Strona 42 z 424 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #411
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    wrotkfa: Ja mam wtedy imieniny A urodziny mam trochę wcześniej - 15.04, Baran jestem Za to Andie jest Bliźniak i świętuje dzień przed Tobą

    Notta: Cieszę się, że udało się jednak znaleźć kogoś do pomocy, kto Ciebie na pewno nie zostawi w potrzebie. Jutro magiczna data - początek miesiąca, idealny dzień na wszelkie obietnice i wdrażanie ich w życie.
    Chciałabym w tym miesiącu mieć więcej zapału do nauki, nic więcej...

    Wróciłam dosłownie przed chwilą do domu, mój żołądek nie pamięta już jedzonego o 16 obiadu ani pięciu łyków kefiru między dworcem a teatrem i się upomina o małe co nieco. Nawet nie mogę go oszukać pepsi max, bo przecież nie piję tego świństwa No więc zrobiłam sobie ciepłą herbatkę i mam nadzieję, że jakoś wytrwam. Deszcz dosyć mocno siąpił jak wracałam, do tego zrobiła się niesamowita mgła i najchętniej bym wzięła pod pachę statyw i aparat i poszła na polowanie... a tu obowiązki wzywają i pobudka rano czeka. Nic to.

    Bilety udało mi się kupić tańsze (UFF, chociaż to się dziś udało! ), w drodze z dworca popatrzyłam na Marriotta i przypomniał mi się dzisiejszy sen. Śniło mi się mianowicie że tuż koło Pałacu Kultury rosło wysokie drzewo. Postanowili je wyciąć no i pilnowali, żeby się nie przewróciło w stronę Pałacu i nie zniszczyło go, w końcu to już obiekt zabytkowy No i drzewo się przewróciło na Marriotta właśnie i rozwaliło go w drobny mak.

    Ale to taka dygresja. Do teatru poszłam, było super. Oprócz mojej przyjaciółki była jej znajoma i nasza wspólna z zajęć włoskiego, więc towarzystwo doborowe. Reszta widowni sięgała nam mniej więcej do pasa (poza rodzicami i paniami wychowawczyniami). Śmieszne uczucie ZASŁANIAĆ komuś widok w teatrze i to nie tylko ze względu na swoją szerokość Przedstawienie pierwsza klasa, ręce mnie bolą od klaskania, mam nadzieję że jak za miesiąc zabiorę dzieciaki rodzeństwa to też będą zadowolone.

    Ale to forum dietetyczne zdaje się, więc przechodzę do sedna już.

    Jedzenie:
    - kefir 0% (118 kcal)
    - 2 kromki pełnoziarnistego ze śliwką, jedna z polędwicą, jedna z dżemem niskosłodzonym, papryka, mandarynka (196 kcal)
    - serek wiejski light, 3 łyżeczki rote grütze, 20g cornflakes (213 kcal)
    - wafel ryżowy w mlecznej czekoladzie (79 kcal)
    - 170g miętusa pieczonego w folii, 1/2 opakowania warzyw orientalnych na patelnię, łyżka zazików (250 kcal)
    - 100ml kefiru owoce leśne 0% (54 kcal)
    razem: 911 kcal

    białko: 73g, tłuszcze: 20g, węglowodany: 107g, płyny: 2.1l

    Ruchu nie było - nie chcę się zmuszać, bo przestanie mi to sprawiać przyjemność.

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  2. #412
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Damy radę Laseczka, zobaczysz

    Wiesz co, my to się musimy zgrać. Bo mi dietkowanie totalnie nie idzie, za to daje rade zmusić się do ślęczenia nad książkami (czyt. obecnie magisterką).
    Kurna, miałam iść spać najpóźniej o 12. I co I jest po 3 w nocy A oczy to mam jak królik czerwone, albo diabeł

    Czyli rozumiem, że możemy na siebie w tych kwestiach liczyć. Już Ty mi się weźmiesz za naukę- zobaczysz
    Pakt jajników został zawarty Czekam na potwierdzenie z Twojej strony, ale wierzę, że to tylko formalność

    Dobrej nocki
    Notta

  3. #413
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Rejazz, trzymam kciuki za spelnienie marcowych postanowien

  4. #414
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Wywlokłam się z łóżka, na wadze nadal tyle samo , marzec się zaczął, DO ROBOTY!!!

    Właśnie mam wyjątkowy dylemat o poranku, a mianowicie czy kalorie pomarańczy liczyć ze skórką (340g=144kcal) czy bez (200g=88kcal).

    To idziemy na bój, kolego

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  5. #415
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Rejazz, padlam Masz zamiar zjesc te skorke pomaranczy?

  6. #416
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hahhahaha ja bym nie jadla skorki ,one chyba sa niezle popryskane wiec tym samym mysle ,ze liczyc bez <Lol>
    Slodka jestes,ciesze sie ,ze teatr wypalil i mam nadziee ,ze wkrotce znajdziesz czas na polowanie z aparatem (czy mowilam Ci juz ,ze podobaja mi sie Twoje zdjecia??)
    Ja juz w biurze,czekam na szefunia ,ale cos go nie ma :/ olal mnie <hahaha> ale nic to przynajmniej moge spokojnie posiedziec na forum

  7. #417
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    czeœć rejazz
    fajnie tak iœć do teatru. Ja nie byłam jakiœ 4 lata. Przydałoby sie troszkę sztuki zobaczyć.
    Jedzonko ok. A zjedzenie pomarańcza ze skórš to doœc oryginalny pomysł.
    Rozumiem, że bredziłaœ tak po niezbyt dlugiej nocy.
    pozdr.
    c/

  8. #418
    Awatar luncia24
    luncia24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    1

    Domyślnie

    WITAM
    POZDROWIONKA I BUZIAKI

  9. #419
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Hihi, no bo ja nie wiem, czy te wartości kaloryczne na 100g to podają odnośnie tej części owoców, którą się zjada, czy ogólnie. No bo przy arbuzie na przykład to już ma duże znaczenie, czy ze skórką czy bez się waży
    No ale nawet przy takiej jednej głupiej pomarańczy to jest 60 kcal różnicy - w sam raz żeby sobie wypić w to miejsce kawkę z mlekiem :P

    U nas nie jest to jeszcze tak rozpowszechnione, ale w Niemczech w zasadzie w każdym markecie ma się do wyboru 'zwykłe' warzywa i owoce i nieco droższe z "BIO" w nazwie - te można zjadać spokojnie ze skórką, bo są naturalnie hodowane. I o niebo smaczniejsze W ogóle są całe bio-markety gdzie sprzedają tylko takie rzeczy, od bio-marchewek po bio-krewetki.

    Zaspana byłam, a i teraz jakaś jeszcze niedobudzona. Może się właśnie powinnam poratować kofeiną. Albo poruszać czterema literami, to się obudzę na dobre w końcu.

    Od dwóch dni głównie pada i to głównie pada deszcz. Śnieg w zasadzie przepadł, na zewnątrz cieplej, a mi się zaświeciło w głowie światełko ROWER. Zwłaszcza, że mogę łączyć przyjemne z przyjemnym, czyli rower i zdjęcia. I nawet w drodze z przystanku zajrzałam do kuzyna, bo u niego w garażu zimowały moje dwa kółka... ale chyba w tym sezonie daleko na nich nie zajadę Rower-staruszek, 10 lat już ma. Ale spróbuję go jeszcze odratować, bo na nowy nie mam co liczyć

    Dobra dobra, kończę to farmazonienie i idę się reanimować. Do później, moje kochane. I wszystkiego naj z okazji NASZEGO święta (a za tydzień następne, hehehe!)

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #420
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    FARMAZONIENIE umieram hahahhahahhahhahahahhahah
    ale mam dzsiiaj dobry humor

Strona 42 z 424 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •