Hehe, ja się nie cierpię balsamować i też się zmuszam![]()
![]()
![]()
Hehe, ja się nie cierpię balsamować i też się zmuszam![]()
![]()
![]()
No ba, musi tak dalej być!
Ja już nie chcę mieć kompleksów. Przynajmniej nie przez wagę
Balsamowanie zaraz będzie tylko muszę się najpierw umyć po ćwiczeniach (wiem, fuuu!)
A plan jedzeniowy na jutro już jest, o taki:
przed 9:00 - mozzarella+pomidor+bazylia, tost pełnoziarnisty z dżemem, szklanka mleka (albo kawa z mlekiem albo kefir) = ok. 350 kcal
koło 12:30 - sałatka caesar z kfc (bez sosu) + mały lód z mcdo = 280 kcal
koło 16:30 - batonik fitness = 90 kcal
koło 19:00 - chudy twaróg z rzodkiewką i szczypiorem, szklanka mleka = ok. 280 kcal
Jeśli uda nam się przed kinem pójść na zakupy do Reala to kupię sobie (mam nadzieję) parówki fitness i - proszę się nie śmiać - jak w kinie zapadnie zmrok to sobie zjem parówki zamiast sałatki albo loda![]()
![]()
![]()
![]()
A co mi tam, że obciach!
![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Heheh ja ostatnio zapijałam w kinie clę light i tak ja piłam że w połowie seansu musiałam wyjść do wc
No coż - ta dieta lekko utrudnia życie
Kolorowych snów Rejazz i życze pobudki w rewelacyjnym nastroju
:*
Udanego weekendu i smacznej parowkiZaden obciach i tak jest ciemno
![]()
Ja też wybieram się dziś do kina i zamierzam wziać albo jogurcik - oczywiście z łyżeczką, albo obraną pomarańcze w pojemniczkui niewazne, co inni powiedzą
![]()
Hello![]()
Uwielbiam sałatkę Cezar z KFC, pychota i tylko 147 kcal bez sosu![]()
Niestety muszę Cię zmartwić, bo jak ostatnio byłam w Realu, to nie było paróweczek Fitness niestety.....
Ale może teraz będą![]()
Fajnej soboty życzę![]()
![]()
![]()
![]()
Wstałam z łóżka za późno, ale zważyłam się i zmierzyłam, bo dziś mijają równo trzy miesiące diety. Zrobiłam też zdjęcia, ale nic na nich nie widać. Po pierwsze pewno dlatego, że ubyło mi tym razem tylko 1.5kg, po drugie dlatego że w wymiarach zmalałam głównie w biuście![]()
No a do tego statyw mam zepsuty i musiałam postawić aparat na regale i zdjęcia wyszły bardzo źle oświetlone.
Ale jeszcze spróbuję coś z nimi zrobić jak wrócę.
Na razie muszę pędzić, bo już jestem spóźniona!
A jak nie będzie parówek w Realu to będę bardzo bardzo zła![]()
![]()
![]()
Miłej soboty, kochane![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Nie tylko 1,5 kg, to aż 1,5 kgDlatego Ci gratuluję
Jejku Rejazz już trzy miesiące diety i urzędowania na forum, ależ ten czas leci
Mam nadzieję, że dalej będzie leciał i Ty dalej będziesz z nami.
PS. Oby te parówki w realu były
Trzy miesiace, a zobacz jaki ogolny wynik na suwakuSama radosc
![]()
Zakładki