No Kasiu, bierz sie do robotki .I bez wymowek mi tutaj! Praca licencjacka ma byc napisana i juz! Twoj maz chce na pewno miec wyksztalcona zone. Skoro zaczelas te studia, to juz skoncz
Dobranoc :*
No Kasiu, bierz sie do robotki .I bez wymowek mi tutaj! Praca licencjacka ma byc napisana i juz! Twoj maz chce na pewno miec wyksztalcona zone. Skoro zaczelas te studia, to juz skoncz
Dobranoc :*
Ewelinko co do wyksztalcenia i mojego meza to nie dokonca tak Bo on jest wlasnie tego zdania ze w wielu przypatkach te dyplomy i tytuły sa nic nie warte... i wlasnie jesli bede miala takowy to tylko naprawde zwykly papier.. zero wiedzy popartej doswiadczeniem poprostu Z.Z.Z. ale co do tego ze mam skonczysz studia jak zaczełam to masz swieta racje.. tak wlasnie planuje
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Kochana Jestes!!!
Dziekuję za ponowne ciepłe przyjęcie. Buziak dla Ciebie.
A teraz parę słów od siebie odnośnie studiów- Boojeczko ja CI nie chcę smęcić i męczyć tematu, ale prace musisz napisać, obronić się i zamknąć ten temat.
Wiem, że jest Ci ciężko- ja przez moje studia 2 lata żyłam w związku na odległość. Czasami miałam tego tak dość że miałam ochote rzucić to wszystko i lecieć do Mojego Kochanie. A pisanie pracy magisterskiej to był istny koszmar.
A finał finałów- DAŁAM RADĘ I cieszę się ze tak się stało, że nie rzuciłam studiów.
Twój mąż mówi, że to tylko papier- ma rację bo to jest papierek. Ale ten papier coś znaczy- świadczy o samozaparciu, ciężkiej pracy jaką trzeba było włożyć by ten "papierek" dostać (nie wiele jest na prawde ludzi, dla których studia były tylko "życiem studenckim" pełnym imprez). Wierz mi lub nie ale dla niektórych pracodawców ten właśnie fakt ma duże znaczenie.
Człowiek im starszy tym więcej rozumie. Mój chłopak ma swoje lata - w tym roku 33 i jedną rzecz mi powiedział- w przeszłości też uważał, ze to tylko bezurzyteczny papier i strata czasu na studia. Teraz żałuje, choć naprawia swój błąd- doszkala się, chodzi na kursy a nawet chce zacząć 5letnie studia!
Ale się napisałam- do czego jednak zmierzam Kasiu - WARTO
A więc zaciskamy zęby, powstrzymujemy łzy (bo nam na klawiature nakapie) i zabieramy sie za pisanie. Najgorsze są początki i etapy w których mówimy "już nie mogę i nie potrzebuje tego".
Buziaki i słodkich snów.
Ps. Właśnie przeczytałam, że wstajesz o 5 i wracasz do domu o 23.30. Widzę, że masz dłuugi dzień. Zawstydziłam się bo ja narzekam, że nie mam wiecznie na nic czasu, a Ty go masz jeszcze mniej. Muszę się nauczyć nim gospodarzyć lepiej i będzie dobrze.
milego dnia Boojeczko...i powodzenia na wejsciowkach
Napisz, Boojeczko
ja się Ze swoją dwa lata bujałam
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
no to czekam na relację smakowe po zjedzeniu zapiekanego serka
ja w tym roku też po raz pierwszy kupiłam sobie kozaczki na obcasie. I tak nie jest taki cienki, bo bym sie chyba zabiła :P ale początkowo chodziłam trochę pokracznie , no i nogi też odczuły zmianę ale już drugiego dnia było lepiej,a trzeciego nogi nie bolały,a chodziłam jakbym urodziła się w butach na obcasach a więc szybciutko sie przyzwyczaisz
życzę nagłego przypływu zapału do pisania pracy Miłego dnia
Hejka
Dawno mnie nie było, więc na początku składam wielkie gratulacjeAle teraz masz jeszcze większy problem, żeby to utrzymać, a ja jestem najłatwiejszym przykładem, że nie jest wcale prosto to zrobić.
Nad tobą wisi licencjat, nademną magisterka Ale będzie dobrze, przynajmniej ja w to wierze
Miłego dzionka
miłego poniedziałku
Jej ja na sekunde bo juz tak pozno zlozyc krotka relacje jedzeniowo- cwiczeniowa...
czyli cwiczen nie bylo w ogole... no ale od 4 w nocy na nogach do teraz to tez sie liczy
Jedzenie niezbyt ciekawe , ale za to w sumie nie az tak duzo:
ten twarozek 0% z dodatkiem dzemiku truskawkowego przygotowany wczesniej
troche platek czekoladowych takich sniadaniowych(niezbyt dietetyczne, ale slodkie za mna chodzi..)
śliwki suszone
dropsy orbit bez cukru
Wiem dzis jedzenie jest be fe i w ogole... ale zjadlam tyle co w domu, a w Olsztynie nie mialam nawet czasu cos ciekawego kupic... jutro napisze wiecej, bo teraz padam to byl dzien meczacy, wyczerpujacy i pelen wrazen.. w koncu nie codziennie sie jest w wiezieniu do waszych notek na ktore serdecznie dziekuje :* takze sie jutro ustosunkuje
dobrej nocki
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
no nie powiem zeby jedzonka było duzo.... ani zeby było zdrowe...no ale rozumiem ze czasem sa takie dni ze nie mamy nawte czasu zjesc :/
i jak było w wiezieniu???
Zakładki