-
Pozdrawiam wielbicielke brzmien reggae.
-
Rowniez pozdrawiam i zycze udanego dzionka!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Miałam fatalny dzień... siedziałam w pracy od 8 do 18:30..makabra!! Miałam masę pracy a jutro ciąg dalszy tej katorgi.. mój jadłospis przez to nieco rozchwiał się....
śniadanie:
2xchlebek ryżowy+sok+sałatka z tuńczyka (ok 250kcal)
śniadanie II:
owsianka+jogurt (niestety nie light ;/ nie było w sklepie) (ok 300kcal)
posiłekIII:
3xchlebek ryżowy+pomidor+biały serek (ok 200kcal)
miedzy posiłkami :
jabłko+kawa z cukrem+2xchlebek ryżowy+sok (ok 160kcal)
obiad:
kotlet schabowy+surówka (ok400kcal)
w sumie ok.1310kcal... mogło być lepiej.... ale źle też nie jest... teraz idę odpocząć po ciężkiej pracy...przeraża mnie że jutro czeka mnie dokładnie to samo na szczęście jeszcze troszkę i będzie weekend
-
NO TO FAKTYCZNIE DO KITU, TYLE GODZIN W PRACY. ROZUMIEM CIE, BO JAK WIEM CO BEDZIE W PRACY NASTEPNEGO DNIA TO TEZ MI SIE CHCE ISC....
ZYCZE NALADOWANIA AKUMULATOROW PODCZAS WEEKENDU I OBY DZISIEJSZY DZIEN W PRACY SZYBKO MINAL :P :P
-
Myślałam, że gorzej być nie może ale było, nawet nie chce mi się opowiadać, urok odpoczynku weekendowego prysł, nie mam na nic ochoty, może tylko chciałabym zasnąć i zapomniec o tych wszystkich niemiłych rzeczach... chyba źle wybrałam sobie zawód....
śniadanie:
2xchlebek ryżowy+serek turek fitness+ogórek (ok 120kcal)
śniadanie II:
jogurt brzoskwiniowy jobella + odrobina owsianki (ok 180kcal)
w między czasie między jednym rysunkiem a drugim:
sok+2xkawa z cukrem+2xchlebek ryżowy+jabłko ( ok 380kcal)
obiad jajko sadzone+3x ziemniaki gotowane+mizeria (ok350kcal)
w sumie ok 1030kcal... na razie głodu nie czuję a jeśli nadejdzie to zrobię sałatkę z ogórka pomidora i cebulki .... więc ostatecznie będę mieć dziś na liczniku jakieś 1200 - 1250kcal .... i kalorie minusowe będące rezultatem stresu
-
Wspolczuje stresow w pracy przy jednoczesnym szacunku, ze jednak sobie z tym wszystkim radzisz i wychodzisz na przeciw. Ja jestem totalnie nie odporna na takie stany ducha, niestety. Moze jednak postarasz sie nie myslec o klopotach, zwlaszcza ze sa zwiazane z praca zawodowa. Piatek wieczorem, do widzenia biuro, do widzenia projekty, zegnajcie wszystkie stresy do poniedzialku. Mozesz tak?
-
Musze tak... dla dobra mojego żołądka bo od wczoraj mi dokucza niebywale.. zresztą dziś zajmę sie malowaniem... jadę na działkę na wieś i bedę malować pokój...to taka przyjemna w miare praca... dzięki za miłe słowo 
śniadanie:
2xryzowy chlebek+sałatka z pomidora ogórka i sosu jogurtowego(ok150kcal)
sniadanieII:
na pewno będzie jakiś serniczek skonsumowany na łonie natury i kawusia w sumie ok 300kcal
obiad:
ryż z warzywami (ok 300kcal)
na razie w planach mam więc 750kcal... i malowanie
miłej soboty wszystkim zyczę...
-
zapomniałam dodać że sie zwarzyłam dziś rano... dobra wiadomość, nie przytyłam zła ubyło mi zaledwieo,5kg.... ale nie poddaje się to wszystko przez święta
-
IZABELLO NIE PRZEJMUJ SIE NIEMILYMI TEKSTAMI Z PRACY. MOZE TAK NIE MYSLELI TYLKO NIE BYLI W HUMORZE I TAK CIE SKRYTKOWALI. GRUNT TO ROBIC SWOJE I SIE NIE PRZEJMOWAC.
NIE WSZYSCY POTRAFIA BYC DELIKATNI.
GRATULUJE TEGO 0,5 KG --WAGA IDZIE W DOŁ :P :P :P
POZDRAWIAM
-
Dziękuję mysza za słowa otuchy
taka juz jestem że krytykę przyjmuję ze zdwojoną siła..sama jestem dla siebie bardzo krytyczna w wielu aspektach mojego zycia bo to co robie staram się robić najlepiej jak potrafię.. nie zawsze wychodzi...
Doeta dziś:
śniadanie:
2xchlebek ciemny z serkiem+pomidor (250kcal)
śniadanieII:
2xchlebek ryżowy+serek wiejski+ogórek (220kcal)
posiłek III:
jogurt+owisanka+2xchlebek (230kcal)
między posiłkami:
kawa z cukrem (ok120kcal)
obiad:
zupa warzywna (400kca - bo była dokładka)
w sumie ok 1200 - 1300 kcal...czyli dobrze... byłam dziś na małych zakupach.... jakoś nie nakupowałam zbyt duzo...wybredna jestem i nic mi sie nie podobało... same czerwone bluzki wiszą w sklepach a mi w czerwieni wyjątkowo nie do twarzy... zakupiłam za to bluzeczkę w moim ukochanym brązie i klasycznej pasującej do wszystkiego czerni... a teraz mówię dobranoc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki