Strona 128 z 170 PierwszyPierwszy ... 28 78 118 126 127 128 129 130 138 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,271 do 1,280 z 1700

Wątek: Bieg Syci przez płotki. Meta daleko,ale dam radę!

  1. #1271
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siemka laska

    wy tu o dzieciach a ja jeszcze nie mam kandydata na meza znaczy mam na oku haha ale on mnie nie chce:P
    ale z tego co piszesz to jeszcze nie dojrzalas na dziecko skoro masz takie mysli ze prztyjesz podczas ciazy bo ja szczerze mialabym to w 4 literkach dla mnie wazniejsze by bylo to ze nowe zycie we mnie sie rozwija a schudnac mozna zawsze


    wziełam 3 kromki chleba z wędliną/serem i warzywami... Jadłam tak co 2 godziny,na przerwach i co?1 W OGóLE nie byłam głodna gdy wracałam do domu... I teraz tak się zastanawiam,czy czasem nie wzięłam do szkoły za dużo?!?!
    Poprsotu dobrze to rozplanowalas i przynajmniej nie bylas głodna i jakos wielkiego obiadu nie zjadłas. Dobrze zrobilas!

    Ja zaraz takze wsiadam na rowereq.

  2. #1272
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ja tez mysle ze dobrze zrobilas biorac te kanapki !!bo przeciez w odchudzaniu wcale nie chodzi o to zeby chodzic glodnym !! a jezeli dzieki temu po powrocie nie rzucilas sie na jedzonko to bardzo dobrze )
    hmmm a z ta kolezanka to naprawde dziwne chyba jeszcze nie slyszalam zeby jaka kobieta wyszczuplala w ciazy...oby tylko to sie obylo bez konsekwencji dla dziecka!!
    dobrze ze 3masz sie plany cwiczeniowego !
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  3. #1273
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Wczoraj było już łądnie.

    Poćwiczyłam sobie, P siedział na kompie,a ja metr obok niego ,na macie, ćwiczyłam .
    O dziwo nie śmiał się i nie rzucał jakiś idiotycznych komentarzy,mówił tylko co chwilę,ze "sexownie się wyginam":] [szczególnie przy rozciąganiu].

    Ale i tak załapałam jakiegoś doła. Myślę,ze musi trochę minąć,zanim znów załapie powera,musze kilka dni ładnie dietkowac i cwiczyć,stanąć na wagę i uwierzyć,ze sie uda...

  4. #1274
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dołek minie, pamiętaj że trzeba upaść na samo dno, żeby moc się odbić. Gdy ja mam ciężki dni szukam wsparcia w moim kochanym facecie, on zawsze mnie wysłucha, powie miłe słowo i przede wszystkim przytuli. Ciesz się życiem, masz miłość a to najważniejsze.

  5. #1275
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    ninko jakbys byla w iazy to inaczej bys spojrzala na swoje kg..wierz mi...ja np zaszlam w ciaze w marcu a od poczatku stycznia ibtensywnie zaczelam cwizyc, dietkowa, lykalam l-karnityne..i o??stalo sie...bylam w ciazy..wiem ze cos sie zmienia..ale potem calkiem inaczej na to patrzysz..nie mozna przez 9 miechow sie dolowac dzidziusiem...tak nie mozna zreszta jak nie planujesz to nie pisze wiecej ...

    a u ciebie pieknie..ja jakos nie moge tych 4-5 kg zrzucic...juz mnie to denerwuje..ale sama jestem winna..niby cwicze..ale tez jem wiecej slodyczy i wychodzi na to samo..na zero...a koniec roku coraz blizej..a do wtedy chce widziec 5 z przodu

    damy rade prawda!!! a ja nie lubie przed moim facetem cwiczyc...ostatnio jak jezdzilam na rowerku powiedzial ze jakos sie spocilam...ja nie lubie jak ktos patrzy...o innego na silowni nie mial nic zlego na myslie ale jakos to nie dla mnie...

  6. #1276
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jasne ze sie uda!
    Wystraczy troche iwary i zaparcia samego w sobie!
    juz zaczelas cwiczyc to sukces!
    Czego chciec wiecej porzadnej dietki cwiczen tylko widze brakuje u Ciebie takiej wiary ...bo musisz uwierzyc ze Ci sie uda! My wierzymy!

  7. #1277
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    hej...ależ jestem padnięta:/
    Mam dosłownie chwilę,ale wpadłam Was poodwiedzać,bo jak nie zajrzę do moich koleżanek-wielkich motywacji-to pewnie nawalę

    Jadę zaraz na dworzec,wsiadam w autobus i mykam do Pawła. Zajadę ok 20 i tu zacznie się peiwszy problem,bo pewnie będa mi kazali cos zjeść:/

    Ale ogólnie to trzymam się ,ze tak powiem poprawnie. No i ćwiczę.
    Przestałam sie już przejmować gadaniną Pawła ,jak zaczyna sie ze mnie smiać,to zwyczajnie mu mówie,że ma przestać,ze mi sie to nie podoba,a jak nie podoba się jemu to niech wyjdzie z pokoju:]
    No,to teraz,jeśli puszcza jakiś komentazr,to taki ,jak pisałam już wcześniej. Co też mnie troche wkurza,ale już nie tak... więc wrzucam na luz...

    Pogoda u nas sie skaszaniła:/ Przemogłam dziś nieźle i jakoś tak nie mam ochoty NA NIC,ale ratuję się enericznymi piosenkami WKładałm wiec słuchawki na uszy, słucham szybkich melodii i od razu inaczej

    Postanowiłąm,ze nie dam się jesienno-zimowej depresji. A co!

    Dobra,zmykam,bo nie zdążę na autobus!!
    Buziaki

  8. #1278
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Syciaczku, jasne, ze nie dawaj sie depresji!! Będzie dobrze, na pewno, sama zobaczysz do sklikania

  9. #1279
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Bardzo dobrze ze nie przejmujesz sie tym co P. mowi... bo przeciez gimnatyka i cwiczonka ogolnie sa dobre dla wszystkich ...bez wzgledu na to czy ktos ma nadwage czy nie
    a pogoda to faktycznie wczoraj byla okropna taka typowo jesienna...a muzyka przeciwko depresji jest chyba najlepszym pomyslem mi tez zawsze daje takiego powera
    mam nadzieje ze teraz milo spedzasz sobie czas z P. u mnie nawet slonce teraz zaswiecilo
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  10. #1280
    Awatar doroocia
    doroocia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2006
    Mieszka w
    Ziela Góra
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sysiaku kochany e..... pamiętasz mnie jeszcze babeczko?
    No więc wróciłam z Anglii cięższa o 10 kilo więc nie załamuj się kilogramem kruszynko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •