Strona 2 z 170 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 102 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 1700

Wątek: Bieg Syci przez płotki. Meta daleko,ale dam radę!

  1. #11
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Dolaczam sie do grona osobek ktore zycza Ci powodzonka.
    Dietkuj i cwicz,a na efekty nie bedziesz musiala dlugo czekac.
    Buziaki.
    Tusiaczek.

  2. #12
    Awatar doroocia
    doroocia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2006
    Mieszka w
    Ziela Góra
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam nową forumowiczke
    Trzymam kciuki i obiecuje zaglądać

  3. #13
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    DZIEKUJĘ ZA ODWIEDZINY!

    Wczorajszy wieczór nie był taki zły! Jakoś mi się udało przebrnąć przez słodyczowe i nie tylko ,pokusy.
    Położyłam się spać odrobinę głodna, ale bardzo z siebie zadowolona.

    Dzisiejszy dzień nie bardzo mam jak zaplanować, gdyż nie dawno zjadłam śniadanie, zaraz wychodzę z domu i wrócę dopiero ok 19:/ Idę do pracy, która wiąże sie z chodzeniem, ale niestety nie będe miała czasu zjeść porządnego obiadu. Kupię więc sobie jabłka i wafelki ryżowe ,coby nie przegłodzić organizmu i wieczorem nie rzucić się na jedzenie. A ok 19 zjem jakąś lekką kolację.

    Konkretnie ćwiczyć dziś raczej nie będę, chyba że jak wrócę najdzie mnie ochota,w co szczerze wątpie. Ale w związku z tym,ze czeka mnie dzis conajmniej 5 godzin chodzenia to chyba tragicznie pod względem ruchu nie będzie.

    Miłego dnia wszystkim życzę i trzymajcie za mnie kciuki

  4. #14
    Mag1988 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    181

    Domyślnie

    hejka! widzę że mamy podobne wymiarki! ja mam ciutkę większe ale już niedługo też spadną-życzę ci wytrwałości i będę wspierać jak tylko będę mogła!!! powodzenia!!
    Jak mam żyć, gdy Ty masz być,
    Hen, w Niebiosach...
    2 lata...najdługo mamuś:*

  5. #15
    Catharina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj , duzo energi w sobie wiec dasz rade wierze w ciebie :*
    Z nami napewno uda ci sie

  6. #16
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Nałaziłam sie jak głupia...
    Jestem trochę przybita bo z tą pracą nie jest tak fajnie,jak pierwotnie zakładałam.
    Jedyny plus to taki,ze nawet jak nie chcę- musze chodzić ,czyli w efekcie spalam choć trochę kalorii. Po powrocie do domu nie chciało mi się zupełnie nic, ale jakoś chwyciłam za hantle i poćwiczyłam.
    Tylko kilka /kilkanaście minut,niestety

    Kolacja dość późna ,bo ok 19, ale normalna porcja i wszystko gotowane, więc 1:0 dla mnie.

    Mimo że to jeden z pierwszych dni odchudzania, czuję się lżej i lepiej. Nie chodzę spać z pełnym żołądkiem i nie pochłaniam wszystkiego co tylko zobaczę ,a na co "własnie miałam ochotę".

    Ale jest też coś, co nie bardzo mi się podoba w dzisiejszym dniu- otóż dałam się namówić na duzego browarka na filmie,który wkrótce zamierzamy obejrzeć. Jeszcze co prawda go nie wypiłam ,ale już kombinuję,jakby tu się wykręcić.
    Problem jest taki,że na sobotni filmowy wieczór z piwkiem omówiłam się z chłopakiem zanim podjęłam decyzje o odchudzaniu:] I jak tu teraz się wykręcić by wilk był syty i owca cała?? :> No cóż... chyba mu je oddam, powinien zrozumieć

    Jutro znów chodzenie , z tym,ze postaram się wiecej ćwiczyć z hantlami Nawet jeśli będę zmęczona!

  7. #17
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Trzymam kciuki, żeby wszytsko poszło dobrze - z piwem i chłopakiem

  8. #18
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    miało być: z piwem, chłopakiem i odchudzaniem

  9. #19
    Awatar doroocia
    doroocia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2006
    Mieszka w
    Ziela Góra
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sycia dałaś rade?? Czekamy na relacje

  10. #20
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    No z tym piwem to jednak trochę dałam ciała Chciałam oddać chłopakowi, ale on nie chciał, bo sądził, że ja tak naprawdę chcę pić ,a tylko "z dobrego serca" daje mu swoją butelkę :/ I nie wziął. No to ostatecznie wypiłam pół. Resztę zostawiłam. I dzielnie nie poszłam po jeszcze jedno,choć rzucił taką propozycję.

    No nic,kolejny dzień przede mną. Jestem jeszcze przed śniadaniem,więc może być tylko dobrze,skoro póki co niczym nie nawaliłam. A skoro już tu weszłam, to naładowałąm baterie do odchudzania i będę dzielna
    miłej niedzieli!

Strona 2 z 170 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 102 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •