mmm brzmi pysznie,
a ta waga na pewno Ci spadnie moze to jeszcze jedzenie w zoladku ?
no a ja juz chyba skonczylam jedzenie na dzisiaj
najgorsze jest to ze dalej mam na cos ochote
mmm brzmi pysznie,
a ta waga na pewno Ci spadnie moze to jeszcze jedzenie w zoladku ?
no a ja juz chyba skonczylam jedzenie na dzisiaj
najgorsze jest to ze dalej mam na cos ochote
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Reniu normalnie brzmi to bardzo apetycznie mniam... mniam... sama bym takie dobroci zjadła
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
moja mama tez taikie cos pieze;D i nawet nie takie zle;D
na pewno bedzie chlopcom smakowac
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
ZDECYDOWALAM SIE PRZENIESC. ZAINTERESOWANYCH MOIMI DALSZYMY LOSAMI ZAPRASZAM TUTAJ:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=999050#999050
obiadek pachnie wspaniale, Twoj oczywiscie. U mnie byl m.in grejfrut. Tez byl pyszny
Na pewno będzie pyszne a ta waga to może być spowodowana zatrzymaniem wody w organiźmie ale jedzonko tyle waży. Zważ sie jutro to sie okarze czy faktycznie przytyłaś. Buziaki
A ja wreszcie dziś odzyskałam bojowe nastawienie do kg i do słodyczy i dietka idzie tak jak trzeba. A co u ciebie renatka??
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Reniu a nie za mało? Teraz jesz mało, a ja zaczniesz jeszcze więcej to nie bedzie za dobrze lepiej jesc tak w granicach rozsądku
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki