Andie usycha z tęsknoty po prostu
A moze jakis kolega by tatę z domu wyciągnął na pol godziny chociaz ?
Andie usycha z tęsknoty po prostu
A moze jakis kolega by tatę z domu wyciągnął na pol godziny chociaz ?
Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
"Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi
Napiszę, co zjadłam, żeby już dziś więcej nie zjeść przypadkiem, nie?
- serek wiejski lekki + jogurt nat. + duuuużo jagód
- sucharki z dżemem, malinki
- 120g halibuta bez skóry,5g ketchupu (się skończył drań!), tost trzy ziarna
- lody
- lody
- lody (razem 250g, śmietankowe z bakaliami Algidy)
ale tiramisu nie tknęłam!!! co gorsza, dalej tkwią trzy porcje w lodówce, bo nikt nie tknął
razem: 1123 kcal, B=64, T=38, W=123
do tego orbi: 30 minut, 10.2km, 170 karolków spalonych
i 15 minut stretchingu
Ujdzie
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Jaka taktyka
i co? nie pojdziesz juz do lodowki?
no co! zartowalam Chodz Magda sobie obiecamy, ze DZISIAJ JUZ NI-E Jutro rano dopiero.....slowo harcerza
No dobra, to obiecujemy sobie, że dzisiaj nic nie tkniemy? Jak Tobie obiecam, to słowa dotrzymam - bo ja to nawet nie muszę iść do lodówki, na oparciu od krzesła wisi torba a w torbie zapas ciasteczek Więc nawet wstawać bym nie musiała!!!!!
To dobra, to dopiero jutro, SŁOWO FORUMKI
---
W ogóle to zmachałam się dzisiaj, bo wystawiłam pięćdziesiąt różnych aukcji na allegro i już mi się wszystko merda przed oczami A jeszcze za poprzednie przychodzą mi przelewy i muszę popakować i zanieść jutro na pocztę, a ze mnie leniwiec i _polska_ poczta to jedno z niewielu miejsc których aż TAK bardzo nie lubię...
Na dobranoc wykresik z moją wagą - teraz chociaż da się wyłowić jakiś trend spadkowy
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Ten ostatni 'szczyt' był po powrocie ze Świnoujścia i od wtedy staram się trzymać dietę - znaczy się pięć dni trzymam, jeden nie, potem dwa tak i trzy nie i tak dalej. Ale jak widać jest lepiej niż gorzej, bo chociaż NIE TYJĘ
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Nie tycie to już spory sukces
heh Madzia ,ale sie tu u Ciebie dzisiaj dzialo
wlasnie nadrabiam ,ale juz ledwo na oczy patrze...dobrej nocki zycze
Magda, 22 dni do slubu brata....nie jedz tych ciastek, bo pozniej sie schylisz i sukienka traaaaaach!!!!
Sukienki jeszcze nie mam, mogę kupić zawsze rozmiar większą
Ale dziś na wadze kapkę mniej, więc alles in Ordnung. Idę poćwiczyć
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Zakładki