Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

Anise, to slodkich snow, regenruj sily.

no no anisku, zadna gwiazdka to kiepsciutko
czlowiek taki zawiedziony, prawda? ja strasznie nie lubie jak jestem glodna, zamawiam cos i nagle ZONK, jakies fuuj paskudztwo mi podadza, ani to jesc, ani zostawic

Ago, pytasz o gwiazdke ze callanetics cwiczylam? Nie ma gwiazdki, bo teraz jest ten maly 'cool' okularnik, ktory znaczy to samo.

Anise, to w ramach poprawy nastroju po nieudanym wypadzie do knajpy zapraszam na zupę grzybową, panierowane w białku i ziołach i pieczone kanie, grzyby duszone, marynowane i sama jeszcze nie wiem co więcej z dzisiejszego urobku wyrzeźbię.

Przyszlas sie tutaj ze mna podroczyc? Moze sie zalapie na te marynowane? Zostaw dla mnie jakis sloiczek.
Jezeli chodzi o grzyby to wlasnie mam pieczarki, dokladnie sklepowe, w nalesniku i tym sie musze cieszyc. Generalnie moj superowy spozywaczak oferuje rozne grzyby, nawet kurki ale te zupelnie nie pachna, wiec ja nie wiem skad oni to wszystko maja.

Wlasnie koncze lunch. Pewno nie posiedze teraz tutaj dluzej. Wieczorem chcialabym robic cos przyjemnego, ale to zawsze tylko wymyslam jakby tu sobie zycie umilic, nawet jak pracy wokol mnostwo. Jak to Saskia pisala? Ze co masz zrobic dzisiaj zrob za dwa dni? Czy to nie jest jakies greckie powiedzenie?

Jeszcze z ostatnich wiadomosci, to piwnice mi dzisiaj w nocy zalalo, bo Moj tak naprawil nasz kibelek. Pozwolilam mu to zrobic i co? I tyle ze mialam duzego stracha jak zobaczylam co sie tam porobilo. Oczywiscie bylam mu wdzieczna, ze w ogole sie za to zabral, ale dzisiaj nie poszedl do pracy zanim nie naprawil tego co zepsul.
Przyszly moje wyczekane butki z Teav i co? I to ze zle zrealizowali moje zamowienie. Poslalam do nich numer 8 zeby zamienili mi na 8.5 i otrzymalam znowu 8... Czy ze wszystkim tak musi byc?
Koci Robot zaczyna byc coraz bardziej w uzyciu. Postanawiam zlikwidowac stara kuwete i zobaczymy co bedzie dalej.
Jezeli chodzi o 'dietowanie' to zauwazylam, ze niepozne jedzenie duzo robi dobrego w moim organizmie. Jednak znowu weekend i znowu wszystko przewraca sie do gory kolami.

Zamieszczone przez Anise

Ago, pytasz o gwiazdke ze callanetics cwiczylam? Nie ma gwiazdki, bo teraz jest ten maly 'cool' okularnik, ktory znaczy to samo.

nie slonce, mowilam o gwiazdce, ktorej nie przyznalas knajpce za nieciekawe jedzenie

No, weekend. Ja dzis imprezuje. Ale nic to

Weekend i juz zaczelam jesc za pozno... ejejej...

- Chleb + jogurt + pomidory ze szczypiorkiem
- Gruszka
- Nalesniki z maki z ciecierzycy z pieczarkami + mleko
- Garsc orzechow pistacjowych, zolty ser
- Chinszczyzna: krewetki, kurczak, wolowina z warzywami
- Kisc winogron, ale takich lokalnych na wino

Zycze cudnego weekendu i niech moc bedzie jednak z nami .

spokojnie, spokojnie... damy rade
weekend nie taki straszny jak o nim mowia

milutkiego dzionka anise i reszta bandy