-
Hejka Anise!
Fajnie czytać te Twoje zielone wąteczki. Co do basenu to ja nie tylko pływałam, ale takze właśnie robiłam ćwiczenia, czyli np. rowerek w wodzie, nożyce - to bardzo fajna rzecz!
A co do krzątaninki - taka to nasza natura, kobieca
A kiedy sie będę zaprzyjaźniac z Montignac to jeszcze nie wiem, ja mam taki plan, ze moje odchudznie jest kołem: koło to składa się z 10 trójkącików, a każdy z nich to 4 kg do zrzucenia
na każdy trójkacik mam odrębny plan, pierwszy przebiegal pod znakiem dbania, ćwiczeń na dolne partie ciała, a teraz jestem na wyrabianiu sobie dbałosci o brzuch, oraz o to aby się balsamować jak najczęściej (czyli 2 razy dziennie)
no i któryś z następnych to bedzie właśnie Montignac, a następny chyba będzie piersi i klatka piersiowa
-
Dziewczyny, rano przyszedl architekt (ale z niego to tak naprawde jest dupa) i wykonawcy zeby zobaczyc jak wszystko wyglada i... zaczeli od razu pracowac
. Nie wiem czy jestem do konca zadowolona, bo wszystko wokol domu porazkladane (czyt. ozdobki i *******ki), rosliny nadal w ziemi te ktore chce ratowac od zaglady, Moj w przyszlym tygodniu jedzie na prawie caly tydzien do NYC i zostane z tym bajzlem i facetami sama. Nie tak sobie to wszystko wyobrazalam. Do tego dzisiaj tez wyrwa wszystkie krzaczory, plot nie wiem kiedy teraz bedzie bo niewiadomo bylo terminu prac. Bedzie sie ziemia w duzych ilosciach tutaj przesypywac... ja padne. A! I mlot pneumatyczny bedzie dzwieczal przez jakis czas bo rozwalaja betonowe schody i te sprawy. Powiedzieli ze wszystko bedzie w porzadku, ze mam sie niczym nie martwic ani przejmowac... Jeszcze z tego wszystkiego prysznica nie wzielam, a sniadanie zjadlam prawie nieswiadomie (i to po Moim wiec nie do konca moje ulubione).
Tak ze bedzie sie dzialo...
Dzieki Wam wielkie za odwiedzinki, odezwe sie wkrotce.
-
Uuu, trzymaj sie Anise, bo wyglada, ze faktycznie Twoj wlasny swiat troche na glowie staje. Ale potem bedzie pieknie
Mysza81, strasznie mi sie trojkacikowe kolo spodobalo
-
Hej!!!!!
jestes fajnym wzorem do nasladowania jelsi chodzi o diete
3 posilki, w miedzyczasie owoce. bardzo mi sie podoba
musze sie pochwalic ze ja dzis zobaczylam 76
tzn, 76,8 , ale zawsze 76
gonie Cie Anise
jak widze czyjes postepy na forum to mnie one motywuja
no i nie rzucasz slow na wiatr, jak cos sobie zaplanoiwalas , czyli w tym przypadku diete to j a trzymasz. ja zaczelam miesiac wczesniej niz Ty, ale jak widac, marnie mi to szlo...
No i podziwiam ze nie jesz zadnych slodyczy!!!!!! mi sie trafilo od czasu do czasu okazjonalnie, no i doner, frytki, etc. tez byly przez ten okres. takie glupie bledy.
a sluchaj jak jesz avocado??????ß bo ja raz kupilam, nie milam pojecia jak samkuje i smarowalam nim chleb potem 

-
o to kiepsko z mlotem pneumatycznym i walajaca sie ziemia, ale pomysl jaki bedzie efekt 

tez bym chciala do NYC
-
anise.. to jest jak z prawdzimym sprzatniem.. jak sprzatasz normalnie.. to poprostu sprzatasz.. jak sporzatasz naprawde.. to najpierw wszyustko wywalasz i robi sie mega bajzel.. ale potem jaki efekt!!! musisz troche pocierpiec.. ale potem bedziesz b. szcesliwa
)))
-
Maroxia, masz racje, dlatego chyba sie zdecydujemy korzystac z ich uslug jezeli chodzi o polozenie patio z cegiel i w ogole tego rodzaju prac. Bedzie wiadomo ze bez przeszkod i wszystko zostanie od poczatku do konca wykonane bez przestoju, czyli bez patrzenia na ziemie i zastanawiania sie co dalej. Ludzie od sunroom tez sie juz odezwali, a i plot zamowilismy, wiec beda musieli sie wszyscy jakos pogodzic czasowo.
Troche mi szkoda krzakow z boku domu, tam zawsze ptaki sie chowaly i robily przyjemny halas. No coz, wszyscy to jakos bedziemy musieli przejsc, ptaki tez. To jest kwestia czasu jak posadze nowe rosliny, krzewy... Za to z tylu domu bedzie przynajmniej siedem choin, to dopiero kryjowka dla ptactwa.
Corsicangirl, masz racje. Troche sie boje miec za duze oczekiwania, ale wszystko bedzie po tych akcjach ugladzone, wyrownane, przygotowane pod nowe drzewka i krzewy. Musi byc dobrze. Jezeli chodzi o NYC, to chyba dobrze sie zlozylo ze zdecydowalam sie nie jechac (pierwszy raz rozwazalismy na powaznie nasz wspolny wyjazd). Moj jedzie tam zawodowo i praktycznie calymi dniami musialabym zajmowac sie sama soba, a ja z lekka swiruje w duzych, nieznanych mi miastach, wiec moze innym razem sie wybierzemy zwlaszcza ze jest mozliwosc tanich przelotow i to moimi ulubionymi liniami JetBlue. A jak Ty chcesz odwiedzic to miasto to napewno kiedys to zrobisz, to tylko kwestia czasu.
Emenyx, super mi slodzisz tez wieczor
. To prawda, zawzielam sie i bede chudnac, nie ma mocnych. Dzisiaj mimo stresu i pustej lodowki jakos przetrwalam. Nie wiem co sie ze mna stalo, ale naprawde nie przychodzi mi do glowy zeby zaprzepascic swoje postanowienia nawet w innych niz zwykle warunkach. Dzisiaj mialam inaczej niz zwykle, ale jednak wedlug mnie przyzwoicie.
Sniadanie - Chleb + miod
Lunch - Wedlina z indyka, kapusta kiszona smazona z cebula i pieczarkami
Pozniej - Truskawki
Kolacja - Jedzenie u Koreanczykow (troche bialego ryzu, owoce morza + warzywa)
Sciskam Was wszystkie i Ziutke i Mysze i w ogole musze teraz uciekac, Moj mnie wola. Musimy uporzadkowac tyly domu na jutrzejsze prace.
-
Trzymaj sie Anise, bedziecie mieli juz niedlugo tak pieknie,z e wszystkie Wam bedziemy zazdroscic (oczywiscie, pod warunkiem, ze wkleisz zdjecia)
-
SUPER MILEGO, OWOCOWEGO I DIETKOWEGO WEEKENDU ZYCZE
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
U mnie juz prawie skonczyli sadzsenie krzewow,ale to jeszcze nie koniec...tak wiec nie jestes sama.
.
Tylko dziwi mnie jedno...chyba najpierw powinni przedstawic propozycje,a nie od razu brac sie za prace...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki