-
Ziutko ale obiecaj, ze jak na tym tysiaku zaczniesz być głodna albo zaczniesz się szarpać, lub gorzej czuć to limit kcal podniesiesz!!??
z tą farbą to moze być od chloru.. tak mi się wydaje.....
pozdrawiam! miłego dnia
-
Anikas, moge Ci to spokojnie obiecac
Zaczyna mnie z lekka szlag trafiac. Wczoraj skonczylam ten drugi antybiotyk, oczywiscie mam bardzo wyjalowiony organizm i juz czuje pierwsze oznaki przykrej dolegliwosci kobiecej i ani chybi czeka mnie leczenie tejze. Na dodatek ja nadal mam objawy chorobowe Pokasluje sobie raz na jakis czas, pali mnie taka dziwna zgaga, ale nie zoladkowa wlasnie tylko jakby w gardle... Nosz... Jak mi do jutra nie mina te cuda wianki, to znowu bede musiala do lekarza isc, a mam juz serdecznie dosc tych przyjemnosci. Robi sie z tego powtorka z zeszlego roku
-
O cholerka jasna tak źle?...
Ziutuś, przykro m strasznie
Już 2 antybiotyki wzięłaś i nic? ech ....
Zdrówka życzę :P
-
cześć Ziutka
Koniecznie odwiedź lekarza. To palenie w gardle to może być i tak zgaga. Bierzesz teraz antybiotyki a one wiadomo, niszczą florę bakteryjną w żołądku. Moja córka w ten sposób zniszczyła żołądek. Podczas kuracji antybiotykowej zajada się jogurtami, tymi zdrowymi.
Życzę Ci lepszego samopoczucia i zdrówka
-
Dziekuje, Dziewczyny Na razie jeszcze probuje sie leczyc na wlasna reke srodkami aptecznymi, ale jak nic sie nie zmieni to odwiedze po raz miliardowy lekarza.
Tymczasem skupie sie na ciekawszych rzeczach niz moje dolegliwosci, czyli na diecie
sniadanie mialam kolorowe: wasa, salata, serek wiejski, rzodkiewki, a na zagryzke papryka zolta
obiad nudnawy: groszek z dorszem z rusztu
jablko
kolacja: bigod MM, tyle ze zamiast kurczaka wrzucilam kielbaski drobiowe z dodatkiem suszonych pomidorow
Kalorii lekko za duzo, ale nie panikuje 1105, B=85, T=32, W=68.5
W sumie rozklad BTW calkiem ok
cwiczenia: plywanie i orbitrek
-
No kiszka po prostu, ze Ci zdrowie siada. Idz do lekarza i sie w ogole nie zastanawiaj nad tym. Wiem ze moze nie masz na to czasu, ale o zdrowie trzeba dbac bo bez niego to jest naprawde nieciekawie. Nie wiem co Ci powiedziec wiecej w tym temacie. Pracujesz na okraglo, jestes aktywna fizycznie, moze to Ci nie pomaga w wyzdrowieniu. Nie moglabys na chwile 'slow down'?
-
Ziuta! Jedz jogurty, jak juz zadnych oslonowych nie bierzesz Nieciekawie to wyglada Skoro antybiotyki nie zadzialaly, to moze diagnoza byla zle postawiona
-----
co do cholru..... ...nie wiem jak w swiecie, ale tu nie uzywa sie juz chloru do dezynfekcji wody. Stosuje sie za to o wiele skuteczniejszy ozon, ktory ma coprawda tez charakterystyczny zapach, ale za to jest leczniczy dla organizmu, poprawia krazenie, dotlenia, oczyszcza z toksyn itd itd..no i niestety jest malo trwaly...jego czasteczki bardzo szybko sie rozpadaja...dlatego np tak ciezko jest uzyskac tak zdrowa do picia wode ozonowana. Ale to inna bajka.
Ziutus. Poczytaj moze gdzies na necie, czy u Was przypadkiem nie stosuje sie tez ozonu
-
Ziutko zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę..
pisałaś o zeszłorocznym maratonie chorobowym.. oby Cię teraz to nie spotkało!!!
pozdrawiam czwartkowo już prawie (zaraz północ u nas ).
-
ziuteczko duzo zdrowka ci zycze, jestes taka wytrwala, tak trzymasz sie diety, mimo, ze takie chorobsko cie dopadlo i na antybiotykach jestes, podziwiam cie ziutus, kuruj sie i wracaj do zdrowia, i jedz duzo jogurcikow, wklejam ci ziutus fragment z ksiazeczki pana tombaka na temat odbudowy mikroflory bakteryjnej, coprawda jelit, ale moze ci sie przyda
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Anise, nie wiem, czy to moj tryb zycia, mysle raczej, ze to te cholerne DWA antybiotyki podane bez lekow oslonowych.
Tagotto, obawiam sie, ze tutaj jednak stosuja chlor. Raz, ze jak przyjezdza gosciu od czyszczenia basenu to wsypuje do niego jakis proszek (a ozonu chyba nie da sie sproszkowac???), dwa ze nos mojego meza (dr chemii) wyczuwa chlor... Nic to, czepek sobie kupie, a plywac dalej bede
Anikas, ja mam nadzieje, ze historia z zeszlego roku mi sie nie powtorzy, bo to sie na stole operacyjnym skonczylo... Ale to inna bajka
Jumbo, dzieki wielkie, poczytalam
Dziewczyny, wszystkim Wam serdecznie dziekuje za troske. Kochane jestescie.
No wiec po tym, jak do drugiej w nocy zasnac nie moglam, bo po prostu TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK mnie swedzialo (przepraszam za dosadnosc) i zadne cudo sprzedane mi w aptece nie pomagalo, dzisiaj z samego rana zapisalam sie do swojego gina. Dodam, ze bylam w niezlej rozterce, czy isc do niego, czy do lekarza ogolnego, bo
a) nadal pali mnie zgaga i jedzenie jogurtow nie pomaga
b) mam niestety wspaniala dolegliwosc, ktora sie ciagnie odkad zaczelam brac ten drugi antybiotyk, czyli najzwyczajniej w swiecie mam biegunke od tygodnia
c) dzisiaj zauwazylam jakas cudowna wysypke na calym ciele i juz lekko mi nerwy siadaja, jak to wszystko zbieram do kupy.
Przepraszam, ze Wam to tutaj tak naturalistycznie opisuje, ale juz wygadanie sie przed mezem przestalo skutkowac pare dni temu. Najzwyczajniej w swiecie szlag mnie juz zaczyna trafiac, jak sobie pomysle, co sie ze mna dzieje od jakichs trzech tygodni.
Z tej zlosci i bezradnosci, mimo ze niewyspana poszlam dzisiaj z samego rana wymoczyc sie w basenie. Plywalam jakies 2x szybciej niz normalnie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki