Strona 264 z 451 PierwszyPierwszy ... 164 214 254 262 263 264 265 266 274 314 364 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,631 do 2,640 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #2631
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WSTAWIŁAM LINK ZE ZDJĘCIAMI .
    ZAPRASZAM DO POOGLĄDANIA.

  2. #2632
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj tak, pracować robiąc to, co się lubi , to dla mnie luksus nieziemski. Więc chyba Ziutka obydwie jesteśmy 'kobity luksusowe' .
    A te problemy ze snem, to nie starość, tylko za duży natłok spraw na głowie.
    Pozdrawiam mocno.

  3. #2633
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ziuta, ja wlasnie zabukowalam dzisiaj wakacje w grudniu....u Ciebie tez widze dopiero wtedy Dobrze, ze chociaz te dwa dni bedziesz mogla sobie odbic Nie wyobrazam sobie pracowac niemal non stop. Czasem mam takie maratony, ze w miesiacu nie mam nawet jednego dnia wolnego, ale moja wydajnosc wtedy spada conajmniej o 40% To ze wtedy "zyje" to chyba tylko dlatego, ze moge sie wyspac ile chce......a u Ciebie nawet z tym marnie Na Swieta macie juz jakies plany, czy bedziecie poprostu lezec bykiem?

    Ziutka..a propos...czy Ty planujesz jakis wypad do Polski?

  4. #2634
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Ziutko a co będziesz robić w te 2 dni ? masz już jakieś konkretne plany?
    a wakacje w święta gdzie? ciekawska ze mnie natura.. hehe
    rzeczywiście dużo pracujesz i takie wolne Ci się nalezy - odpoczynek też jest ważny.. tak więc życzę Ci juz dziś by ten weekend był niezapomniany
    byle więc do piątku wieczorem!

    pozdrawiam

  5. #2635
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Na ten weekend to jedziemy bardzo blisko, bo 45 minut promem do Indonezji, na wyspe Bintan. Zobaczcie, jak to blisko.

    Jada z nami jeszcze dwie parki z Polski, wiec na pewno bedzie super wesolo
    A na swieta wylatujemy do Australii. Chcemy wynajac samochod i pojezdzic na Wielkiej Drodze Oceanicznej, na razie mamy tylko bilety lotnicze Plany sie powoli krystalizuja.

    Dzisiaj sie w miare wyspalam, chociaz mialam problemy z zasnieciem, w koncu musialam sie przeniesc do innej sypialni, bo malz jeszcze stukal w klawiature, potem troche mi zeszla na asymilacje w nowym miejscu, ale zasnelam i mimo, ze obudzilam sie wczesniej niz budzik, to chociaz w nocy sie wysypialam. Zaczynam coraz powazniej myslec nad tabletkami nasennymi. Chyba faktycznie troche za duzo mam 'myslowy'...

    Tagotta, wyjazd do PL na poczatku przyszlego roku, jakas koncowka lutego, poczatek marca. Pewnie i tak maksymalnie tydzien uda mi sie wyskrobac, wiec bedzie lekka masakra, ale nic to. To sa pierwsze swieta, kiedy nie bedzie nas w domu...

  6. #2636
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    BAW SIE DOBRZE JA TEZ MAM KLOPOTY ZE SPANIEM NIE WIEM CZEMU BUDZE SIE KILKA RAZY W NOCY DZISIAJ JUZ WIEM ,ZE SWIETA SPEDZIMY Z DZIECIAKAMI MAMY JUZ BILETY NA SAMOLOT POZDRAWIAM CIEPLUTKO

  7. #2637
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziutka, ale fajnie masz, że tak blisko na piękne wyspy i do Australii :P :P

    Chciałabym kiedyś zobaczyć Australię, ale to jak wygram w totka, bo normalnie to szans nie ma

    Spokojnego dnia



  8. #2638
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ziutkaa
    wyjazd do PL na poczatku przyszlego roku, jakas koncowka lutego, poczatek marca. Pewnie i tak maksymalnie tydzien uda mi sie wyskrobac, wiec bedzie lekka masakra, ale nic to. To sa pierwsze swieta, kiedy nie bedzie nas w domu...
    "W domu" w sensie Polski, czy w domu u Was My co roku obiecalismy sobie Swieta poza domem (naszym),ale zawsze znalazly sie wazniejsze sprawy W tym roku niestety nie bylo juz biletow (w normalnej cenie) na same swieta, ale Mikolajki tez nie sa zle Zwlaszcza, ze grudzien w Europie srodkowej to naprawde nie jest wymarzone miejsce do "swietowania" Najczesciej chlapa i nawet porzadnego sniegu nie ma (no ale nie narzekam, bo Ty Ziutka to wogole nie masz sniegu, nie ).
    ...Na sama mysl, ze chcesz obrocic wypad do Polski w tydzien, ciarki mnie przechodza. To ja jade ICE 5 godzin i juz uwazam, ze te 5-6 dni to jakos tak malo i czlowiek nie zdazy nic.......a co dopiero po takiej podrozy samolotem i aklimatyzacji No.....ale mam nadzieje, ze radosc z zobaczenia najblizszych jakos Ci Ziutka zrekompensuje to wszystko......

    Tymczasem baw sie dobrze w Indonezji

  9. #2639
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Po raz pierwszy poza Polska i domami rodzinnymi. A z lokalizacja to faktycznie mamy dobrze, dlatego ja chce zwiedzac, ile sie da.

    Dzisiaj bylo:
    sniadanie: wasa, wiejski, ogorek
    lunch: sushi z kolezanka
    kolacja: kurczak z cebula w marynacie z lemongrass, do tego swiezy ogorek

    Kcal i BTW nie mam jak policzyc przez to sushi. Cwiczyc nie mam sil.

  10. #2640
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No niektórym to się kanary już w głowie polęgły
    Na weekend promem do Indonezji...
    Ziutka, pogrzej się tam też trochę za mnie.

    I obiecaj, że jutro już coś poćwiczysz.

    Cholera, jak zwykle nie wiem, czy dobrze robię życząc Ci w tym miejscu dobrej ... nocy.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •