej stronce:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    podobno jest w miarę dokladny ten kalkulatorek, liczy też od razu BMI, tylko trzeba sie zalogować.

    milushka ćwiczę tylko callanetics i najwyraźniej mięsnie sie ruszyly do roboty i wykurzyly ten paskudny tluszczyk

    Cieszę się, cieszę z efektów, bo poraz pierwszy zaczęlo mnie ubywać od porodu. Aż chce się życ

  7. #77
    kwach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć diznev, dzięki za wsparcie. Dawno nie przeglądałem Twojego topiku a tu takie postępy, Gratulacje.
    I co u licha jest ten calanek(czy też czym sięgo je??????????

  8. #78
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Cześć

    Troszke zaniedbalam moje wpisy, ale juz nadrabiam wszystko

    Wczorajsze menu:

    po przebudzeniu kawa z 2 lyżeczkami zabielacza do kawy (braklo mi mleka )

    śniadanie:
    miseczka brązowego ryżu basmati z 3 lyzkami sosu jablokwego

    II śniadanie ok 13, lącznie z obiadem
    zupa jarzynowa dużo, bo ok 700ml

    podwieczorek:
    jablko

    kolacja:
    burito, niestety nie dalo się oddzielic ciasta od miesa

    z ćwiczeń tylko 20 min callanka

    Kwach - callanek, to ćwiczenia callanetics

    Później napiszę jeszcze dzisiejsze jedzonko, ale to dopiero po kolacji

  9. #79
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurcze, jakoś nie mogę wrócić do tego callana.......

    buziaczki

  10. #80
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Czesć!!!!!

    foch, najgorzej jest sie przemóc za pierwszym razem, później juz leci, a naprawdę warto, ja jestem jak nowo narodzona po każdej sesji ćwiczeń

    Wczorajsze żarelko, bo wczoraj nie dalam rady już wpisać, a bylo tego na wieczór sporo

    rano

    kawa z mlekiem
    ryż basmati brązowy z jagodami w syropie w;lasnym bez cukru,( miseczka)

    ok poludnia
    2 kromki ciemnego pieczywa z salatą i pomidorami

    po poludniu
    makaron z warzywami w sosie pomidorowym pól talerza (byla kopa )
    cappuceno

    wieczorem rozlożone w czasie ok 3h
    jogurt z ziarnami zbóż i z platkami owsianymi 450g
    jogurt naturalny 150g również z platkami owsianymi
    resztki makaronu z obiadu
    po 20 - 2 "zdrowe" batony bez cukru, z platkami owsianymi i otrębami
    jablko
    4 chipsy

    Chyba tyle, za dużo wieczorkiem, ale mieliśmy z mężem wieczór filmowy. I tak jestem z siebie dumna, bo Tomuś jadl ciasteczka w czekoladzie, a ja nie zjadlam ani jednego

    Ćwiczenia:
    1h callanetics

Strona 8 z 38 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •