Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

Ziutka jak przeczytałam opis ze SPA to aż Ci pozazdrościłam super ze tak się zrelaksowałas
no i ze dentysta podpasował super super do tego od czwartku goście
fajny czas u Ciebie i ta waga!!! no chylę czoła
nie martw się, na pewno będzisz z nimi jadła rozsądnie.. trzymam kciuki!!
miłego dnia - dobrze kojarzę ostatniego z "2" na przodzie .. hehe.. ale co tam to tylko cyferki!! buziaczki

Awi, no tos mi przypomniala
Cyferki, cyferki, przypomnij jak sie innymi cyferkami (kg, cm) przejmujesz Ja zreszta przejmuje sie dzisiaj wszystkimi cyferkami, cm, kg, lat...

W czwartek rano staje na wadze, sadze ze tym razem suwak pojdzie w druga strone. Chce jednak to zrobic, zeby obserwowac co sie bedzie dzialo podczas pobytu gosci...

Ostatni w pelni kontrolowany jadlospis:
sniadanie: wasa, wiejski, pomidor
obiad: groszek, dorsz
kolacja: ogorek, sardynki, jajko

Kalorii 733, B=79.5, T=20, W=37.5

cwiczenia: orbitrek, spalonych 419 kcal

nie chciałam przypominać.. ale tak wyszło
masz rację, sama się przejmuję cyferkami hehe ale ja mam olbrzymie hehe
buziaczki Ziutka, minus za 733 kcal... kobietko to są porcje głodowe..

Ziutka.....jak ja to pisze to Ty masz juz chyba urodziny, co
To sciskam Cie kobito z sil moich calych, ciesze sie, ze taka fajna babke moglam tu wirtualnie poznac, zycze Ci, zebys osiagnela swoj wymarzony cel dietowy, no i rzecz jasna zyciowe rowniez!


STO LAT ZIUTKA

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

STO LAT!
STO LAT!

Spełnienia marzeń, dużo zdrówka, poukładania spraw wszelakich, morza uśmiechu, tylko słońca i wszystkiego NAJ Ziuteczko :P :P

Niech Ci się darzy

Strasznie fajna babeczka z Ciebie

Dziekuje Dziewczyny Bardzo mi milo.
A wiec stalo sie, czas kupic krem przeciwzmarszczkowy

Tagotta, pamietasz jak pisalas, ze sie za mnie sera najadlas? Otoz nie, moja Droga, nie, nie. Dzisiaj moj maz zamiast tradycyjnego torcika (no przeciez nie moge, bo cukier) wreczyl mi tort swojej roboty
Warstwowa zapiekanke z salami, kielbaski wegierskiej i sera Pychota, bez cukru, ale jaka kaloryczna! Ja nie wiem, jak my to damy rade zjesc.
Ale mial pomysl, co? I jak sie nakombinowal, zeby to mialo ksztalt tortu No i sam zrobil, wiec w ogole rewelacja
Do tego postawil 30 swieczek na tym (ich ilosc mnie przytloczyla samym widokiem). Nie wiedzial jednak, ze kupil takie swieczki, co to nie gasna tylko na nowo sie zapalaja. Jak mi z tym do sypialni wjechal i ja juz wyplulam polowe pluc, to zaczal dmuchac ze mna. We dwojke ledwo ugasilismy, a w powietrzu gesto od dymu

No i dodatek do tego torciku tez mnie rozlozyl na lopatki:


toto ma 3 litry Chyba bedziemy sie w tym kapac, bo wypic nie damy rady Litr za kazde dziesieciolecie.

No, takze moj maz dzisiaj zaszalal na calego i stwierdzil, ze to jeszcze nie koniec. Boje sie

Ziutka ja tez dokładam życzenia tutaj dla Ciebie
wszystkiego naj naj najlepszego żebyś była szczęśliwa, radosna i zdrowa
niech Ci się spełnią marzenia!
To Twój dzień!! na pewno mija Ci super miło - a zapiekanka rewelacyjny pomysł
to ja czekam na cd.. co ten Twój mąż wymyślił... buziaczki

Wszystkiego najlepszego
i zazdroszczę urodzin. Masz DOPIERO 30 lat, jak to cudnie

Ale super!

Mąż spisał się na medal :P :P :P :P
Wspaniale

Nie bój się

Jeszcze raz STO LAT

Dołączam się do życzeń Z takim mężem to tylko kolejne 300 lat przeżyć!