Strona 72 z 289 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 122 172 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 711 do 720 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #711
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Mysle, ze weekend mija Ci bardzo milo I ruszysz w nowy tydzien ze zdwojona sila

  2. #712
    Awatar aniani3
    aniani3 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-05-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    516

    Domyślnie

    witam Cię Aniu serdecznie. Poczytałam zaległości a mam ich sporo.
    jak wchodziłam na forum, to pomyślałam sobie, dziewczyny pochudły a ja nazbierałam trochę - obciach.
    Ale widze, że wszytkie jedziemy na tym samym wózku, tyjemy, chudniemy, stres w pracy - waga w góre i takie ble ble..... można by pisać i pisać.
    Ale ważna jest świadomość i dobre nastawienie. Chrzań swojego szefa i koleżanke - dbaj o siebie - psychicznie!!!!!!!!!!!!! a reszta sama przyjdzie.
    Też miałam problemy w mojej pracy, szefa dostał autentycznego swira i bluzgał na lewo i prawo, a ja cóż - do pokoju i żarcie, drożdzówki, pączki zamiast jogurt z paprochami. Ale powiedziałam sobie, że przez takiego...... . nie bedę siebie dołować.
    Wystarczy mi, że pomyślę, że to chory facet i nieszczęśliwy i nie jest w stanie wpłynąć na mnie. Jakoś sie do tego ustawiłam, zaczełam kontrolować co jem i już troche lepiej sie czuje, a faceta unikam poprostu i nie dyskutuje z nim.
    Anikasku, uwierz w siebie, zadbaj o siebie, pójdź na jakis masażyk do przystojnego masażysty ......... słonko pięknie świeci................jestes wspaniałą dziewczyną ............ pomalutku dasz rade........... potrafisz radzić sobie z niespodziankami, jaki niesie każdy dzień .......
    całuchy
    ania
    0-7 dni(-4)W=80kg,8-14dni(-1)W=79kg,
    15-22dni(-1)W=78kg, 23-28dni(-1)W=77kg, 29-37dni(-2)W=75kg

    tu walcze o lepsze jutro postanowiłam i kropka! - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #713
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Aniu
    mam nadzieję,że weekend w Szczecinie był ze wszech miar udany I ogłaszam sezon rowerowy za otwarty

    Buziaki na nowy tydzień


    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #714
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, i jak było? Dużo łażenia? Udało się spotkanie z przyjaciółmi, z siostrą? I co było na kolację-niespodziankę?

  5. #715
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu co było na tą niespodziankową kolację?
    Nieśmiało tylko przypomnę, że SŁODYCZY TO MY OBYDWIE NIE JEMY!!!! Pizzę jemy raz w tygodniu i to do południa i ruszamy się, ruszamy

    buziole
    Kaszania

  6. #716
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    co tam?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  7. #717
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Hop, hop, gdzie jestes?

  8. #718
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej

    jestem jestem, ale kompletnie nie mam na nic czasu.. stąd muszę na chwilkę zrezygnowac z forum, ale to na chwilkę jedynie.. max. do piątku (mam nadzieję), potem mam w weekend wesele i po nim mam nadzieję, ze juz będzie tu mnie wiecej.. bo bez Was dużo mi trudniej trzymać się w ryzach....
    W pracy kosmos nadal, trochę pracy tez po pracy, do tego szukam pracy.. szykują mi się tez korepetycje, tak więc jest wesoło . Dietka kuleje.. nie jest tragicznie, ale dobrze tez nie. Rowerek się kurzy a ja tyję.. znów czuję ze mnie przybywa w brzuchu w tym moim okropnym brzuchu...
    W weekend było fajnie w Sz-nie, cały czas praktycznie na nogach, to po sklepach, to spacery, ale przezyłam dołka bo w nic się nie mieszczę itd.... a drugi dołek wczoraj przezyłam, bo kupilismy lustro do przedpokoju i teraz widzę jak ja wyglądam od stóp do głowy bo lustro jest duze.... załamałam się wczoraj
    "to lustro to chyba pogrubia" - mam ochotę sobie wpierać...

    Cały czas wiem, ze tylko ode mnie zależy czy chcę być szczupła.
    Nikt mnie nie zmusza do jedzenia.
    A jednak w wielu chwilach to jedzenie jest nade mną...
    Staram się nie wariować i te trudniejsze dni przejść mimo wszystko z rozsądkiem, ale nie jest łatwo i moja wiara ze bede szczupła maleje.. no nic, nie ma co się uzalac - przecież to naprawdę zalezy tylko ode mnie...

    Słonka muszę lecieć do pracy, jakby mnie nie bylo to tylko z braku czasu, ale mam nadzieję, ze uda mi się powpadać do Was, bo juz mi się z czytaniem nawet porobiły zaległości

    buziaczki!!!! miłego dnia!!!

  9. #719
    Forma Guest

    Domyślnie

    Miłego i spokojnego dnia i tygodnia, a na weselu szalonnej zabawy :]

  10. #720
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Sluchaj Anikas, trzymaj sie jakos przez te pare dni do weekendu, a potem to juz my Cie tu wezmiemy w krzyzowy ogien i nie bedzie innego wyjscia - wrocisz na dietowo-cwiczeniowa droge. Tak wiec glowa do gory, jeszcze beda z Ciebie ciuchy spadac

Strona 72 z 289 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 122 172 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •