udanego spotkania ;*
udanego spotkania ;*
Ojej, no nie mam innego wyjscia jak naprawde zabrac sie za ten callanetics bo to jest naprawde wstyd ze nie wyciskam tych swoich miesni. Poza tym, callanetics to sa cwiczenia ktore daja mi naprawde duzo, nie dosc ze wzmacniaja miesnie, prostuja sylwetke to jeszcze bardzo dobrze dzialaja na moja psychiczna strone zagadnienia. Do tego, czlowiek sie robi gietki i roznego rodzaju pozy czy inne ustawienia ciala
nie sprawiaja zadnego problemu a tylko dodaja przyjemnosci. Wiec... na co ja czekam?
Spotkanie sie udalo mimo wszystko. Zostalam postawiona w sytuacji kiedy to wszystko ma byc dla mojej przyjemnosci (a to nadal z okazji urodzin ktore juz byly i to juz wspomnienie). Wiec, poszlysmy do 'mall' i polazilysmy, zjadlysmy lunch, a na koniec zakupilam... sukienke i biustonosz czerwony!! Bylam w szoku, ze sukienka rozmiaru M jest dobra na mnie i do tego ladny kroj i dobrze kryje moje za duze wypuklosci. Biustonosz to tez szczescie. Zeby ladnie nosic moje podwojne D, to jest wyjatkowa sztuka. Tak ze pierwszy raz od dawna nie spojrzalam z obrzydzeniem w lustro przymiezalni, a do tego sukienka zakupiona... miodzio!
Happy, ja w siatkowke juz nie gram, nie mam z kim. Najbardziej to sie boje, ze mi zagrywka po takim czasie nie wyjdzie. Generalnie nigdy nie bylam silna w zbijaniu. Moim zadaniem bylo rozgrywanie (ale pierwsze szostka, wiec calkiem dobrze).
Udane zakupy bardzo dobrze poprawiaja humor![]()
Usciski z okazji Dnia Dziecka![]()
![]()
Dzieki za zyczenia. Mam nadzieje ze jutro poswietujemy.
Moje dzisiejsze zarelko:
10:00 - Salata, pomidor, jajka na twardo
13:30 - Salata + znowu jajko na twardo + piers kurczaka + kawalki bekonu + avocado + czerwona papryka
19:00 - Soja gotowana w lupinkach, z woka: makaron mung + bok choy + pieczarki + cebulka + tofu
Do jutra![]()
No tak, zapomnialam, ze u Was to nastapi dopiero jutroMy swietowac nie bedziemy, bo swietowalismy w srode, a i wczoraj wino bylo z okazji wolnego dnia. Moj maz ma dzis urlop, a ja grzecznie w pracy
![]()
Hej Anise, czyli dzionek udany. Ciesze sie e trafilas na taka sukienke. Mnie tez czeka buszkowanie po sklepach w sobote. Bede szukac dla siebie sukienki na wesele. Mam jedna, zdjecia dzis zamieszcze, ale cos moj Misiek nareka, ze za bardzo skromna, wiec o ile cos ladnego zjande to kupie.
P.S. Callatetics kiedys namiete cwiczylam, jeszcze w liceum.... ehhh jak to bylo dawno temy. Mam do tej pory kasete w domciu![]()
Buziak na udany weekend![]()
Hej!!!
Ty sie znasz na diecie motignaca, to moze wiesz dlaczego marchew gotowana ma wysoki IG a nie gotowana niski??? bo mnie to zastanowilo....
Wpadłam z weekendowym pozdrowionkiem
![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
miłego dnia i wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka ;*;*
a na czym polegaja cwiczenia callanetics? słyszłam już o tym, ale nie bardzo wiem jaki to rodzaj ćwiczeń... sama to trenujesz czy do jakiegoś klubu czy gdzieś chodzisz? :>
ciesze się, że zakupy sie udałynic tak nie poprawia nastroju jak zakupy
![]()
Czesc Dziewczyny!
Piatek, a jutro... sobota! Czyli wyprawa na ryby zaplanowana, a ze znowu ambitnie mamy wstac wczesniej rano, to musze sie streszczac. Dodam, ze jeszcze w tym sezonie nie udalo nam sie zerwac z lozka o porze wczesniej zaplanowanej. Co sie dzieje, nie wiem. Zrobilismy sie chyba bardziej wygodni. Najlepiej jest kiedy wyruszamy juz w piatek wieczorem. Ostatniego lata rozbijalismy namiot na bardzo symptaycznym polu namiotowym. Nawet wiem ktory numer miejsca jest najkorzystniejszy. Niech sie tylko lato zrobi calkowicie to bedziemy znikac na cale weekendy.
Happy, wpisalam w wyszukiwarke slowo "callanetics" i od razu natknelam sie na taka stronke. Zobacz sama.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wiesz Emeny, moze i ja wiem cos na temat Montignaca, ale dlaczego marchewka ugotowana ma wysoki IG a surowa niski, to nie wiem. No taka niedoinformowana jestem, ale jak bardzo bedziesz chciala wiedziec to wszystkiego sie mozesz dowiedziec z internetu.
Mysza, powiem Ci ze dzisiaj oczarowalam Mojego. Jakis czas temu powiedzial mi cos takiego "chcialbym, zebys znowu chodzila w sukienkach, jak kiedys". Pomyslalam sobie, ze pewno i znaczylo to rowniez ze chcialby mnie wdziec w takiej formie jak kiedys chodzilam w tych sukienkach. Wiadomo, ze jak kobitka zacznie myslec co autor chcial przez to powiedziec, to moze wymyslec rozne wersje tego co uslyszala. Wiec, bardzo mu sie podobalam w mojej nowej sukience. Randka nam sie wyjatkowo udala, a jutro ja kontynuujumy... szczesciara ze mnie.
Jeszcze raz dziekuje za zyczenia z okazji Dnia Dziecka. Tutaj w USA, tego swieta sie nie obchodzi, a i ja w dziecinstwie nie bylam w jakis specjalny sposob wyrozniania pierwszego czerwca.
Ziutka badzze zdrowa. Ja, odpukac, tego roku trzymam sie niezle. Natomiast rok temu bralam na siebie kazde chorobsko i chorowalam trzy razy pod rzad z malymi odstepstwami. Meczylo mnie straszliwie, myslalam ze sie calkiem rozpadne.
Moze jutro uda mi sie zrobic jakies ladne zdjecia z miejsca gdzie spedzam z przyjemnoscia dni w weekedznie.
A! Jeszcze jadlospis dzisiejszy. Niestety w restauracji libanskiej nie oparlam sie picie. Hummus byl wysmienity.
9:00 - Musli + mleko
12:00 - Jablko
13:00 - Z woka: makaron mung + bok choy + pieczarki + tofu
18:00 - Szpinak w ciescie, kurczak grilowany, hummus, pita z bialej maki
Pozniej - Pare winogron, truskawki
Zakładki