Anuś gdzie Ty się podziewasz Słonko ?Pisz tu szybciutko co u Ciebie
![]()
Pozdrawiam gorąco![]()
Anuś gdzie Ty się podziewasz Słonko ?Pisz tu szybciutko co u Ciebie
![]()
Pozdrawiam gorąco![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Aniu, pozdrawiam cieplutko wieczorową porą :P
Co słychać dobrego?![]()
![]()
Buziaczki![]()
![]()
Aneczko, wieczorny dietkowy pakuneczek wysyłam![]()
trzymam kciuki, żeby i Twoje dietkowanie zrobiło się takie nudne jak u mnie![]()
Witajcie
jestem jestem..
w ostatnich dniach przechodziłam troszkę wewnętrzną walkę sama z sobą, jakoś tak w piątek po ważeniu znów mnie dopadł dół - choć weekend był bardzo udany, to jednak w serduchu dużo smutku, w dużej mierze w zw. z nadwagą i moją nieudolną ciągle walką.. każda z nas pewnie przeżywa czasem taki dół, tak więc nie bede wchodzić w szczegółytym bardziej, że powoli z tego wychodzę.
Dziś na koncie zaliczam sobie 2 sukcesy i nimi się pochwalę![]()
1. 2 razy dziś wygrałam z sobą - raz wracając z pracy gdzie ostatkami sił nie weszłam do cukierni po coś słodkiego do popołudniowej kawy, a drugi raz wieczorem, gdy zachciało nam się pizzy, ale nie zamówilismy, uff.. tez było blisko![]()
2. wsiadłam na rowerek - masakrycznie mi się nie chciało, ale jak wsiadłam to pojeździłam 51 minut robiąc 35 kmjupi
Na nowo pobawiłam się tickerkamidziś dzień wzorowy pod względem diety, aż tak dobrego dawno nie miałam i jutro planuję powtórkę
nie mam zapału do diety niestety, ale nie mogę juz osiadać tak na laurach, bo waga cały czas rośnie.. z tymi 92 kg czuję się fatalnie i na razie muszę się pozbyć tych najświeższych kg..
jutro postaram się zajrzeć na dłużej, po pracy mam korki z matmy, ale wieczorem moze mnie W. puści do kompateraz zmykam już spać.
Słoneczka gorąco Was pozdrawiamdobranoc
Anusia, cały czas zaciskam kciuki za szybki powrót 8 na wadze. Na pewno się uda to już niebawem, a ja dzielnie Cię gonię
Buziaki!
Doly dopadaja kazdego. Wazne, ze wczoraj tak pieknie oparlas sie swoim pokusom!Trzymaj sie tak dalej, a beda sukcesy.
Zakładki