Strona 172 z 289 PierwszyPierwszy ... 72 122 162 170 171 172 173 174 182 222 272 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,711 do 1,720 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #1711
    Forma Guest

    Domyślnie

    Dzeń dobry Aneczko, miłęgo dnia życzę :]
    No 1200 kalorii - super, trzymaj tak dalej!

  2. #1712
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Jestes na MZ, wiec jeden dzien kanapkowy szkod nie narobi, ale Ty wiesz, ze generalnie musisz zwiekszyc ilosc warzyw w swojej dietce Ciesze sie, ze ze zdrowiem juz lepiej.

  3. #1713
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Anusia, cudnego dnia życzę!
    I miłego pływania, jeśli już pójdziesz na basen :P :P
    Buziaczki, cieszę się, że ze zdrówkiem lepiej

  4. #1714
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia to spróbuj, żeby dziś nie było tak kanapkowo
    Buźka.
    Ściskam mocno.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  5. #1715
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ania cieszę się, że już Ci lepiej.
    Miłego dnia.

  6. #1716
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    wpadam na sekundkę tylko, bo w pracy nie mam teraz za bardzo jak sobie forumkowac niestety a w domu coś net nawalił i nie miałam ani wczoraj ani dziś rano jak sprawdzałam.
    zdrówko juz prawie ok, na szczescie szybko przyszło i szybko wyszło..
    Bardzo dobrze to słyszeć!

    wczoraj dieta 1120 kcal + sporo chodzenia, i byłabym dumna z tego, gdyby nie to, ze cały dzień był na kanapkach.. i do tego ostatnia była o 21 godzinie, taki wariacki dzień miałam wczoraj, że nie zjadłam obiadu i wieczorem mnie głód dopadł
    Dziś w planie basen no chyba ze będę się kiepsko czuła.
    Świetne plany a kanapki to nic złego

  7. #1717
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko

    cieszę się, że choróbsko jednak sobie odpuściło i poszło

    wiesz, ja dziś miałam kanapkowe oba śniadania, wcale nie uważam żeby było to coś zdrożnego, byle w tych kanapkach znalazło się jak na powyższym obrazku dużo zieleninki i żeby chlebuś był jakiś taki fajny, z ziarenkami najlepiej

    musisz popracować nad swoim menu, zwiększyć ilość zieleninki, bo jest naprawdę zdrowa i przecież tak łatwo dostępna o tej porze roku

    życzę Ci dobrego samopoczucia i super pływanka na basenie

    pakunek super słoneczny wysyłam

    buziak

  8. #1718
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Dobry wieczór

    ja dziś na forum w doskokach, ale wpiszę się u siebie i pomykam na rowerek - tak dawno nie jeździam na stacjonarnym (ponad m-c) ze trzeba się znów zaprzyjaźnić nie chce mi się - przyznaję się hehe.. ale pojeżdżę choć z pół godziny Szczególnie ze w końcu leń wygrał i basen został przełożony na czwartek...
    jutro w planie za to zwykły rower z Tatą - po pracy idziemy na przejażdżkę.

    Jutro planuję całkowicie" plażowy" dzień (tu zaraz Beatka na pewno na mnie nakrzyczy), ale ja potrzebuję szybko zjechac choć kilka kg, by mieć impuls do odchudzania.. mżetkuję sobie.. ale cały czas czuję, ze tak naprawdę to mizernie dietkuję... nie wiem, ale mam takie poczucie... jem mało ale nie chudnę, bo źle jakościowo... dziś:
    2 kawy z mlekiem - 100 kcal
    grahamka, odrobina masła, 2 jajka na twardo - 350 kcal
    jogurt z ziarnami - 250 kcal
    troszkę leczo, duża grahamka z wędliną - ok 500kcal?
    jogurt owocowy, cukierek czekoladowy - 280 kcal
    1480 kcal


    Stąd tak mnie ciągnie na to sb ja po prostu na tej diecie schudłam raz porządnie.. stąd moze takie przeświadczenie... no nic, szarpać się nie zamierzam, stąd na razie 1 dzionek planuję a jeśli pójdzie łatwo to potem drugi itd... ale bez nerwów i na spokojnie - zachce mi sie owocka to zjem i juz

    No i macie rację - sama to wiem - jem bardzo mało warzyw.. dostalam od Rodziców dziś duuużo fasolki szparagowej z działeczki to zrobiłam taki misz masz - bazą jest fasolka i papryka - to nazwę to leczem grunt ze wyszło smaczne i jest bardzo zdrowe
    Jutro to jemy na obiadek

    Beatko - tak, na szczeście nie rozchorowałam się.
    Co do kanapek, to ja mam ostatnio ciąg pieczywkowo.. tylko je bym jadła.. musze z tym walczyć, bo mnie pieczywo bardzo rozdyma..
    a warzywek chcę jeść wiecej - dziś nagotowałam "leczo" - dobry wstęp hehe
    Beatko buziaczki czekam na foteczki z Grecji

    AleXL - o pieczywie napisałam wyżej - wciąga mnie jak nie wiem co, a ja je jem w takich ilościach to za nic nie schudnę..stąd musze z tym walczyć.. pozdrawiam Cię gorąco!

    Gosiu-Selva
    - dzień minął miło dziekuję pozdrawiam Cię Gosiu i dziekuję za troskę

    Anusia-Najmaluszku - no i było znów kanapkowo... ja jestem uzależniona od pieczywa hehe.. ale jutro nie bedzie pozdrawiam Cie Anus

    KasiuCz
    - na basen w końcu nie poszlam, za to zaraz wsiadam na rowerek buziaczki

    ZIutko - wiem wiem wiem, warzywka jeść mam.. postaram się
    dzieki za troskę, pozdrawiam

    Gosiu-Forma - no dziś juz było więcej kcal... a szkoda... pozdrawiam Cię gorąco

    Fruktelko - czuję się juz ok na szczęście. Ja też Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za tysiaczka!!!

    Kasiu-Kathi-Katharinko - no pewnie ze Cię pamietam jak sie cieszę ze Cię widzę
    Kasiulka walcz - czytałam o 69 kg by opadły szczęki trzymam kciuki buziaczki Kasiu

    Bebe - dzięki za troskę i gratulki - niestety cały czas krążę obok 9... musze od niej szybko uciekać... a Ty jak sie czujesz? a raczej powinnam zapytać czujecie? pozdrawiam Cię gorąco

    Izunia-Bella - już jest ok, to było 1-dniowe przeziębienie, na szczęście szybko je zaleczyłam buziaczki Izuś slicznie waga Ci spadła oby tak dalej

    dobrej nocy buziaczki

  9. #1719
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    W pracy masz teraz normalne warunki tak myślę Bo piszesz o tym duuuuuużo mniej tylko oni nie dietkują na razie Ale ingdzie nie jest idealnie

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  10. #1720
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Dagmarko - warunki w pracy są ok. cały czas jestem troszkę w zawieszeniu, bo cały czas jestem od "wszystkiego" (no i dobrze, dużo poznaję i się uczę), zastępuję urlopowiczów itd. Prawdopodobnie przejdę jesienią do trochę innego wydziału (kontroli), to tak średnio mi się podoba, no ale zobaczymy, może się uprzedziłam. Ale to jeszcze nie wiadomo do końca jak to będzie.
    Ogólnie chciałabym tam się juz zakorzenić wiadomo, ze idealnie nie jest, stąd tez ludzie odchodzą a pracownicy marudzą ale jest lepiej niż w biurze, choć dużo mniej pracy - a z tym mi źle - nie umiem się jeszcze z takiej harówki w biurze przestawić
    Co do jedzenia w mojej pracy - no nie jest za różowo, bo nie dosyć ze ciągle jest w pracy ciacho (z okazji i bez okazji), to jeszcze dziewczyny co rusz kupują drożdżówki, lody itd... długo by wymieniać ale najgrubsza i tak jestem w tym dziale ja
    Tak więc podsumowując - nie jest źle
    pozdrawiam Cię gorąco

    a ja dokładam 20 km rowerka w 29:30 min spalając niby 563 kcal - tak tak, wsiadłam na rowerek i przejechałam tyle, co zaplanowałam na dobry początek ale jutro idę na zwykły rower

    dobrej nocy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •