Strona 13 z 86 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 858

Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

  1. #121
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe, Mycha, no to ja chcę, żeby się wszyscy bali. :P Mam już dość czucia się ciężką i grubą...
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  2. #122
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kaleidoscope wcale na grubą i ciężką nie wyglądasz ! Ale najważniesze jest to jak się sama czujesz, przy Twoim samozaparciu i motywacji już niedługo poczujesz sie jak motylek leciutka
    U mnie dietkowanie bez grzeszków sobie dzis przebiega. Rano musiałam i ść do pracy no i niestety nie zdązyłam zjeśc śniadanka. Musiałam bardzo walczyć aby nie bbadrobić tych kalorii po powrocie

  3. #123
    kasiulao jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczyny.
    mychanadiecie ojjj mam sporo tych kg tylko na tym zdjeciu ich zbytnio nie widac w koncu to tylko twarz ale i tak uwazam ze przydaloby sie pozbycie tej "drugiej brody"

    kaleidoscope dzieki mam nadzieje ze kg nie zatrzymaja sie zbyt szybko bo musze nabrac wiecej mobilizacji a ich ubytek wspaniale motywuje

  4. #124
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh. i znów stoi...
    Dziś śniadanko 305,75 kcal.

    nawet niezle:

    twaróg chudy -200g
    papryka czerwona/żółta - 50 g
    szczypior -10g
    groszek konserwowy- 50g
    pomidor (bez skórki)- 50g
    kefir 0% - 100g
    +kawka
    -------------------------
    305,75
    (do pozycji "kawka" wszystko co się da pokroić w tycią kosteczkę, zbełtać ze sobą przyprawić pieprzem i ziołami prowansalskimi - zioła delikatnie, chyba, ze ktos lubi i tycią szczyptkę "ziarenek smaku" czy innego "warzywka")

    smacznego!

    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  5. #125
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rety, to wczoraj przegięłam! 4 lampki wina (3 wliczylam w diete i zrobilam na nie miejsce w tabelce) i szklaneczka whisky i Cola na zapojkę. Do tego wcale nie biegałam tego wysikiwać (jak po piwie), myślalam, ze sie załamie...
    Dziś wchodzę na wagę schudłam!
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  6. #126
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pomysł na obiadek:

    ryż gotowany (1 saszetka)
    pierś z kurczaka (ok 300 g)
    rodzynki (50 g)
    cukier waniliowy (1/4 paczki)
    sos czosnkowy Winiary (50 g)
    4 łyżki oleju.
    ziarenka smaku
    pieprz


    Kurczaczka pociętego w drobną kosteczkę podduszamy z ziarenkami smaku, ryż również gotujemy. Rodzynki namaczamy w gorącej wodzie chwilę.
    Podgrzewamy olej. Ugotowany kurczaczek i ryż wrzucamy na patelnie, chwile podsmazamy razem, dodajemy sos czosnkowy, pieprz (odrobine), rodzynki i cukier waniliowy.
    Mieszamy. Ew. doprawiamy wg uznania. (można też dodac posiekanego ananaska)
    Ilość na 4 porcje. bez ananaska 1 porcja ok 460 kcal.
    Smacznego
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  7. #127
    Guest

    Domyślnie

    POhhhh, szkoda, ze na SB nie mozna ryzu i owocow, ale bym ucztowala Dopiero 5 dzien, a ja juz tesknie za jedzonkiem...

  8. #128
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gru, ale efekty są?
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  9. #129
    klakier20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kaleidoscope ratuuunku podjadam ;( dzis zjadłam około 1300kalorii w tym trufle

  10. #130
    Guest

    Domyślnie

    kaleidoscope nie pytaj czy sa efekty, bo pojade do tesco i kupie po ciacho z kazdego rodzaju i napcham sie jak swinka jutro Ci powiem... bo jak nie bede miec ponizej 82 to jasna cholera, sernika sobie kupie :P :P :P


Strona 13 z 86 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •