-
-
cześc Nan,już ci mówie,mam 20 lat,obzeram się gdy jestem smutna lub zdenerwowana...a o jedzeniu zapomniec nie jest latwo,sama wiesz....
zycze milego weekendu
-
-
Mam dość gramatyki z angielskiego...błe...
Byłam w kinie, troszeczke miałam wyrzuty sumienia, bo pewnie żaden maturzysta nie pamięta już co to kino, a zresztą o tej godzinie to na pewno bym nic się nie nauczyła
. Aha byłam na the ring 2. To było straszne

Pecora- myślałam,że młodsza jesteś
, a te Twoje obżeranie to chyba my wszyscy tak mamy
. Może powinnaś unikać stresu?? Albo wyżywać się na siłowni
.
Uluś- fajnie, że Ci się podoba, podobno recenzenci to niedorobioni pisarze
, coś w tym jest, bo sama coś skleciłam, ale nie dokończyłam bo mi mówili, że nic z tego nie rozumieją :P.
-
Super hicior na podwieczorek, lub kolację
.
Normalnie podobają mi się moje experymenty w kuchni. Bierzecie maślankę/kefir (chociaż nie wiem czy z kefirem da sie, ja daje z maślanką) i dodajecie do niej mleko to do miksera, do tego truskawki i miksujecie. Wychodzi pianka
!! Jak się doda więcej mleka to moze wyjdzie jak bita śmietana. Do tego dodaje prażone płatki owsiane i mmmm...niebo w gębie
-
mniam, już bym zjadła...
tylko jest problem, ja najbardziej lubię truskawki luzem...
bez cukru, bez śmietany, bez maślanki...
Po prostu w całości...
-
Acha, no i nie rób sobie wyrzutów z powodu kina, nie można się tylko uczyć, mózg też musi odpocząć
-
Kulka- truskawki pod każdą postacią o tak!!
Dziś dieta znów poszła się *** bo lody...lody...lody...ale jak tak gorąco jest to nic ino lody
.
Jutro obiecuje poprawę. A w sobotę bikini sobie strzele. Po maturze wielkie lody a potem znów dietka, a że mam zamiar pojechać do pięknego a jego mamusi nie będzie i w ogóle ja będe gotować to spokojnie bikini pójdzie. Chyba że mu zakwitną czereśnie
.
Wtedy warzywno-owocowa ;P.
Nauka idzie szybciej niż myślałam, zostały mi się 3 rozdziały z gramatyki z angielskiego i 1.5 epoki z polskiego w tym same wiersze. WOK zawieszony.
-
To będziecei szaleć z lubym
Buziaki
Ula
-
powodzenia na angielskim!
a lody to nawet chwalili, tylko te mcdonladsowe to takie wyzej kaloryczne, lepsze owocowe. Czytalam w dziale o kalorycznosci, i tez lubie sobie takiego strzelic w goracy dzien
a truskawki...kurcze, rozmarzyłam się
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki