Strona 71 z 221 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 171 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 701 do 710 z 2205

Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

  1. #701
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Widze ze pozytywnie u Ciebie ...i slusznie... Ja niestety ostatnio mialam malo powodow do smiechu,ale dzisiaj jest juz lepiej.
    Nastepnym razem sfotografuj swoje zdobycze. Jestem bardzo ciekawa.
    Buziaczki.
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  2. #702
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    U mnie ostatnio z nastrojami to jak na hustawce. Raz pelna ambicji i silami do walki, za chwile wszystko siada i nic mi sie nie chce. Po dzisiejszym dniu jestem z lekka klapnieta. Tesciowie byli pol dnia z wizyta, a ze tesciowa to osoba ktorej sie twarz nie zamyka to mozecie sobie wyobrazic. Gadala i gadala, gadala i gadala... normalnie bez konca. Kiedy wymyslila ze chcialaby jechac z nami i swoim mezem na ryby, to az mnie ciarki przeszly. Ona przeciez nie moze sie przymknac i cala nasza jedyna w swoim wydaniu wyprawa, zamienilaby sie w koszmar na tle gadajacej tesciowej. Ta kobieta mnie przytlacza natlokiem slow i na niej tez kiedys cwiczylam swoja asertywnosc. Regularne z nia spotkania to nie dla mnie, za bardzo sie roznimy i nie mam sie ochoty z nia meczyc po prostu.
    Jestem zmeczona. Jutro rano sie odezwe, moze jeszcze popatrze teraz co u Was. Potrzebuje mocnego wsparcia i wspolnej walki z sadelkiem. Cos we mnie niestety peka, czyli jednak jedzenie to jest jakis sposob na odreagowanie stresow i klopotow. No tak nie moze byc...

  3. #703
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anise, jutro obudzisz sie z nowymi silami, wspomnienie o tesciowej rozmyje sie, a ochota na jedzenie (zakazane) minie.

  4. #704
    Guest

    Domyślnie

    HEHE NO DOMYSLAM SIE, ZE TO MOZE BYC MECZACE, NIE WIEM JAK TO NIEKTORZY MOGA CIAGLE GADAC I GADAC, MNIE BY JUZ DAWNO GARDLO SIADALO....CZASEM NIE TRZEBA SLOW ZEBY WYRAZIC TO CO SIE MYSLI, WIDOCZNIE TWOJA TESCIOWA TEGO NIE ZNA, ALBO LUBI MOWIC POPROSTU. DOBRZE ZE CODZINNIE NIE MUSISZ JEJ SLUCHAC I PREBYWAC Z NIA.

    BUZKA I POZDRWIAM I JAK DIETKA??

  5. #705
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ziutka, Ty to jak jakas wieszczka piszesz, ale dobrze, tak wlasnie chce zeby bylo. Zakazane precz! Sily powoli wykrzesuje i wymysle na dzisiaj jakies dobre zarelko. Myszka, dietka caly czas niby w porzadku, ale jak godziny posilkow zaczynaja byc nieregularne i pozwalam sobie na kanapki z serem, to tak nie ma byc. Wtorek i daje sobie kopa.

  6. #706
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Teraz to ja juz tylko zostawiam tutaj dla Was kawalek mojego ogrodka. Postaram sie trzymac dzielnie, bo tak bylo do tej pory i sie nie poddam. Wpadne wieczorem.

  7. #707
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    zgadzam sie z ziutkaa

    jutro już wszytsko bedzie pięknie cacy

    masz śliczny zielony ogródek

    dobranoc ;*

  8. #708
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Moge byc wieszczka, byle tylko dobrych wiadomosci

  9. #709
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Moje dziesiejsze zarelko:
    8:30 - Jablko
    9:00 - Musli + mleko + truskawki
    11:00 - Ogorek konserwowy
    12:00 - Pstrag wedzony, kalafior gotowany + mozzarella
    16:00 - Ser mozzarella
    Wieczorem - Piers kurczecia z grilla, pieczarki z grilla
    Pozniej - Truskawki + melon

    Jak tak patrze na to co zjadlam to nie ma tam jakichs wiekszych grzechow, no, moze oprocz za duzej ilosci swiezego sera mozzarella... Za duzo owocow? Pewno i tak, ale tak juz jadam. Czuje sie jednak dzisiaj wyjatkowo pelna. Mam nadzieje, ze to tylko przez @. Nie jest mi jakos dzisiaj wesolo, ale coz, wcale nie musi. Raz jest tak, raz jest inaczej. Moze jutro bede miec duzo wiecej energii i optymizmu. Najgrosze jest to, ze ludzie ktorzy staraja sie zrzucic wage, czesto musza walczyc nie tylko z nadmiarem kiloskow, ale i z roznego rodzaju innymi ciezarami. Jedno drugiemu niestety nie pomaga...

  10. #710
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anise, jadlospis wyglada bardzo dobrze. Za duzo owocow? E, zdrowe sa
    A z humorem to tak bywa, raz na wozie, raz pod.

Strona 71 z 221 PierwszyPierwszy ... 21 61 69 70 71 72 73 81 121 171 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •