Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

opcja 1 albo 3

Mnie sie zdecydowanie podoba opcja numer jeden Ewentualnie dwa, ale jeden ma wiecej lekkosci przez te wkleslosci. Rymy czestochowskie gora

Jak fajnie, ze mozna znowu wszystko normalnie czytac

Wszystko chodzi o to, zeby nie tracic na wysokosci, przynajmniej dla mnie. To fakt, ten pierwszy plot jest lzejszy i wyglada jak fale jakies, ale czy to zagra z tym lukiem co bedzie na jego koncu? Normalnie super i dziekuje za opinie.

Mnie z kolei się wydaje tak:
najładniejszy jest nr 3, ale przyciężki.
Jesli zaś chcesz zrobić taki łuk, to płot wybierz w opcji dwa - trzyma się kupy stylistycznie, w końcu też ma łuki
Buziaczki

Nic się nie martw rozluźnieniem diety, zaraz wrócisz na właściwe tory i znowu bedziesz miała kontrolę nad wszystkim, narazie widzę, że masz dylematy innej natury ale Ci zazdroszczę tego ogrodu już, no nie ja to jestem zazdrośnik, najpierw doczepiłam sie ryb, a teraz ogrodu, a to przecież wszystko przede mną hehheeh, ...
Popieram Agatkową w jej rozważaniach o płocie, wszystko raczej musi się trzymać kupy i jako takiego jednego stylu, coby nie uciekało sobie a muzą, hihihi ...
Trzymaj sie i bądź wytrwała, za chwilę wszystko sie ułoży...
Pozdrawiam AgaB

Hej Anise, dzieki za odwiedzinki. U mnie tez lekkie rozluznienie, ale przeciez nam sie nalezy jakis "urlop" od dietki, byleby nie za dlugi

pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu

hm... co do plotow ....
nie wiem czemu ale w niemczech nie maja zadnych 2 metrowych plotow. maja tylko takie ozodbne male plociki, albo tylko maly zywoplot. Naprawde. Nie wiem czemu... W polsce kazdy sie zagradza tylko jak moze, barmy z alarmami, a tu wille takie ze sczeka opada, i zero oplotowania, jakies kwiatki drzewka i czasami jakis 50 cm plocik ale typowo w celach dekoracyjnach....co kraj to obyczaj.

Jesli chodzi o mnie to najbardziej podoba mi sie plot numer jeden. Bez dwoch zdan. Jednak najwazniejsze jest to,zeby Wam sie podobal...
Pozdrawiam cieplutko.
Tusiaczek.

Emenyx, moze mowisz o takich domach gdzie Ty dokladnie mieszkasz, czyli w malym miasteczku gdzie kazden jeden dom ma odpowiednia ilosc gruntu i nie siedzi sie nawzajem z sasiadem na glowie. W moim przypadku opcja odgrodzenia jest konieczna, a to dlatego, ze uklad mojego domu okazal sie bardzo niekorzystny w stosunku do nastepnego. Duze dwa okna najwiekszego pokoju wychodza na podjazd, garaz i okno jadalni mojego sasiada. Sasiad nigdy nie wyremontowal garazu wiec parkuja z zona na podjezdzie dwa ogromne samochody, a i zaslon w jadalni nie maja, tak ze jakbys sie uparl to i obiad mozna by zjesc prawie ze z nimi. Do tego dochodzi fakt, ze na samym poczatku poroznilismy cholernie, a ze ja wrazliwa to i wole sie od nich odgrodzic i miec swiety spokoj. Co oko nie widzi tego serce nie boli, co? Do tego dochodzi pare innych spraw, jak ich kubel na smieci przed garazem na ktory nie mozna nie patrzec itd. itp., wiec jak sobie plotek postawie, zielenine posadze, kwiatki powiesze i pewno tez jakies obrazki i 'pierdulki' to bedzie o niebo a nawet dwa, lepiej. A ze juz truje w tym temacie to dodam, ze robimy zupelna demolke od tej strony domu, poniewaz niszczymy dotychczasowe schody ktore ida od drzwi kuchennych i wychodza wlasnie na tych sasiadow, budujemy nowe polokragle zeby mozna wychodzic w kazdym kierunku i to jest polaczenie z tylami domostwa, gdzie mozna sie dostac tylko po schodach drewnianych, ktore tez beda nowe.

Dzieki Dziewczyny za kazda opinie i nie zloscie sie na mnie, ze Was tak wykorzystuje. Zebyscie wiedzialy, zupelnie bede rozumiec jak nie bedziecie odpowiadac na moje pytania zwiazane z opinia. Ale wiedzcie ze bardzo mi pomagacie, bo ja tylko z moim chlopem moge o tym pogadac, a on to jest malo cierpliwy i tylko by poszedl do sklepu i kupilby pierwsze cos co by zobaczyl, a to nie ma tak byc.
Jutro jedziemy zobaczyc te ploty to znaczy ich wzory i porobie zdjecia i sobie na nie popatrze z bliska i pewno wrzuce cos tutaj w tym temacie. Moze maja tez luki przy okazji?
Hej Myszka, jasne, kazdej z nas nalezy sie jakis urlop od diety, najgorsze jednak w moim przypadku jest to, ze nie tyle ze jem jakies grzeszne rzeczy (nawet nie mam takowych w domu) tylko ze czesciej zagladam do lodowki. Zdarzylo mi sie wczoraj jesc o nieregularnych porach i nawet poznym wieczorem skusilam sie na kanapke z ajwarem, wiec to raczej nie jest urlop tylko jednak grzeszek.
Tussiaczku, oczywiscie zeby nam sie podobal. Moze powinnam porobic zdjecia wlozyc to w photoshopa i zobaczyc po prostu jak to sie bedzie z chalupka prezentowac. Ciesze sie bardzo ze juz to forum dziala, bo jednak z Wami to mi jest jakos lepiej .
Wiesz Aga, ogrod to jako taki juz mam, ale oprocz drzew, krzakow, trawy i troche bylin to tu jest nie za bardzo wszystko zorganizowane. Jutro przychodzi nasz Pan Architekt z Wykonawca zeby sie razem skonsultowac i razem popatrzec co i jak z tym projektem. Najwiekszy problem to dojazd maszyn na tyly domu, zeby tylko to wszystko dalo sie wykonac, a tak mialo byc pieknie... No tak, musze byc silna, bo podejmowac decyzji to ja za bardzo nie potrafie i w ogole nie lubie.
Agatkowa, ten trzeci rodzaj plotu tak ciezki chyba nie bedzie, poniewaz tylko taka fotke znalazlam szybko w necie. Tez troche sklanialam sie do tej wersji, no zobaczymy po jutrzejszej wizycie w 'showroom'.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno i Ziutke i Jelcykowne i do pozniej.

Anise,nie tylko Ty tesknilas za forum. Chyba wszystkie Kobietki to odczuly.
Wklej jesli mzoesz zdjecia swojej chlupki.