Strona 45 z 79 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 441 do 450 z 781

Wątek: Juli29mar & Pamietnik Odchudzania

  1. #441
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Powiem tak: Dotarlam do 7-miu dni bez slodyczy, ale liczenie musze od jutra zaczac od nowa!

    Bylam dzis zalatwiac taki jeden papier, ktory potrzebuje aby bewerbowac sie do szkoly a tym samym znalezc stanowisko na praktyke. Wszystko trwalo godzine. Budujace bylo to, ze sobie poradzilam i wszystkie instrukcje, gadania zrozumialam. Ale mialam przy tym STRESSS jak cholera! Jak przed egzaminem! Swoja droga byl to dla mnie swego rodzaju egzamin, bo mial mi dac odpowiedz czy potrafie samodzielnie cos osobiscie zalatwic (tzn droga slowna a nie korespondencyjna). Egzamin owy zdalam, ale jak przybylam do domu zjadlam PIERNIKA (2 male pierniczki) i LODY (jakies 3 galki) i troche CHIPSOW czyli moje liczenie sie nie liczy. Musze zaczac liczyc od poczatku, bo innaczej wiem ze bede sie oszukiwala - bede wliczac slodycze w np. kanapke, a nie chce tak robic

    Jutro mam w planie jeden urzad jeszcze zalatwic - mam nadzieje, ze obejdzie sie bez takiego stresu...

    Dzis mialam na obiad lasagne z miesem mielonym, kalafiorem, pora, serem i odpowiednim sosem. Ale lasagne z kalafiorem nie polecam. Moj experyment nie byl zbyt trafny. Tzn JA tak uwazam.

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  2. #442
    Forma Guest

    Domyślnie

    Ja uwielbiam lasagne :P
    A dzis jadlam sałatke makaronową z paluszkami krabowymi - cos przepysznego!!!
    Trzymam kciuki za odwyk slodyczoowy, ja ostatnio bardzo mocno je ograniczylam...

  3. #443
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Forma, ja w czasie tych ostatnich 7-miu dni stwierdzilam, ze slodycze nie sa do NICZEGO potrzebne Nawet dzis, po wielkim stresie nie poczulam ulgi jak je zjadlam.. I wogole nie uszczesliwiaja, a wprowadzaja w wyrzuty sumienia.

    Ja tez lubie lasagne, ale ta dzisiejsza - z kalafiorem - nie byla za specjalna...

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  4. #444
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Chcialabym to wreszcie zrozumiec. Poki co,slodyczy sobie nie odmawiam....Jakos ciezko mi sie zmobilizowac....
    Liczenie kalorii w moim przypadku bylo sluszne....i powinnam do tego wrocic....
    Gratuluje odwagi....Powodzenia w zalatwieniau sprawy.

  5. #445
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Tusia, mnie rowniez nie liczenie kalorii zazwyczaj gubi.. Bo przy takim liczeniu "na oko", bez zapisywania idzie sie latwo pomylic i to nawet o spora sumke. Takze ja rowniez jestem jak najbardziej za liczeniem.
    Mysle, ze do mojego cudownego wniosku - slodycze to nic pozytecznego i mozna bez nich zyc - doprowadzila mnie dieta o ktorej pisalam na poprzedniej stronie, a mianowicie: sniadanie-wegle (musli z owocami lub bulka z dzemem), obiad-surowka+mieso, kolacja-jogurt, surowka, ewentualnie kanapka. I zamiast podjadac lepiej zjesc drugie sniadanie. Oczywiscie przez tydzien niejedzenia slodyczy kurczowo sie tej diety nie trzymalam, ale staralam sie przestrzegac najwazniejsze jej punkty.
    Bylam dzis w tym urzedzie, w sprawie swistka o niekaralnosci - na szczescie obylo sie bez stresu Poza tym kupilam juz kartki swiateczne i troche rozgladalam sie za elementami dekoracyjnymi (za 24 dni swieta). Jesli chodzi o deko to nic nie kupilam, gdyz chcialabym najpierw skonsultowac moje wizje z M. Poza tym sprzatalam dzis w potwornym bolu glowy. Wszystkie tabletki poszly z domu, wiec siedze teraz z zawinietym szalikiem na glowie (metoda mojej matki) i pisze do Was Najgorszy bol juz przeszedl, no ale lezalam tak jeszcze 2 godziny z tym szalikiem w lozku i to pomoglo.

    Milego wieczoru Andrzejkowego

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  6. #446
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc Juli.
    Kazda z nas ma swoj sposob na wlasciwa diete. Jestem za tym zeby dietowac tak jak komu sie podoba. OWszem,nie jestem za 13-ka czy glodowkami,ale jesli komus to odpowiada to czemu nie....
    Mnie tez boli glowa....Taka pogoda.
    Buzka.

  7. #447
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Witaj Juli
    świetnie ci idzie z tymi słodyczmi(tym jednym razem sie nie przejmuj,zwłaszcza,ze zauważyłaś,ze ci te słodycze wcale nie pomogły)
    gratuluje egzaminu. A z załatwianie spraw urzedowych itp. osobiscie tez mam zawsze problem,stresuje się jak przed maturą, dlatego boję sie o swoją przyszłośc, bo niby jak ja znajde pracę w takim stanie?

    Metoda owijania głowy szalikiem? ciekawe, chyba musze sprobowac, dziś jest tak niskie ciśnienie (977 hPa ) ze umieram, od wczoraj tak. Mam nadzieje,ze ciebie juz głowa nie boli.
    Milego dnia (och jak ja bym chciała dekorowac dom na święta zmoim M )
    Mój pamiętnik: GruHaha

  8. #448
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Przez weekend nie mialam za bardzo dojscia do komputera - moj M okupowal. Troche sie na poczatku wkurzylam, bo zamiast spedzic czas jakos razem to on wpatrzony w monitor. W koncu pomyslalam "a niech sobie siedzi" i poszlam do kuchni robic na poniedzialek obiad. Wyszlo tak, ze zrobilam zupe porowo-serkowa (zawsze robe z sama pora) i do tego kulki mielonego. Po samej nazwie widac, ze zupa kaloryczna, ale chcialam sprobowac bo nigdy jej nie robilam, poza tym chcialam cos innego zjesc. Zjadlam jeden talerz i musze przyznac, ze sie objadlam.
    Dzietka przez weekend - O.K, ale kalorii nie liczylam (jakos mi sie nie chcialo). Najwazniejsze, ze dzis bedzie 3 dzien bez slodyczy (2 runda rozpoczeta).

    mammam, co do szalika to moja matka zawsze tak robila jak miala migrene. Trzeba go tak dosyc (tzn nie tak calkiem lekko, ale tez nie do przesady) zawiazac i on tak jakby pochlania ten bol.. Mozna tez zimne oklady zastosowac - te kompresy co sie trzyma w zamrazarce i jak boli to sie przyklada.

    Tusia, a co to jest 13-tka??

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  9. #449
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    -2 kromki chleba z powidlami (280)
    -jablko (80)
    -zupa serowo+porowa (licze ok.400) + chleb (150)
    -jogurt (300)
    -krakersy (150)

    Razem: 1360 kcal, liczylam w glowie, ale o zgrozo!!!

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  10. #450
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Myszkuje po internetowych stronach kulinarnych. Najbardziej podobaja mi sie strony, gdzie na zdjeciu mozna zobaczyc omawiana potrawe. Ciesze oczeta i jest bosko!! miam, miam

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

Strona 45 z 79 PierwszyPierwszy ... 35 43 44 45 46 47 55 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •