Strona 194 z 207 PierwszyPierwszy ... 94 144 184 192 193 194 195 196 204 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,931 do 1,940 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #1931
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Masz rację, jakby chciał skubnąć coś mojego (np. ciemny chlebek to dam ).

    Ok, to jutro lece na zakupy, po warzywka

  2. #1932
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nan udanych zakupów i miłego dietkowego tygodnia bez pokus i wpadek ci życzę.Przesyłam uściski

  3. #1933
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zaraz lece do pracy a potem na zakupy. Kiedyś czytałam, że wg. norm unijnych marchewka to owoc...co o tym sądzicie?? .

    A ja jestem zadowolona, bo się zważyłam: 77,8kg. Ide zmienić tickerek ;P.

  4. #1934
    Guest

    Domyślnie

    gratuluje, że ticker się ruszył
    a zdjęcie na avatarku masz bardzo ładne - świetne oświetlenie i przez to taka łagodna wyszłaś

    buziaki na dobry dzień!

  5. #1935
    Awatar olinka81
    olinka81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2006
    Posty
    700

    Domyślnie

    Hej Nan, gratulacje !

    MIłego dnia!


    Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
    "Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi

  6. #1936
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aj dziewczyny, pożyczyłam książkę o diecie śródziemnomorskiej i szczerze mówiąc nie ze wszystkim się tam zgadzam (tam to każą prawie same węglowodany jeść i do dwóch razy w tygodniu białe mięso ), może i tak jedzą w Grecji, ale żyjemy w zimnej Polsce i musze mięsko żreć :P, no ale do czego zmierzam...książka na końcu ma fantastyczne przepisy!! Szczególnie na surówki, bo ja zawsze robiłam te same, a tam są czasami takie dodatki, że w życiu bym na nie nie wpadła (np.rodzynki do kapusty), zaraz jeden przepis wykożystam...ale najpierw pomarudze . Siedziałam w pracy za koleżankę, bo miała pojechać po wyniki z egzaminu poprawkowego...no i myślałam, że posiedze do góra 14 (liczyłam na 12-13)a okazało się, że czas się wydłużył i siedziałam (glodna!) do 15.30...żeby tego było mało to dostałam @...a ja głupia jestem i zapomniałam, że miałam dziś dostać i nie wzięłam podpaski...strach w oczach...na szczęście nie miałam na sobie jasnych spodni a po chwili przyszła mama i kupiła mi zbawienne podpaski ...co nie zmienia faktu, że mnie brzuś bolał a jak się najadłam makaronu z sosem marchwiowym (fe nie dobre- za słodkie), to juz w ogóle myślałam, że zdechne...potem napiłam się coffee z mleczkiem, coś mi pojeździło w brzusiu i przestało . Teraz nie wiem czy steperować czy dać sobie spokój...

    Kupiłam na razie kapuste białą i pomidory, a do tej pory zjadłam z warzyw: ten sos marchwiowy (ok. 100g. marchwi) i sok pomidorowy...zamierzam spróbować na kolację tą surówkę, jak ktoś chce to będe podawać te bossskie przepisy .

  7. #1937
    Awatar olinka81
    olinka81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2006
    Posty
    700

    Domyślnie

    Nan, pewnie że podawaj przepisy

    Jak się źle czujesz to moze dzisiaj sobie odpuść stepper, żebyś sobie krzywdy jakiejś nie zrobiła!

    O, a taka surówka z kapusty z rodzynkami i marchewką to nie jest coś na kształt Colesława?


    Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
    "Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi

  8. #1938
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    wiesz, ja tez czasem zapominam,że mam dostac okresu, i dostaję w najvardziej nieodpowiednim momencie! ale tez nie nosze jasnych spodni, więc spoko. no i od razu jest tylko trochę. ja używam tamponów, od 2 lat...och, pamiętam, jak się męczyłam pierwszy raz, ech, pierwszy raz zawsze trudny, co? ale teraz jestem zadowolona...tyle że...tampony sa droższe, ale...nie moge się juz zmusić do podpasek! no czasem w nocy, jeśli mam akurat obfite krwawienie...

    i czasem też wydłużaja mi się godziny między posiłkami, bo...cokolwiek psuje mi plany!

  9. #1939
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Coś mi się misiek spóźnia z pracy i zjadłam bez niego kolację...niby nic: sałatka owocowa i surówka a jestem pełna jak bąk .

    Surówka jest z kapusty czerwonej, białej, rodzynek, winogrona, cebuli, jabłka, natki pietruszki i sosu winegret (czy jak to się pisze), zrobiłam: dobra, ale jak na moje oko spieprzyłam ją bo odchudziłam sos winegret i dalam mniej oleju (zamiast niego woda) i ocet jabłkowy zamiast balsamiczny w efekcie wyszło bardzo kwaśne .

    Z warzyw zjadłam: jw+ o. 200-300g. tej sur,owki, więc ok.
    Owoce: banan na 2 śniadanie, sałatka (pół banana, 150g. winogrona+ 50g. jabłka)- jak dla mnie ok .

    No, zobczymy czy robienie surówek wejdzie mi w krew, ale musze wam powiedzieć, że robienie jej sprawiło mi niesamowitą radochę, tyle tylko jak zwykle musiałam zaoszczędzić na kaloriach i wyszło jako tako ...a tam podawali wszystko: wartość kaloryczną, ilość btw, tluszczy nasyconych, wielonasyconych i nienasyconych, więc bym miała obliczanie z głowy, ale głupia jestem...za tą porcję policzyłam sobie 100kcal- myślicie że ok??

    Kurde...następnym razem zrobie zgodnie jak tam piszą...tylko, że paru składników i tak nie miałam -gorczycy, czosnku...ehh...no i oliwy z oliwek...

    Xixa- mi tampony przeszkadzają, może coś źle robie, ale je czuje...

    Olinko- już się lepiej czuje, zaraz lece ćwiczyć, niech mi się tylko to strawić , a to nie było Colesław (to nazwa surówki??), bo bez marchewki

  10. #1940
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no na pewno coś źle robisz, skoro je czujesz

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •