Wątek: Zamknięty

Nan, to świetnie, że złapałaś ten moment i się opamiętałaś, bo to oznacze że się w pewnym momencie to błędne koło przerwało Super!

Nieważne, czego się psycholog dowie, ważne, że wyrzucisz to z siebie i sobie uporządkujesz!

Pasek czekolady? Trudno Jakby to pół albo cała była to by się mozna było martwić

No ja bym tak nie powiedziała, bo to dopiero pierwszy dzień pierwszego ataku , no ale mogło się skończyć tragicznie a nie skończylo , dobre i to

Nan, Ty sobie swoich sukcesów nie umniejszaj, ok ?

A Ty tak często avatarków nie zmieniaj bo Cię nie poznaje .


No, ale przyznać musze, że bardzo ładny

O, dziękuję

Ten co jest teraz nie chciał się wgrać rano uparciuch jeden, ale teraz już zostanie

Ja chyba zmienie też avatarek bo na tym mam tłustą twarz

Naaaaaaan, co Ty za głupoty piszesz

Super wyglądasz!

olinka, na avatarku jesteś ty??

No, ale przydałyby się jakieś zmiany .

Xixa- a może Ty byś swoje zdjęcie dala na avatarek??

tez się zastanawiam... pewnie jutro wyrobię zdjecia, a we wtorek je zeskanuję, bo w domu skanera nie mam. no to się szykujcie!!! zamieszczę tu zdjęcia, żebyście wiedziały, jak wygladam, nie ile ważę (to tez zobaczycie chi chi, nie można inaczej)