Będzie dobrze
Będzie dobrze
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Cos mi sie stalo... Wstalam dzisiaj o siodmej zeby wskoczyc w stroj kapielowy, a nastepnie w zimna wode (temperatura jak na Singapur byla zimowa, 24.5 stopnia, jak dlugo tu mieszkam jeszcze nigdy nie spadla ponizej 24) - i poplywalam sobie 20 basenow. A jak mi z tym dobrze
Na sniadanie wciagnelam platki owsiane z niskotluszczowym mlekiem + kawalek papryki i 1 pomidor.
Na lunch mam salatke: salata, pomidory, ogorki, jajko plus 2 lyzki majonezu light bez cukru.
Co zrobie na kolacje nie wiem. Nie wiem tez, czy uda mi sie dzisiaj jeszcze pocwiczyc, zalezy to od mojego samopoczucia - mam dosc intensywny dzien przed soba.
Dobry plan i smakowity
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Brawo, brawo, brawo!
Należy Ci się za to dobry dzień, czego Ci z serca życzę
Ziuteczko, ale fajnie :P
Jak się nauczę pływać wreszcie, to też będę chodzić na basen
Dzieki Dziewczyny Dzien sie jeszcze nie skonczyl, ale czuje sie swietnie, swiadomosc, ze juz troche pocwiczylam naprawde dobrze mi robi
Poza tym,nie powiem - kawka ze znajoma rowniez ma tu swoj wplyw. I tylko kawka! Zadnych slodyczy
Tylko kawka i wiesz, jak jesteś dzielna
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dalam rade jeszcze po powrocie z pracy popedalowac 20 minut na orbitreku.
A na kolacje zjadlam salate, pomidora z lososiem w sosie wlasnym puszki.
W sumie dzisiaj 1100kcal.
Razem damy rade wszytskie. Coraz bardziej zaczynam w to wierzyc
Dzisiaj sniadanko:
2 wasy z twarozkiem i nieslodzonym dzemem plus pomidor.
Na obiad mam zestaw papryk kolorowych z pomidorkami koktajlowymi, plus wedzona szynka z indyka i kawalek mozzarelli.
Kolacja - jeszcze nie wiem.
Po powrocie do domu mam nadzieje na orbitrekowanie
Zakładki