Strona 73 z 112 PierwszyPierwszy ... 23 63 71 72 73 74 75 83 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 721 do 730 z 1113

Wątek: Kobiece kształty... czyli ja idealna:)

  1. #721
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    miłego dnia

  2. #722
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja wieczorami szybko padam, często idę spać, bo... głodna jestem
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #723
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    przynajmniej dzisiaj nacieszysz sie mężem Życzę Wam miłego dnia

  4. #724
    asq25 Guest

    Domyślnie

    milego wieoczrq Boojeczko...a jak minol dzionek?

  5. #725
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Nie był to najlepszy dzień... zjadłam jakoś tak dużo... w sumie nic strasznego bo zupke warzywna bezmiesna chudziutka, jabłka, owsianke, kilka śliwek, mleko, mleko, mleko...jogurt naturalny i najwiekszy grzech kilka pluszkow.. ale czuje sie jakoś tak cieżko i bleee...
    Cwiczyłam tylko troche jak na razie tylko brzuszki.. jakos taka najedzona i opita nie mam checi... ale sie jeszcze zmobilizuje przed snem

    Dzisiaj nałaziłam sie po miescie z mama... kupiłam sobie bluzeczke taka zwykła prosta z długim rekawem (nie krzyczcie!) czarna no ale do tego spodniczke (jakas krotka jak na mnie bo przed kolano) brazowa w rozmiarze 36 zaczynaja mi sie zakupy podobac jak mam do czynienia z takimi małymi rozmiarami

    Męża znów dzisiaj wyprawiłam do pracy... ale przed wyjściem nawet ze mną poćwiczył
    Chetnie bym poszła z nim na basen w weekend ale podejrzewaz ze jeszcze bedzie @... bo ja zazwyczaj mam jakoś tak długo, ale mam jakoś tak ochote potaplać sie w wodzie
    w ogole to musze jutro sie wziasc za siebie bo wygladam jak półtora nieszczescia... lakier mi chodzi juz z paznokci i znow bede musiała uruchomic moj depilator bo nogi pomału mi zarastaja

    jej ja naprawde jakos tak strasznie źle sie czuje pełna.. nie mam wyrzutow ze tyle zjadłam, ale wole mieć uczucie takiej "lekkości" zwlaszcza na wieczor... eh musze pilnowac sie
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #726
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ja też się czuję jak "półtora nieszczęścia", ale chyba powoli wraca mi energia... Mam nadzieję. Chcę się wziąć za siebie na przekór wszystkiemu, masę spraw mam na głowie i jeszcze trochę, a zwariuję... Muszę zrobić coś dla siebie.

    Podziwiam za mobilizację do ćwiczeń. A jedzonko było ok!

    Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #727
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Tak lili na przekór wszytkiemu trzeba sie za siebie wziaść nie tylko chodzi o diete... z reszta ostatnio rozne mysli mi biegaja po głowie

    "pokochaj swoje ciało. to jedyne jakie masz" takie coś znalałam jako cytat Nigelli Lawson... normalnie to takie oczywiste, ale tak rzadko sie nad tym zastanwiamy. Jednak w Polsce wiekszosc kobiet nie chodzi na operacje plastyczne, liposukcje i korekcje biustu...wiec musi obchodzic sie dobrze z tym co obdarzyła je natura... natomiast one (ja tez tak robiłam) zakładaja 10 bluzek na siebie i najszersze ciuchy jakie maja zeby ukryc wszytko łacznie ze swoimi zaletami i wygladaja jak duze nadete bałwany... Spójrzmy na taka Nigelle... jest cholernie pewna siebie... ma chyba 3 dzieci... figure kobieca zaokraglona, umie sie przy tym ubrac, je i sie z tym nie ukrywa jest szczesliwa!

    Jak ja strasznie zazdroszcze kobietom pewnym siebie.... ja staram sie yjsc ze swojej skóry i byc kims kim jetem teraz... ale nadal waze te 73kg, nawet jak ubiore krotka spodnice i kozaki na wysokim obcasie ide dumna jak paw, wiem ze przyciagam wzrok... ale jej... czuje sie nieswojo... bo wydaje mi sie że ja tak nie powinnam sie obnosic, ze tak to moga sobie pozwolic jakies laski itd. ahhh kompleksy, staram sie z nimi walczyc , ale czasem sa silniejsze ode mnie... a Nigella pewnie nie jest taka piekna, ale ta pewnosc siebie bije na łeb piekne rywalki a przepisy to ma rewelacyjne :P

    a ja tymczasem łażąc po sieci znalazłam przepis na ciekawe "cisasto" ciekawa jestem czy to serio takie jest jak pisze... może warto sporbowac bo za duzo kcal to to nie ma

    PRZEPIS NA DIETETYCZNE CIASTO
    Ugotować dwa waniliowe budynie w 500mln mleka (najlepiej 0%) i ugotowany zmiksować z 700g śmietany lub jogurtu 0%
    wlas w blache i piec przez 30-35 min
    (smakuje , jak sernik)
    Wierzch jak kto lubi , zalezy od inwencji tworczej np. galaretke miksuje z jogurtem i wylewam na to ciasto ( takie ptasie mleczko a potem jeszcze jedna warstwa normalnej zwyklej galaretki z owocami
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #728
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Wiesz gdzieś czytała o .... otyłosci w mózgu
    to kwestia postrzegania siebie - ja też w lustrze widzę babę ważącą 74kg w obcisłej bluzeczce, za chwilę w sklepi wchodzę w 36......
    tylko ja dać sobie z tym radę, kiedy boję się, ze jak w to uwierzę, to będzie hulaj-dusza i znów będę gruba
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #729
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    No faktycznie.
    Czasami ludzie puszyści wyobrażają sobie, ze wyglądają gorzej, niż to jest w rzeczywistości. Przyznaje, ze ja też czasami tak myślę no ale trzeba jakoś siebie zaakceptować prawda a potem zgubić tłuszczyk tak dla siebie aby być zdrowszym i sprawniejszym.

    Miłego piątku

  10. #730
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiesz, tak juz chyba jest , że my nigdy nie będziemy w pełni zadowoleni z siebie. Stąd tak łatwo przegiąć z odchudzaniem, a potem w odwrotną stronę,kiedy dojrzy się w końcu, że zbytnia chudość nie wyglada ciekawie. Nie wiem, może potrzeba czasu, żeby zaakceptować siebie...
    a co do tego ciasta, gdzieś kiedyś widziałam taki "dietetyczny sernik", gdzie niby cała, duża blacha miała 1000kcal, a nawet były tam wyliczone białka,węgle i tłuszcze. Jednak nie mam już tego przepisu, ani go tez nie robiłam,więc nie wiem czy to w ogóle zjadliwe W każdym razie tych kalorii miał naprawdę malutko, no chyba, że był na dużej blaszce, ale wysoki na 3mm

Strona 73 z 112 PierwszyPierwszy ... 23 63 71 72 73 74 75 83 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •