Strona 70 z 451 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #691
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, ze strefami czasawymi to juz tak jest, dziwny swiat kota Filemona
    Tak wiec pozdrawiam Was znad kawki porannej z drugiego konca swiata

    Anise, ja krzyczalam, ze na sniadanie zjadlas jablko, potem manadrynke, a na kolacje cos konkretniejszego. O odwrotna kolejnosc krzyczalam Poza tym jak ja np. napisze : losos z papryka, to to wyglada jak salata popita woda, a tak naprawde jest tam tone papryki i jakies 200-300 gram ryby, wiec nie tak malo

    Co do tunczyka, to ja akurat go zjadam saute, jak jest. Zadnych przypraw (poza sola do warzyw) nie dodaje. Odsaczam go, rozdrabniam widelcem i laduje na talerz razem z salata, pomidorem i ogorkiem np. I jest (jak dla mnie) pyszne sniadanko. Czasem, jak mam wene i wiecej czasu, to wrzucam tunczyka na patelnie, dodaje jakichs warzyw typu cukinia, odrobine pomidorow z puszki bez cukru, czosnek, przyprawy jak do spagetti i serwuje z makaronem z pszenicy durum

    Wiecie co? Wstyd sie przyznac, ale... ja kompletnie nie mam kondycji i jestem jak stuletnia babinka Ledwie po dwoch dniach A6W wstalam dzisiaj rano i poczulam brzuch. Jak to sie kiedys pieknie mowilo "zakwasy" tuz pod zebrami... Tragedia. Cwiczenia wydaja sie proste, a tu taki numer
    Ide sie gdzies zapasc...

  2. #692
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Wiedzialam ze Ci brzucholek zacznie bolec. Tak to zwykle jest, ze na poczatku genialne wszystko idzie i mozna sie samym soba zaskoczyc, ale po paru dniach poczujemy ze mamy miesnie. Tak trzymaj Ziutka . Ale bedziemy miec brzuszki na tych lazurowych plazach, ojejjjej.
    Jezeli chodzi o tunczyka, to faktycznie nie smakuje mi taki prosto z puszki na salacie i surowiznie warzywnej. Nie wiem dlaczego. Chyba mi po prostu obrzydl po jakiejs dawnej diecie (1000 kcal??). Podgrzany na patelni brzmi dobrze, tak sprobuje go jesc.
    U mnie dopiero przed jedenasta, ale jestem totalnie zmeczona. Caly dzien bylam slaba z zerem energii. Czasami tak czlowieka dorwie i nie ma rady.
    Nie zapadaj sie nigdzie, jestem pelna podziwu ze cwiczyc i na orbtreku i teraz te brzuszki. Bedziesz zgrabna szybciej niz sie spodziejesz. Plywasz... normalnie niezla z Ciebie jest zawodniczka.

  3. #693
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ziutko

    oj te zakwasy to normalne - nie cwiczyłas wczesinej tych mięśni, to musisz je poczuc, ale za kilka dni na pewno przejdzie ten ból!! nie poddawaj się

    tuńczyka na ciepło jeszcze nie jadłam.. ja lubię zmieszać z kukurydzą konserwową, lub też taka mini-sałatka/danie obiadowe - z kukurydzą, makaronem i troszkę majonezu (ja daję łyżkę majonezu i resztę jog. nat.) - syte to strasznie

    miłego dnia!! pozdrawiam

  4. #694
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Ziutko

    Właśnie nadrobiłam zaległości czytaniu. Ja dzisiaj zrobiłam kolejny dzień a6w, ale musze się przyznac że miałam jeden przerwy No cóż, nie znalazłam niestety czasu. Mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy
    Mnie najbardziej w tym Weiderze przeszkada że mimo wszystko obciąża trochę placy i mnie bolą :/ A może robię cos źle... Nie wiem. No ale staram się być dokładna

    A tuńczyka też uwielbiam Chociaż ostatnio porzuciłam go na rzecz pstrąga wędzonego - mniam mniam

    Miłego dnia (ty już chyba w srodku jakoś jesteś, hehh...)

  5. #695
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutkaa , ja po 3 dniach A6W zrezygnowałam. Również brak kondycji. Wybrałam inne ćwiczenia, nieco łagodniejsze ( a teraz nie ćwiczę nic )
    Pozdrawiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #696
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też bardzo lubię tuńczyka: i takiego w sosie własnym i takiego w pomidorkach :P
    Mniam :P

    I dobrze, że czujesz brzusio.Tak ma być, to minie a brzusio będzie się ładnie rzeźbić :P

    Ja wprawdzie nie miałam zakwasów, ale mięśnie czułam przez pierwsze 2-3 dni weidera, potem było już tylko łatwo, lekko i przyjemnie

    Miłego piątku

  7. #697
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Czesc Sloneczka

    No, jak mam czuc brzuch, to dobrze Machnelam 3 dzien przed orbitrekiem. Przyznam jednak, ze mam obawy, ze przy 24 powtorzeniach zaczne miec problemy z psychika Nudne toto

    Spotkalam sie dzisiaj z kolezanka, co naladowalo mnie pozytywna energia, potem poszlam na zakupy i nakupowalam roznego dobra (w tym kapuste kiszona, co na tym wygnaniu oznacza cud-w-puszce ), mezowi jakies nowe cudo zero kalorii do picia I w ogole

  8. #698
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutkaa stosuję Atkinsa a w związku z tym mało węgli i zero cukru
    Pasuje mi to bardzo


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #699
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ewace Mnie tez bardzo odpowiada dieta niskoweglowodanowa, chociaz 'popedzona' troche przez dziewczyny - po cwiczeniach jem jablko, ktore podbija mi wegle troche.

    Podsumowanie dnia:
    sniadanie: mastermacher z serkiem, salata, ogorkiem i pomidorem
    lunch: papryka, pomidory, krewetki
    kawka z kolezanka
    po cwiczeniach: jablko
    kolacja: cukinia, pomidory, makrela plus troche sera zoltego, wszystko to rzucone na patelnie. Niezly eksperyment, ale calkiem smaczny

    Kurcze, kalorii znowu mi wyszlo 1100

    B=89, T=41, W=67

    ruch: plywanie, A6W, orbitrek

    dla siebie: spotkanie z kolezanka

    No i dlaczego znowu tyle kalorii? Niegrzeczna ziutka!!!

  10. #700
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja raz o mało nie zasnęłam przy weiderze, to były ostatnie dni, to niestety największa wada tych ćwiczeń: śmiertelna nuda

    Innym razem znowu się tak zamyśliłam, że zamiast 24 powtórzeń zrobiłam chyba ze 34

Strona 70 z 451 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 170 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •