-
No, dobra, dobra, zdjecie jest z 2002 roku Bylam wtedy pierwszy raz w Singapurze jako turystka, a moj-wtedy-jeszcze-nie-maz mieszkal juz w naszym mieszkaniu
Anise, plywam w te i z powrotem po tej prostokatnej czesci. W pozostalych partiach najczesciej przebywaja tak zwane 'peryskopy' - czyli babcie, ktore nie plywaja, ale siedza w wodzie z wystajaca tylko glowa, za to bardzo ruchoma i uzbrojona w dwoje sprawnych, bacznie obserwujacych wszystko oczu
W kazdym razie basen nie jest nrzydki, a i widoczne male jacuzzi jest bardzo przyjemne.
-
Ziutuś, ale czadowy basenik masz
Zdjęcie super, tylko dlaczego Ciebie tam słabo widać?
'Peryskopy' ależ mi się podoba to określenie
Miłego dnia
-
To, ze mnie niewyraznie widac, to celowy zabieg Mam pewne opory przed pokazywaniem siebie w internecie. Juz i tak mam wrazenie, ze wykladam polowe swojego zycia tutaj na talerzu
A peryskopy bywaja uciazliwe, glownie wtedy gdy jednak postanawiaja sport pouprawiac i plywaja w poprzek basenu zamiast wzdluz, a ze peryskop to urzadzenie nie przenosne, to sprawnosc plywania jest odwrotnie proporcjonalna do sprawnosci lypania okiem i powoduje utrudnienia w ruchu pasazerskim wodnym na terenie naszego akwenu.
***
sniadanie: papryka plus tunczyk
obiad: losos z groszkiem
jablko
kolacja: papyka i piers kurczeca z oregano (sole taka piers, obsypuje oregano i wrzucam na pare minut do mikrofalowki - wychodzi rewelacja)
Kalorii 1073, B=100, T=35, W=56.5
Cwiczenia: a6w, orbitrek
Dla siebie: bedzie szybki manicure
-
ZIUTKA BASENIK CUDOWNY , JA BĘDĘ MIAŁA CAŁE LATO W JEZIORKU .
JUŻ CZEKAM NA WYJAZD , A ZARAZEM JUŻ ZA WSZYSTKIMI TĘSKNIĘ.
BĘDZIE MI STRASZNIE CIĘ BRAKOWAĆ.
BUZIACZKI.
-
Peryskopy .
-
Otóż przed chwilą syn mi oznajmił, że udzielił dzisiaj wywiadu po egzaminie i ten wywiad jest tu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Trzeba wejść na tej stronie w ZOBACZ WIDEO (po lewej stronie) i w "Egzamin? Był łatwy!" - ten chłopiec w czarnym garniaku, błękitnej koszuli i granatowym krawacie paski to MÓJ SYN!!!
Przyznał się, że był trochę stremowany kamerą
-
Ziutko - trafne określenie: peryskopy. Basenik masz naprawdę odlotowy! Mając taki śliczny basen i do tego jacuzzi nie można z tego nie korzystać! Ile okrężeń robisz codziennie i jakim stylem? Czy to głęboki basen czy tylko taki do szyi?
Świątynia również piękna...
Buziaki,
Moni
-
Kasiu, syna juz widzialam i chwalilam w Twoim watku
Basen nie jest gleboki, w najglebszym miejscu ma chyba 1.60 m. Robie 26 okrazen, co daje w sumie 650 metrow, akurat tyle macham na spokojnie w pol godziny
Dzisiaj juz tez plywanie zaliczone, przedtem ten nudziarz weider (jak dobrze, ze juz tylko siedem dni!).
Dzisiaj i przez kolejne dni nie licze kalorii ani BTW. Sniadanie zjadlam gzreczne: mestermacher z wiejskim, dzemem bez cukru i pomidorami. Na przekaske do pracy przynioslam dwa jablka. A wieczorem sushi z kolezankami. Zmieszcze sie pewnie w tysiacu kalorii, ale rozklad BTW bedzie kiepski, bo glownie weglowodany. Trudno
-
Napadlo mnie
Zezarlam ciastka
-
Ziutuś, na zdrowie
A pamiętasz, jak mnie ostatni napadło
Wyorbitrekujesz i wypływasz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki