Strona 49 z 424 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #481
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze ja tez chcialam isc na testosteron moze pojdziemy razem tylko z krk do warszawy to kawalek ale dla chcacego nic trudnego )))))

  2. #482
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Miałam popedałować na orbitreku przed obiadem, ale brat właśnie zadzwonił, że w Dużych Dzieciach będzie gościem nasza koleżanka więc biegnę oglądać Ciekawe jak wypadnie

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #483
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kielce (ale Ty masz dalej) ewentualnie Lublin hahhahha

  4. #484
    flex007 Guest

    Domyślnie

    JA TAM W NIEDZIELE LUBIE SOBIE POSPAĆ.

  5. #485
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Rejazz
    Mam nadzieję, że dzień minął sympatycznie.

    Jak solidarność jajników to na calego dziś dzień przywitałam z @
    A ogólnie to wściekła na siebie jestem bo to był bardzo nieproduktywny dzień - ja go zmarnowałam

    Jutro będzie lepiej- musi.

    3maj się ciepło
    Notta

  6. #486
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Notta
    A ogólnie to wściekła na siebie jestem bo to był bardzo nieproduktywny dzień - ja go zmarnowałam
    Notta
    CZASAMI TAK TRZEBA.
    CZASAM TRZEBA DAC SOBIE LUZ
    GŁOWA DO GÓRY PRZECIEŻ WEŻMIESZ SIE W GARŚĆ JUTRO WIERZĘ W CIEBIE.

    POZDRAWIAM WSZYSTKICH

  7. #487
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Jedzenie:
    - 30g płatków Fitness + 50ml kefiru 2% tłuszczu + 50ml maślanki 0% + 1/2 kromki chlebka 4zboża z dżemem niskosłodzonym oraz 100g winogron (311 kcal)
    - 2 młode marchewki (14 kcal)
    - 170g piersi z kurczaka pieczonej w folii z żurawiną, 150g ziemniaków i surówką (biała rzodkiew, marchew, rzodkiewka, szczypior, natka, jogurt naturalny, przyprawy) (362 kcal)
    - 100 ml maślanki jagodowej 0%, 100 ml kefiru 2% i 50g winogron (117 kcal)
    - szklanka śmietankowego budyniu (263 kcal)
    - wafel ryżowy w czekoladzie (79 kcal) -> nieplanowany, zjedzony podczas oglądania tv i TAK BYĆ NIE MOŻE!
    razem: 1145 kcal

    białko: 66g, tłuszcze: 21g, węglowodany: 186g
    płyny: 3,4l (herbata: 0,9l, woda niegazowana: 2,5l)


    Ruch:
    - 36 dzień a6w
    - orbitrek: 30.5 min., 10.24km, 170.8 kcal


    Dla siebie:
    - znowu nic......

    W ogóle nie zrobiłam dzisiaj nic a nic. Bałagan jak był tak jest, nauka nieruszona, o siebie nie zadbałam. Pogadałam tylko 2 godziny z A. przez telefon i jakoś nawet nie poćwiczyłam tyle ile miałam zamiar...

    W związku z tym że kolejny dzień jestem niezadowolona z diety i nie umiem się zebrać do kupy, postanowiłam sobie wyznaczyć cele na najbliższy tydzień. Tylko 7 dni spróbuję tak robić, zobaczymy czy dam radę (WYZWANIE! :P) i jak się będę z tym czuła.
    1. Kłaść się spać najpóźniej o północy i spać 7-8h.
    2. Uczyć się codziennie chociaż 2 godziny, nie licząc zajęć na uczelni (czekają mnie w tym tygodniu dwa egzaminy).
    3. Jeść 1000-1100 kcal i jeśli muszę jeść coś słodkiego, to w ciągu dnia - bo jak zjem zamiast kolacji to potem mam problem z łakomstwem.
    4. Codziennie poświęcać sobie chociaż 30 minut (coś na poprawę samopoczucia lub wyglądu).
    5. Ostatni posiłek 3-4h przed snem (też miałam z tym ostatnio problemy).


    Nie wiem czy to nie za dużo naraz - wydaje mi się że nie, bo wszystko jest do zrobienia o ile nie będę marnotrawiła tyle czasu przy komputerze. Bo siedzę tu, układam nawet pasjansa, marudzę Andiemu że się nudzę, a wisi nade mną kupa niezałatwionych spraw która aż się prosi o poświęcenie im trochę uwagi.

    To jeszcze tylko zajrzę do was, co tam słychać nowego i idę się myć i do łóżka.

    Jutro nowy początek

    A na dobranoc zdjęcie mojego oczka, nad którym dzisiaj trochę pokombinowałam. Jak się dokładniej przyjrzycie to w oku odbijają się okna od 'naszej' sypialni


    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  8. #488
    flex007 Guest

    Domyślnie

    rejazz obie damy radę

    ja też mam nowe postanowienia, na nowy tydzień i dłużej

  9. #489
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Postanowienia są po to, żeby je realizować

    Układanie, planowanie jest świetne, łatwiej jest wszystko ogarnąć, poukładać i zrealizować

    Powodzenia Rejazz



  10. #490
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja uwazam,ze dobrze czasem cos zaplanowac- tak jest latwiej Zycze powodzenia z nowymi celami ,kochana z Twoja silna wola to pojdzie jak z platka
    "Hannibal" byl niezly ,ale raczej film dla ludzi o silnych nerwach ,bo niektore sceny brrrr...
    Dobranoc zycze i do jutra

Strona 49 z 424 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •