Strona 107 z 451 PierwszyPierwszy ... 7 57 97 105 106 107 108 109 117 157 207 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,061 do 1,070 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #1061
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Waszko, przekleje Ci moj jadlospis z licznika kalorii:

    DZIENNIK SPOŻYCIA 19 kwietnia 2007

    X Ogórek szt. 200g 0,9 18,00
    X Pomidory surowe średnio 100g 1,3 22,10
    X Tuńczyk w sosie własnym puszka 185g 0,5 86,50
    X Śmietanka do kawy porcja 30g 1 39,00
    X Pomidory surowe średnio 100g 2,77 47,09 X Ser mozzarella biala porcja 100g 1,04 261,04 X Jabłko średnio 100g 1,99 99,50
    X Groszek zielony gotowany średnio 100g 2,5 172,50 X Sos pomidorowy porcja 250ml 1 63,00 X paluszki krabowe surimi porcja 100g 1,26 63,80

    W sumie kalorii: 972,53


    ***
    Widze, ze w miedzyczasie i Anise pytala o ilosc spozytego sera. Mozzarelli zjadlam 104 gramy do 277 gramow pomidorow, jak widac powyzej.
    No wiec same widzicie, ze ja wcale nie jem tak malo
    To tylko tak brzmi.

    Anise, zazwyczaj jakies 7-8 godzin, ale malo mi. Tzn. wystarcza mi energii i sil na caly dzien, ale rano, tuz po przebudzeniu jestem w bardzo zlym nastroju i bez kija do mnie lepiej nie podchodzic

  2. #1062
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    JA DZIŚ WOLĘ PRZEMILCZEĆ ILE JUŻ ZJADŁAM .
    TY ZA TO SUPER DIETKUJESZ. BUZIACZKI.


  3. #1063
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziuteczko, cieplutko pozdrawiam, ja dzisiaj tylko pedałowałam, jestem tak wykończona, jak nigdy...
    Bardzo potrzebuję weekendu

    A Tobie zdrówka życzę

  4. #1064
    flex007 Guest

    Domyślnie


    ZIUTKU JA RÓWNIEZ PRZEKROCZYAM WŁAŚNIE 100 STRONĘ

    NA STRES NAJLEPSZY JEST SEX /ALE MI SIE RYMŁO /

    W TAKIM RAZIE DUŻO SEXU


    POZDRAWIAM

  5. #1065
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ale ciala tutaj...
    Ziutka, Ty masz kota u siebie? Moze mialas? W ogole to dzien dobry . Piatek dzisiaj. Troche nie pamietam jakie imprezki sie u Ciebie szykuja. Caly weekend zabawa?

  6. #1066
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anise, nie mam kota. Mamy zolwia i rybki morskie. O takie zwierzaki:




    I jeszcze taka rybke, co wyglada, jakby ja ktos w farbie umoczyl - do polowy jest jaskrawo rozowa, od polowy jaskrawo zolta

    Flex, mowisz sex na stres? No nie wiem, czy na ten rodzaj stresu poradzi sex... Tym razem moj prawnik wycina mi numer i usiluje go wlasnie postawic do pionu, wiec sex mi nie w glowie.

    Kasiu, ja tez wczoraj ledwo dalam rade przepisowego weidera i troche orbitreka wykonac. W pracy sie zasiedzialam, potem nie moglam drzwi zamknac , bo sie nie domykaly, w koncu jak juz to rozwiazalam i dotarlam wreszcie do domu, to bylo bardzo pozno. Ale sie zmusilam i sie ciesze Co prawda kolacje jadlam o 21:00, ale trudno, raz na jakis czas...

    Anise, no wiec wlasnie sie dowiedzialam, ze towarzyskie spotkanie z dzisiejszego wieczoru musi zostac przesuniete. Na jutro i niedziele jeszcze nie mamy planow, ale moj maz zaczyna przebakiwac, ze by sushi chcial, ze by na bruncha znowu poszedl. Poza tym jedni znajomi wracaja z Polski wlasnie, wiec beda chcieli poowiadac, drugim nie wypalil wyjazd na weeknd, wiec maja wolny... Ja niczego organizowac nie bede, ale u nas to roznie z imprezami bywa, ad hoc tez sa.

    Dzisiaj juz zrobilam weidera i poplywalam, zjadlam sniadanie. Teraz relaks przed komputerem, a potem jakies sprzatanie mieszkania, tak mysle

  7. #1067
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Takiego zolwia z trabka to ja juz kiedys widzialam. A rybki to piekne i ciekawa jestem jak czesto musisz myc akwarium, bo takie morskie to sliczne jak woda czysciutka. My tez mamy rybki ale te zlote, a te to brudaski niestety i jak sie nie zmieni wody raz w tygodniu to juz nie jest to atrakcyjna ozdoba. Z reszta to nie jest moje akwarium tak naprawde.
    Z tego co wnioskuje, to i tak jakies spotkanie towarzyskie sie kroi. A ten brunch to Wy macie w jakims ulubionym miejscu, restauracji?
    Jak juz Cie tak wypytuje to powiedz jeszcze jak Twoj brzuszek wyglada po tych Weiderach. Ladniejszy?

  8. #1068
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Fajne takie morskie akwarium
    też bym chciała, ale nie bardzo miałabym jak wozić je co pół roku na trasie Warszawa - działka

    Dzięki za głoski, i proszę o cd
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #1069
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Z rybkami morskimi to jest mnostwo roboty, duzo wiecej niz ze slodkowodnymi. Trzeba sprawdzac mnostwo parametrow wody, zeby wszystko bylo zbalansowane. No i nie myje sie im akwarium, tak jak normalnym, tylko wolno wymieniac 20-30% tygodniowo, zeby sie utrzymal ekosystem. Mamy specjalny sump, czyli system filtrow, chlodziarke do wody (bo tutaj zazwyczaj jest za cieplo), wypieniacz odpadow organicznych, ph-metr i inne takie. Zajmuje sie tym glownie moj maz - chemik
    Brunche sa w kazdym pieciogwiazdkowym hotelu i mamy kilka ulubionych. Ten na ktorym bylismy ponad miesiac temu to byl eksperyment. Po prostu kiedys raz w miesiacu obowiazkowo chodzilismy sobie na bruncha, teraz troche zwolnilismy, ale meza mi ciagnie do lasu

    Co do brzucha to chyba jest lepszy niz przed, ale jeszcze 12 dni przede mna, z najwieksza iloscia powtorzen, wiec powinno sie cos chyba zmienic? Ogolnie, nawet ja widze, ze troszke sie zmniejszyl, no i czuje, ze mam miesnie pod tluszczem, tyle ze jeszcze dluga droga przede mna.

  10. #1070
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Śliczne rybki

    Gratuluję mięśni brzuszka zmieni się jeszcze na pewno, w końcu przed Tobą najintensywniejsze i najnudniejsze dni z wederkiem

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •