Ziuteczko, ale przecież póki co udaje Ci się jakoś połączyć chudnięcie z imprezowaniem, po prostu będzie chudła wolniej i już
Miłego czwartku Ziutuś, no i fajnego pływania wzdłuż cudnych Malediwów, masz do nich zdecydowanie bliżej niż my
Ziuteczko, ale przecież póki co udaje Ci się jakoś połączyć chudnięcie z imprezowaniem, po prostu będzie chudła wolniej i już
Miłego czwartku Ziutuś, no i fajnego pływania wzdłuż cudnych Malediwów, masz do nich zdecydowanie bliżej niż my
Cześć Ziutka
Eh....ta fota z cudną wysepką .......pomarzyć można
Pozdrawiam
Podsumowanie dnia:
sniadanie: pomidor, papryka, jogurt
obiad: papryka i salami
kolacja: pomidory i sledz w smietanie z cebulka
kalorii: 987, za duzo tluszczy, za malo bialek
W ogole dzisiaj polowe dan przygotowywalam na szybko, stad lekki chaos.
cwiczenia: a6w (16 powtorzen dzisiaj), orbitrek
ładnie tłuszczu trochę musi być, dużo za dużo nie wyszło
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ziuteczko no cóż ja to już wiele razy powtarzałam, ale zdania nie zmieniam. Dieta dietą, ale żyć trzeba i czerpac z tego życia jak najwiecej przyjemności.
To nie może się wykluczać
Bo sama szczupła sylwetka nie da nam szczęścia. Musimy uszczęśliwiac się same każdego dnia
:* :* :*:* :* :*
A ja zaczynam sobie przypominac, ze szczupla sylwetka do dla mnie duza doza szczescia jaka sobie sama serwuje. Jak tak patrze teraz w lustro, to mnie radosc ogarnia, ze mimo tych tylko pieciu kilogramow straconych, wygladam o niebo lepiej. Do tego dochodza cwiczenia i ruchy mam pewniejsze i gietka jestem i w ogole super! Tak sie sklada, ze ja rowniez uwielbiam to zycie towarzyskie, a ze ostatnio kolezanki mi sie porozjezdzaly to i mniej mam posiedzen i okazji do wyjscia z kims na ploty... i to jest jeszcze gorsze moim zdaniem. Ja sie wlasnie roztylam kiedy imprez braklo i zostalam sama ze soba.
Jak juz kiedys Ziuteczko napisalam, ja sie o Ciebie w ogole nie boje. Jestes teraz juz w takiej fazie, ze nie cofniesz sie do tego co bylo.Nie wiem ile masz lat, chociaz Krecika znasz i Zwirka i Muchomorka, ale w pewnym momencie uswiadomimy sobie bardzo dokladnie, ze powrot do otylosci byloby najwieksza pomylka i najgorsza decyzja. Ja chcialam sprawdzic czy jak bede jesc to faktycznie bede tyc i tyc bez konca... tylam i na szczescie sie opamietalam bo to nic dobrego nie jest.
Tak ze imprezuj sobie, ale z glowa tak jak juz wiemy i sobie ladnie kodujemy na przyszlosc.
Zamieszczone przez ziutkaa
KTO JAK KTO, ALE JA W CIEBIE WIERZĘ.
DASZ RADĘ I PROSZĘ SIE TEJ WERSJI TRZYMAĆ
POZDRAWIWM
Ziutko domowy baileys kaloryczny ale przyznasz ze smaczny.. chodzi za mną od kilku dni...
Gorąco Cię pozdrawiam fajnie Ci idzie, mimo tych imprez radzisz sobie dobrze trzymam kciuki za Ciebie by tak dalej było!! a te nadrobione 2 kg szybko gub! buziaczki
Zakładki