Wątek: !!!!!!!!!!!Wracam ze wzmożoną siłą !!!!!!!!!!!

a jak 2 to oki ja bym pewnie nie umiała poprzesatc na 2

super że nie wiecej ja osatatnio zjadłam cała czekolade

pozdrawiam :*

ja juz po obiadku. Czuje sie winna bo z moich obliczen to jakies 400 kcal chociaz to raczej nie mozliwe . Zostalo mi i tak jakies 200 kcal do konca dnia chociaz nie powiem pierniczki jakos mnie bolą caly czas ale pocieszam sie tym ze o 19 jak codziennie bedzie rowerek.

Aaaa. No i cud sie stal...w brzucu mi burczalo

ja też dzisiaj oiadek ok 400 i jestem pełna
lubie jak mi burczy w brzuszku wtedy wiem że wreszcie on mój brzuch się domaga amu a nie główka

heh, mi się rzadko zdarza zjeść tylko 4oo kcal na obiad
a dzisiaj to w ogóle się najadłam, bo byłam u babci na śniadaniu
ale do końca dnia już jem normalnie
a od jutra z powrotem dietka

nicol: niezła jesteś z tym rowerkiem

buziaki

Agassi to ty sie w koncu odchudzasz czy nie a rowerek to baja, włączasz sobie cos co lubisz ogladac w TV i nawet nie wiesz kiedy ci czas zlatuje

kontrola rowerkowa spaliłaś kalorie

całuski :*

chyab amusze sie zaopatrzyc w taki rowerek

niby jade srednio 30 km/h i spalam po 30 min 256kcal. Mi tam sie wydaje za duzo ale czort wie . Rowerek na allegro kupilam za 150zl. Nie lubie uprawiac sportow a wrecz nie mam czasu wiec taki rowerek to polaczenie przyjemnego z pozytecznym. Dobranoc pchly na noc

Pozdrawiam :P :P