Strona 83 z 221 PierwszyPierwszy ... 33 73 81 82 83 84 85 93 133 183 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 821 do 830 z 2205

Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

  1. #821
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Tak,chodzilo mi o cos podobnego tylko ze cos bardziej otwartego...bez szyb. Same drewno.
    My zastanawiamy sie nad markiza. Nasdtepnie postawieniem stolu z krzeslami.Dalej bedzie stal grill na stale. To wszystko bedzie stalo na specjalnie robionej podlodze.
    Na trawie natomiast postawimy bujaczke ktora stoi juz u nas 2 sezony.

  2. #822
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Czyli taka altanka, prawda?

    Nie wiem jak duzy masz teren wokol domu, ale takie konstrukcje sa w roznych rozmiarach. Markiza to rozumiem jest taki ruchomy daszek, tak? A jezeli chodzi o 'specjalnie robiona podloge' to dokladnie wiem o czym piszesz i w naszym przypadku jest to punkt w budzecie nad ktorym sie bardzo zastanawiamy. Nie wiem czy w koncowym efekcie nie bedziemy przypadkiem klasc cegly (czy inny material) sami zeby zaoszczedzic pokazna ilosc pieniedzy. Nie bede sie juz powtarzac w tym temacie, zobaczymy jak to wszystko bedzie wygladac w koncowym efekcie.

    Moj wczorajszy jadlospis wyglada tragicznie, zwlaszcza ze jadlam jeszcze poznym wieczorem .
    Rano - Pomarancza
    W poludnie - Spring rolls (5 sztuk)
    Pozne popoludnie - Spring rolls (2 sztuki)
    Wieczorem - Po troszke truskawek, czeresni, malin
    Nadal wieczorem - Surowe 'clams', pita + smazona ostra papryka
    Pozniej - Czeresnie, truskawki, maliny
    Najpozniej - Pita + pasta z baklazana (to bylo zupelnie niepotrzebne)

    No coz, tak wyszlo... Nie bede sie ciac z tej okazji.
    W ogole to lubicie 'clams'? Surowe z dodatkiem cytryny sa pyszne, przynajmniej dla mnie. Czy w Polsce dostepne sa w sklepach takie swieze?

  3. #823
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Niedziela sie konczy, ja pdanieta... Spotkanie u tesciow bylo udane, ale jestem pod kazdym wzgledem wyeksploatowana (pewno przez ta pogode). Nie mam co opowiadac, wpisuje tylko dzisiejszy jadlospis, a jutro staje na wadze i przesuwam suwak nawet jezeli beda to w lewa strone ruchy.

    "Brunch" - Bialy ser + pomidor + szczypiorek, kefir
    Obiad - Pita + guacamole + salsa + pasta z baklazana, krewetki, salatka grecka, fasolka szparagowa + smazone pieczarki, kalafior + ser zolty, nogi a wlasciwie jedna noga kraba z dodatkiem masla, kawalek steak, melon, arbuz, czeresnie... i to chyba tyle tego bylo.

    Od jutra znowu mam stres zwiazany z akcjami budowlanymi, ale nic sie chyba nie bedzie specjalnego dzialo oprocz wlasnie przewozenia ziemi z jednego miejsca na drugie. Tylko musze przypilnowac co by podwiazali drzewa, ktore i tak raczej ucierpia te wszystkie akcje.
    Uffff.... albe bedzie dobrze... musi byc.

  4. #824
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Sciskam kciuki za powodzenie z pracami. Wiesz, ja clams wlasciwie nie lubie. Sprobowalam chyba z raz czy dwa, ale jakos nie podpasowalo mi. Lubie wersje wedzona z dobrym sosem, czasem moge zjesc lobstera, ale tez nie uwielbiam jakos obsesyjnie. Kraby mi smakuja, ale denerwuje mnie, ile sie trzeba ich z tych skorup nawyluskiwac Innymi slowy - za leniwa jestem
    Trzymam kciukasy za przesuwanie suwaka w jedynie wlasciwym kierunku

  5. #825
    Guest

    Domyślnie

    HEJCIA, WPADAM SIE SZYBKO PRZYWITAC PO MOJEJ NIEOBECNOSCI.

    POZDRAWIAM CMOK CMOK

  6. #826
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Tak,dokladnie o taka altanke mi chodzilo. .
    U nas jest inna troszke sytuacja bowiem mamy firme meblowa i duzo rzeczy robimy sobie sami...wiec wiele wydatkow nas nie dotyczy...
    Jesli chodzi o ogrodek to nie jest specjalnie duzy.
    Jak wszystko zostanie zrobionje,wkleje zdjecia.
    Mam nadzieje ze dzisiaj zanotujesz spadek wagowy.
    Buzka.

  7. #827
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    oj, znów mnie nie było przepraszam.... obiecuje, ze w miare moich mozliwosci bede sie starala codziennie wpadac

    miłego poczatku tygodnia zycze ;*

  8. #828
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Dziewczyny!

    Waga: 75.5 kg (- 0.5 kg)

    Dokladnie moj przelicznik pokazal 75.477 kg, no i to lubie.

    Pozdrawiam poniedzialkowo.

  9. #829
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Gratulacjony, pieknie Ci idzie

  10. #830
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Z okazji pozbycia sie nastepnego pol kilograma, najadlam sie serem zoltym. Nie dosc ze goraco, upalnie wrecz, to ja sie tak tragicznie zatluscilam. Czuje sie jak jakas bryndza (i tu przypomina sie bryndza zrobiona przez Corsicangirl).
    Tak sie dzisiaj rozgladalam za Wami po forum, ale wydaje mi sie ze lezycyie gdzies na plazy i korzystacie z lata. Generalnie nie potrzebuje w tym momencie wsparcia. Mimo tego zoltego sera czuje ze nie jestem zagrozona (jeszcze nie).

    Prace na dzisiaj zakonczone. Przez caly dzien transportowali ziemie z frontu domu na tyly. Musze rogi chalupy wyogladac co by wczesniej zauwazyc jakies straty ewentualne. Drzewka sa mniejsze niz sobie wyobrazalam, no ale coz, urosna... byle szybko.

    Fotka z placu budowy:



    A dzisiejsze jedzenie wygladalo nastepujaco:
    8:00 - Chleb + bialy ser + pomidor
    10:30 - Truskawaki + melon
    11:00 - Zolty ser
    13:00 - Slodkie ziemniaki + ananas, kawalek steak, kefir
    14:30 - Zolty ser
    16:30 - Zolty ser, kefir, truskawki + melon


    Jeszcze dodam, ze bardzo chcialabym na swoje 100 stron w Pamietniku, swietowac 10 kilogramow mniej. To by sie tak dobrze slozylo, ze na 200 stron mialabym cel 20 kilogramow mniej... czyz to nie piekna jest pierspektywa?

Strona 83 z 221 PierwszyPierwszy ... 33 73 81 82 83 84 85 93 133 183 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •