Strona 46 z 112 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 1113

Wątek: Kobiece kształty... czyli ja idealna:)

  1. #451
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, Kochana!

    Wierzę, że Twój Tata będzie wracał do zdrowia i równowagi z każdym dniem. I wierzę w Ciebie! Wspieram mocno.

    Dziękuję, że regularnie u mnie pisałaś, nawet jak mnie nie było.

    Całusy!

  2. #452
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Boojeczko witam jak bedziesz miałas czas napsiz co z tata;* pozdrawaim Cie serdecznie

  3. #453
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Wczoraj nie zaglądałam na diete i jakoś tak mi aż dziwnie było... ale niestety teraz tak będzie częściej z braku czasu... ah te studia, do tego problemy w domu...

    Wczoraj pierwszy pazdziernik do tego poniedziałek... w zwiazku z tym postanowiłam ulepszyć swoją diete.. w taki sposób, aby nie patrzeć tylko na to co jest dietetyczne, ale także na to żeby było dużo urozmaicenia i przede wszytkim zdrowo!

    wh tego mój dziiaj szy jadłospis wygląda nastęoująco:
    owsianka (1,5 szklanki mleka, 2 łyzki płatkow owsianych, 2 łyżki otrębow)
    pół jogurtu naturalnego, łyżeczka miodu, 2 łyzki otrebow owsianych, 3 śliwki suszone, kilka kinogron. razem wymieszane tworzy smaczna mieszanke

    przede mna jeszcze:
    surowka (sałata, papryka, ogórek, rzodkiewka, oliwki zielone, oliwa i przyprawy)
    jakieś białko, rybka albo twarożek
    jabłko lub marchewka w zależności od mojej chęci (okazało sie że wszamałam 10 orzechow laskowych:P)
    woda z cytryna i herbatki dużo przez cały dzień...

    Szczerze mówiąc nie wiem jak t wygląda kalorycznie, bo juz kalorii nie licze, nie wiem jak takie zmiany odbija sie na wadze, bo dopiero zwaze sie wprzyszły piatek waga schowana , boza bardzo mnie kusiła, kalorii specjalnie nie licze żeby nie zwariować takze postawiłam na zdrowe odżywianie i ruch... zobaczymy jak bede sie trzymała z tym postanowieniem spedzajac cale dni na uczelni... Jak na raie po niecalych dwoch dniach zauwazałyłm że te owsianka z otrebami naprawde działa pozytywnie na przemiane materii, takze polecam wszytki co maja z tym problem.

    Dzisiaj mam gorszy dzien... w koncu mam @... po terminie 10 dni... ale mam widocznie przez te odchudzanie, tylko dziwie sie troche bo w koncu nie stosuje zadnych restrykcyjnych diet... moze przez ten stres zwiazany z tata... nie wiem. Wiem za to jednak.. mam takie bóle jajnikow jakich dawno nie miałam... a jestem antytabletkowa, ale jak nie dam rady to jakas disiaj wezme...

    Z tata... trudno coś powiedzieć... wczoraj jak go przywieźli to mi sie chciało płakać... choc starałam sie jako jedna trzymać jakoś emocje przez ten czas i nie płakałam. Wczoraj był jak warzywko... praktycznie nic nie mowił, nic nie robil leżał... jak mówił to tak nie wyraznie ze nic nie rozumiałam... dziś sie wyspał jest odrobine lepiej, tyle ze otwiera oczy, mowi wyrazniej.. troche z sensem troche kompletnie bez sensu, caly czas jakby mu sie pamiec resetowała, nie pamieta co było z rana... jest ciezko. Ucieszyłysmy sie razem z mama bo sam powiedział ze chce do łazienki takze podprowadziłysmy go i sie sam załatwił... msyle ze fizycznie dojdzie do siebie na tyle zeby chodzic sam po domu. Jest strasznie chudy, zawsze byl szczupły teraz schudł przez ten tydzien bardzo wiele... wiec jak zacznie jesc (a je mało) mysle ze bedzie mia wiecej siły i bedzie lepiej. Ale nie wiem co z głowa pamiecia... nie wiem... lekarza jeszcze nie było bo musimy poczekac na karte wypisu ze szpitala maja ja wysłac poczta... takze do domu jest kociołek.. zawsze cos do roboty, jakies zajecie... buduje w sobie dobre mysli, żeby sie nie załamać, ktoś musi podtrzymywać wszytkich na duchu..

    Anczoks nie ma za co przeciez to nic wilkiego, zawsze zagladałam sprawdzajac czy juz wrociłaś no i sie doczekałam

    Insomnia. dziekuje rowniez za odwiedziny, wieczorem pewnie do Ciebie jeszcze zajrze sprawdzic jak sobie radzisz w tych trudnych pierwszych dniach

    Witaj Ajulku w moich skromnych progach rzeczywiscie sukcesy inych dodaja skrzydeł i motywacji.. ja tez zaczynałam ogladac zdjecia tu na diecie dziewczyn ktore pochudly po 30 kg i sama uwierzyłam że dam rade i dałam rade wielu kg

    Asiu tak jak pisałam jakos sie trzymam choc jest ciezko czasem... wczoraj wieczorem juz mi głowa pekała... siedziałam chwile sama i mało co sie nie rozryczałam... wiem ze płacz to nic złego, ale czasem trzeba byc silnym... co by było gdyby wszyscy siedli i rozłozyli rece?! jak człowiek staje w obliczu czegoś takiego musi znaleźć w sobie siły... wpadne pewnie doCiebie wieczorkiem.. chyba ze czasu nie bedzie, ale postaram sie zajrzec

    Symploke, o jaka fotke pytasz?? dziekuje za wsparcie :*

    ok dziewczyny tak jak pisałam postaram sie zajrzec wieczorem, teraz lece obiadek dla meza szykować buziaczki :*
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #454
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, to z tatą podobnie jak z dziadkiem. Ale Twój tato wyjdzie z tego, zobaczysz, tylko dużo wsparcia potrzebuje (zresztą napewno mu je dajesz)
    i też nie mam czasuuu.. blee.. ja chce wakacje
    a o fotkę tą ze spaceru pytałam, bo ma tak niesamowite kolory, że w 1szej chwili myślałam, że jest troche podkoloryzowana

  5. #455
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Boojeczko..dobrze ze sie trzymasz dzielnie... oby tak dalej...jesli tatko chodzi -stara sie to jest lepiej musi zaczac jesc niestety zeby wrocily mu sily..bo bez sil ciezko wrocic do zdrowia...ale chyba z tego co wczesniej pisalas z dnia na dzien ejst lepiej tkze to dobra prognoza!

    oj no mam nadzieje,ze mimo szkołki bedziesz tu wpadac chcoaiz raz dziennie.. no wiesz ja tez chyba zdezugnuje z, liczenia bojuz to paranoja ale z drugiej strony to mnie trzyma w ryzach hmmmsama nie wiem ...

  6. #456
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Cześć Kochana

    Dziękuję Ci serdecznie że nie zapomniałaś o mnie gdy mnie nie bylo i zostawiałaś swój ślad.
    Widzę że też zrobiłaś pierwszopaździernikowe postanowienie I tak trzymać. Damy radę... Spojrzałam na Twój tickerek i wygląda on już niesamowicie dobrze Wkrótce osiągniesz swój cel.

    Pozdrówka

    Ps. A na Wasze zdjęcia to się napatrzeć nie mogę Są super.

  7. #457
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Wszystkie jesteśmy z Tobą i z Twoim Tatusiem Będzie dobrze, bo inaczej być nie może

    Ja chyba spróbuję tej owsianki z otrębami

    Pozdrawiam
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

  8. #458
    asq25 Guest

    Domyślnie

    wiesz Boojeczko wpadłam pozyczyć Ci miłego dnia i przyniosłam kakao....i ...hmmm niech pomysle cos bez wegli...hmmm jogurcik naturalny:Pmoze byc?




    milego dnia i spokojnego..... do wieczorka;*

  9. #459
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć kochana
    napisałaś u mnie, że pracowałaś w telepizzy i w zw z tym chciałam się zapytać ile godzin pracowałaś, jak się pracowała no i najważniejsze jaka stawka?
    Byłabym Ci bardzi wdzięczna za odpowiedź :*

  10. #460
    topozona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam...
    Podejmuję próbę przeczytania całego pamiętnika (jak będzie odrobinę więcej czasu na pewno doczytam całość)..po tych stronach, które zobaczyłam mam o niebo lepszą motywację...niektórym świetnie się udaje (Tobie na ten przykład) i widać, że gotowanie innych obiadków dla mężydła to nie taka straszna sprawa (mój się na razie poświęca i wmawia, że lubi zieleninę i że sama sałatka na obiad będzie ok..przeciez to same pyszności) no ale skoro on nie musi się odchudzać to niech sobie czasem ma coś niezdrowego, nie?
    Będzie się mógł potem odchudzać ze mną *diabelski chichot*
    No nie gadam już tyle...
    Dzięki za motywację i powodzenia w dalszych zmaganiach..
    Miłej reszty dnia

Strona 46 z 112 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •