-
Hej Syciaczku, gdzie jestes? Czyżbyś miała tyle zajęć na uczelni co ja?
-
Witaj syciu.
Wróciłam, ale widzę ze jakiś mały kryzys u Ciebie...
Nie przejmuj się kochana, tylko dalej gnaj do przodu. Ja tez zaczynam od nowa po tak długioej przerwie, wiec możemy zacząć od nowa razem.
Jak tylko znajdę wolną chwilę to ponadrabiam zaległości,a tymczasem wracam do pracy.
pa.
-
hej dziewczyny
Nie mam netu w domu,dlatego mnie nie ma. Podpisujemy nową umowę i niestety instalacja odbędzie się dopiero jutro wieczorem [a miała być wczoraj] a potem jeszcze będą coś robić z systemem,dlatego najpewniej odezwę się dopiero w weekend
Strasznie za Wami tęsknię,ale mam dobre wieści,bo oprócz poniedziałku [odwiedziny 2 przyjaciółek i w efekcie nalewka... ] nie dość,ze ładnie dietkuję,to jeszcze ćwiczę Codziennie ,ok godziny na faktach i wiadomościach
Przestałam przejmować się Pawłem i ćwicze nawet w jego obecności.
Na uczleni mam mnóstwo zajęć,teraz musze przygotować referat o "ekoturystyce w Internecie"dl;atego musze już kończyć i zająć się referatem
Ale obiecuję,że w weekend poodwiedzam Was wszystkie [jeśli tylko w końcu podłączą mi ten Internet!! ]
Buziaczki!!!!
-
No, to wielkie brawa dla tej Pani
Sycia, trzymaj się dalej pięknie.
-
Ja Syciu też siedzę nad referatem i w przerwach zaglądam na forum
I tak jak Selva - chwale Cię suuuuuper
-
Syciu ehhh u wszystkich teraz juz coraz wiecej nauki mamy na uczelniach ale ciesze ze mimo wszystko ladnie trzymasz sie z dietka i wogule ) mam nadzieje ze szybko Ci ten internet zaloza i bedziesz odwiedzac nas codziennie
-
Hej Syciu, co za niefart. Ty wracasz z wakacji - ja znikam, ja odzyskuję dostęp do neta - ty go tracisz...
Mam nadzieje że już niedługo obie będizemy dostępne na stałe
-
Witaj
Przychodzę z głową zwieszoną bo mi wstyd, że mnie tak długo nie było i że znów przytyłam
Buziaczki
-
Syciaczku, wracaj szybko, zobacz fotke moich kocurów
-
witajcie,
odwiedziłam wszytskich ,jak obiecałam!?!? Mam nadzieję,ze nikogo nie ominęłam!
Strasznie sie za Wami stęskniłam
A co u mnie?! Hmmm... jakoś leci, dietowo nie najgorzej,więc luz.
Ostatnio miałam chcice na wszytsko,co słodkie to zjadłam chyba wafelka ,no a wczoraj P. namówił mnie na chipsy i kilka łyków piwa:/ które dziś chyba spaliłam idąc szybkim marszem na uczelnię Niezły kawał! Dojeżdżam 35minut autobusem, a 2/3 tej trasy pokonałam dziś pieszo w 45minut Nawet przyjemnie mi się dreptało!
Poza tym znów zaszalałam z zakupami,ale jeszcze czeka mnie maraton w poszukiwaniu płaszcza i butów na zimę.
Ćwiczę sobie tak średnio co drugi dzień,mniej więcej godzinkę oglądajac fakty,a potem wiadomości,jak już pisałam.
Najpierw szybka rozgrzewka,potem hantle ,następnie schodzę na mate,by robić ćwiczenia na tyłek i uda,oraz brzuchy. Ostatnie minuty to intensywne rozciąganie.
Pogoda się popsuła. No,to akurat było do przewidzenia,bo jak przez 3 dni na darmo nosiłam parasol w torebce,to mogłam przewidzieć,ze jak tylko go wyciągnę, to w drodze powrotnej do domu rozpada się i w końcu zmoknę:/
Wrrr....
Nie dobrze,bo od kilku dni trzyma mnie jakieś dziwne przeziebienie,które załapałam niewiadomo jak i niewiadomo gdzie.
W szkole albo kosmos, albo niektóre zajęcia są tak nudne,że nawet granie w układanie klocków na komórce nie pomaga:/ Muszę zacząć juz pisać pierwsze podrozdziały mojej magisterki A ostatnio na seminariach nieźle błysnęłam, bo ,oczywiscie zupelnie nieświadomie, wymyśliłam coś, co bardzo spodobało sie mojemu promotorowi! I podał mnie jako wzór mniejwięcej- "przemyslanych rozwiązań ,konkretnych celów i swiadomości pisania pracy magisterskiej" heheh A niech sobie tak myśli. Nie będe wyprowadzać go z błędu!
W niedzielę przede mną kolejny sprawdzian silnej woli,bo przyjeżdżają moi rodzice. Ciasto też przyjeżdża:/ I to moje ulubione. Boję się myśleć co tam jeszcze mama przywiezie...
Wiem tylko,że dzis i jutro należy ładnie ćwiczyć,żeby w razie czego potem nie płakać nad swoją głupotą,że się objadłam,jak dzika świnia....:/
Zabieram się teraz za kolejny referat,bo czas mnie goni.
Buzka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki