Strona 170 z 221 PierwszyPierwszy ... 70 120 160 168 169 170 171 172 180 220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,691 do 1,700 z 2205

Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

  1. #1691
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Trzymaj sie dietkowo, Anise Faktycznie, rpzed wyjazdem zawsze jest wiecej roboty, ja tez ogarnac sie nie moge. Dzisiaj musze jakies pranie uskutecznic

  2. #1692
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Wpadam z moim dzisiejszym zarelkiem. Bede sie trzymac dietkowo przede wszystkim od strony niejedzenia slodyczy, ani tych wszystkich bialych chlebow itd., ziemniakow.

    - Chleb + dzem + mleko
    - Gruszka
    - Zolty ser, plaserek wedliny drobiowej, nalesnik z maki z ciecierzycy z pieczarkami, orzechy brazylijskie
    - Suszone figi, 'peanuts' (zawsze zapominam jak sie nazywaja po polsku)
    - Plasterek wedliny drobiowej, rosol drobiowy z miesem, surowka z kiszonej kapusty
    - Sliwka
    - Pistacje, orzechy brazylijskie

    Dogadzam sobie. Nie przestaje zapisywac tego co zjadam. To jest jednak dobra metoda, mozna sie w koncu opamietac jak widac czarno na bialym co laduje w zoladku i ile.

  3. #1693
    balbinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też kontroluję co i ile zjadam ale zapisuję w dzienniczku.Trzeba mieć " oko na dietę"bo inaczej nic z niej nie wyjdzie.Pozdrawiam.

  4. #1694
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymaj się Anise dalej pięknie. Ja tam nie widzę, żebyś jakoś specjalnie sobie dogadzała. A zapisywanie to dobra metoda na pilnowanie. Ja ostatnie dwa dni zupełnie postradałam kontrolę nad odżywianiem, serwowane mi było dopyszcznie, i dzisiaj stwierdziłam, że nie jestem w stanie tego wszystkiego odtworzyć. Ale najdalej jutro powracam do reżimu.
    A swiją drogą, czemu boisz się, że Ci się tuje nie przyjmą? Jak je kupowałaś? W pojemnikach czy z bryłą korzeniową? Jak bryła całai nie przesuszona, to nie ma co się obawiać. A nazwy roślinek to ja znam głównie łacińskie, polskie często są różne w różnych rejonach.
    Pozdrawiam mocno.

  5. #1695
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    czesc kochana

    widze, ze szalejesz w ogrodzie, nie badz taka pesymistka
    przyjma sie, tylko je dobrze zaczaruj, wiesz abrakadabra i te sprawy
    podobno jak glosno sie mowi przy roslinach, ze uschna, nie urosna czy sie nie przyjma, bezczelnie sie do tego stosuja

    kociak boski, moje niestety nie sa az tak madre, wczoraj pojawily sie dwa nowe nie ma serca je odganiac od miski

  6. #1696
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Milego wyjazdu, Anise

  7. #1697
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    No co Ty Ago , przy nich nic bym takiego nie powiedziala. Do swoich krzaczkow, drzewek itp. to ja ladnie mowie i zawsze je zapewniam ze wszystko bedzie dobrze. Jeden hemlock (Tsuga canadensis, to dla Selvy nazwa) niestety nie przezyl od wiosny. Gadalam do niego duzo i moze by jakos z tego wyszedl, ale facet 'ogrodnik' tak mu dodal jakiegos nawozu, ze ten szybciutko sie wykonczyl i nie bylo juz zmiluj sie. Moze mam takie czarne mysli, bo te tuje to sa dokladnie na tym samym miejscu?...
    Dziewczyny, wybaczcie ze Was teraz nie poodwiedzam. Za chwile wywala mi na podjazd fure kamieni, mam jeszcze prace w ogrodzie i jeszcze inna fure... prania, z ktora musze sie uporac. Sukienki na impreze nie zakupilam, nie wiem w czym wystapie. Moze na miejscu cos mi sie uda zdobyc, ale to zawsze nerwowka w ostatniej chwili.
    Mam jeszcze jeden pokoj do wysprzatania i kuchnie tez powinnam zostawic w jak najlepszym porzadku (ja bardzo lubie wracac do czystego mieszkania). Koty trzeba tez oporzadzic. Pazury maja tak dlugie, ze pod moja nieobecnosc z nudow moglyby mi takimi cala chalupe rozszarpac. Bedzie sie mial kto nimi zajac, ale fakt faktem, napewno bedzie szokiem dla nich taka zmiana w dziennym repertuarze (bez drapania wieczorami za uszkiem i zabaw).
    To tak w skrocie. Jadlospisy sobie zapisuje, tak ze mam kontrole i nie przeginam. Raczej w tym momencie jestem nastawiona na trzymanie wagi, jak mi sie schudnie to chyba tylko przez przypadek.
    A to moi pomocnicy. Wczoraj za kazdym razem jak ich widzialam, to byli w podobnej pozycji. Chyba zima idzie...

  8. #1698
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hie hie hie bardzo podobaja mi sie ci Twoi pomocnicy, zapierdzielaja z taczkami, az nie ma czasu zaladowac
    w ferworze robot zawsze jest takie tempo pracy

    spokojnie, nic sie nie martw, czasem lepiej isc w czyms sprawdzonym, niz kupowac cos na ostatnia chwile.. kupisz i rzucisz na dno szafy

  9. #1699
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ago, wlasnie przymierzylam to co mam i wygladam niespecjalnie jednym slowem. Generalnie juz sama nie wiem dlaczego, ale to juz chyba rozmiar nie dla mnie. Zalezalo mi na czarnej sukience, wiec i tak na miejscu pochodze po sklepach, nie ma wyjscia.

    Jestem skonana. Miejscie sie dobrze i zawsze cieplo o Was mysle.

  10. #1700
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anise, na pewno coś Ci wpadnie w oko na miejscu.
    Szalej ile wlezie i rób zdjęcia.
    Odezwiesz się do nas 'na wyjeździe'?
    Ściskam mocno.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •