Strona 206 z 451 PierwszyPierwszy ... 106 156 196 204 205 206 207 208 216 256 306 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,051 do 2,060 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #2051
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Hmmm, tagg, no moze i cos w tym jest...
    Tyle, ze liczenie kalorii nie jest precyzyjne, a tu inne przeliczniki, a tu zaokraglanie wagi itd. Wiec te 100 kcal nie powinno miec az takiego znaczenia... Chyba.

    Dzisiaj to wygladalo tak:
    sniadanie: mestermacher, wiejski, rzodkiewki, papryka
    lunch: jajka, piers z kurczaka, cebula, papryka
    kolacja: krewetki, cebula, papryka, pomidor, awokado

    Kalorii 1044, B=101, T=30, W=53

    Bylo plywanie

  2. #2052
    flex007 Guest

    Domyślnie

    KOCHANIE JA JESTEM "ANTYKOMPUTEROWA" U MNIE W FIRMIE PRACUJE 1200 OSÓB I ZGADNIJ KTO JEST NA CZARNEJ LIŚCIE INFORMATYKA
    ON JAK WIDZI NA TELEFONIE WYŚWIETLAJĄCE SIE 101 TO WOŁA O POMSTE DO NIEBA NIE MARTW SIE, ZE CIĄGNEŁAM S PRZEZ PÓL WYSPY Z DOŚWIADCZENIA WIEM, ZE LUDZIE UWIELBIAJĄ WYCHODZIĆ Z PRACY W GODZINACH SŁUŻBOWYCH

    NIO DZISIAJ POPRAWNIE U CIEBIE BYŁO U NIE POWILI ZACZYNA BYĆ TEŻ
    DOBRZE, ZE TWÓJ M ROZUMIE RÓŻNICE MIEDZY JEDZENIEM A OBIADANIEM SIE
    JA NIESTETY TAKIEGO WSPARCIA NIE MAM BO TEN NIEDOBRY SUCHAR WYSNÓŁ TEORIE, ŻE OD LODÓ IC ZEKOLADY TO SIE NIE TYJE I ZA PRZYKŁAD PODAJE SIEBIE NIENAWIDZE GO W TAKICH MOMENTACH

    MAMY TEN SAM RELAKS KAWKA I FORUM ...... NORMALNIE MIÓD NA MOJE SKOŁATANE W PRACY SERCE

  3. #2053
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ty rowniez Ziutka masz bardzo ladny jadlospis dzisiaj. Do Twojego jutra.

  4. #2054
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anise
    Ty rowniez Ziutka masz bardzo ladny jadlospis dzisiaj.
    kropka działa

  5. #2055
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ziutus, ja tez nie licze dokladnie swoich kalorii, ale mam jakas taka granice od ktorej za zadne skarby swiata nie schudne (np jak jem non stop 1400 kcal). Jak w polowie diety jadlam 900-1000, to tez mialam moment, ze jakos wolniej to szlo...i nagle jakis weekend zjadlam 1200-1300 i nagle sruu...waga poleciala o kilogram... ...kilka razy robilam ten eksperyment i dzialalo ....no ale - tak jak mowilam - na jednego dziala woda, na drugiego kawa Wiem, ze na forum tez MILAS miala (ma?) podobny problem...co chwile waga wariuje i potrafi pokazac duzo wiecej Nie mam pojecia od czego to zalezy

  6. #2056
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Organizmy tak juz maja, ze zyja wlasnym zyciem Coz, nie mam co rwac wlosow z glowy, tylko grzecznie dietkowac, oscylujac w granicach tysiaka, to wreszcie schudne. No nie ma bata. Najwyzej zajmie mi to dwa razy dluzej niz innym, chliiip

    Kropka dziala, bo musi. Dzisiaj nadchodzi @, wiec tez spustoszenie wprowadzi

    Jakos rano zawsze wierze w diete, to wieczorami napadaja mnie 'ochotki' i zniechecenie

    Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie Jutro ruszam suwak na prawdziwa wage. Well, przesuniecie nastapi w lewo, ale nic to.

  7. #2057
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ja przez upaly nawet nie gotuje, ale jesc trzeba. Dlatego cierpie i szukam czegos o okolo 17:00, a kolacje (obiad wlasciwie) jem o 21:00. Grilujemy, kiedy to juz slonce schodzi za horyzont. W ogole czuje sie jak jakas beczka...

    Jeszcze chcialam dodac, ze oczywiscie waga sobie moze wariowac i to w ciagu jednego dnia. Dlatego trzeba korzystac z jej dobroci nie za czesto, najlepiej raz w tygodniu.

  8. #2058
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ZIUTEK GŁOWA DO GÓRY

    JA W @ NIE MAM WPADEK BO SIE PILNUJE, GDYŻ WIEM, ZE WTEDY SA ZACHCIEWAJKI.
    GORZEJ JAK @ MINIE I mISIEK SIE NIE PILNUJE

    ALE WCZORJ BYŁO W 100% POPRAWNIE

    Cytat Zamieszczone przez Anise
    Dlatego trzeba korzystac z jej dobroci nie za czesto, najlepiej raz w tygodniu.
    OJ NIE MISIEK MUSI WAŻYĆ SIE MINIMUM DWA RAZY DZIENNIE. JAK MU TO 65,5 PO OCZACH KILKA RAZY W CIĄGU DNIA UDERZY TO SIE MISIEK BIERZE ZA SIEBIE. I ZAMIAST OSZUKIWAĆ NA GRUBOŚCI PLASTERKA, ILOŚCI ŁYŻECZEKI I WIELKOŚCI OWOCU ŁADNIE DIETKUJE JAK WCZORAJ


    ZIUTEK NIE DAJ SIE WIERZĘ W CIEBIE

  9. #2059
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ziutkaa
    Jakos rano zawsze wierze w diete, to wieczorami napadaja mnie 'ochotki' i zniechecenie
    chyba większość z nas tak ma.. u mnie kryzys zaczyna się zaraz po pracy

    Ziutko pozdrawiam CIę gorąco nie dajmy się, szczególnie wieczorami!

    Tylko tak się zastanawiam czy ma sens się jutro ważyć jeśli nadchodzi @? wyniki będą zawyżone, a to tylko niepotrzebnie moze Cię zdołować miłego dnia

  10. #2060
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ja niestety tez mam wieczorami slabsze chwile. Kiedys nawet myslalam, ze wystarczy zjesc REGULARNIE i porzadne sniadanie...niestety nie bardzo sie to sprawdzilo Dlatego teraz wole zaoszczedzic na sniadaniu (skoro rano i tak mi sie nie bardzo chce jesc), na wypadek gdyby wieczorem chcialo mi sie wiecej Wtedy latwiej zmiescic sie w tym diabelskim limicie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •