Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

o. k a może ty w nocy jesz????? gratuluje słoneczko wiem jakie to dla ciebie ważne....

Szalony Miśku, warzywka na śniadanko Ci przynoszę i życzę wspaniałego poniedziałku i ... upojnej nocy z Sucharkiem

MISIEK W MATNI DIETY

DZISIAJ RANO BYŁO 64,5
NIE SKOMENTUJE.

Z SAMEGO RANO POJECHAŁAM Z SIOSTRA DO SKLEPU I SIE ZAŁAMAŁAM.
NIE DLATEGO, ZE JESTEM GRUBA CZY COS W TYM STYLU ALE DLATEGO ŻE NIE MOGŁAM NICZEGO SOBIE DOBRAC. TZN ZAŁKADAŁAM 4O BYŁA ZA DUZA A 38 OPIETE JAK SWINIA W CELOFANIE CZYLKI JESTEM GDZIES PODRODKU. MUSZE POCZEKAC JESZCZE Z 2 TYGODNIE I BEDZIE 38. ALE DZIS WYSZŁAM Z PUSTYMI SIATKAMI

NA POCIESZENIE BYŁA KAWA

UCIEKAM DO PRACY BO MAM JEJ DUZO, ALE NAJPIERW WAS POODWIEDZAM
DO PÓŻNIEJ

MISIEK DO SADEŁKA
-SADEŁKO TO CIAŁO JEST ZAMAŁA DLA NAS OBU
-HMMM WŁAŚCIWIE TO NIE JEST
-TO ZRÓBMY TO JEDYNIE DLA SIEBIE

Jaki piekny nowy obrazek w podpisie

Zamieszczone przez flex007

A 38 OPIETE JAK SWINIA W CELOFANIE

Miśku, jakie Ty masz ciekawe porównania

Szalona!

Na pewno już niedługo będziesz na luzie wchodzić w 38, no przecież nie ma innej opcji :P

Buziaczki, miłej pracy

ja wchodzę w 38 na dole
na górze cyc nie wchodzi w nic

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Zamieszczone przez flex007

A 38 OPIETE JAK SWINIA W CELOFANIE

Miśku, jakie Ty masz ciekawe porównania

no przeciez malo co nie spadlam z krzesla tak sie rylam ze smiechu

trzymam kciuki za 38

och ty nasza świnio w celofanie... Płaczę ze śmiechu.

Waszka - rymu zazdroszczę. a raczej tego co wyraża.