-
No brawo dzisiaj mialas naprawde superowy dzien ...jestem pewna ze 59 to tylko kwestia najblizszych dni )) u mnie dzisiaj bylo troche gorzej ale przeciez nie zawsze moze byc cudowanie :/
Zycze Ci jutro udanej zabawy....duuuzo tancow, malo kalorii i oby pogoda byla lepsza niz dzisiaj ..
-
fatti, ja też mam taką nadzieję, choć Ci powiem,ze niestety dziś już trochę więcej zjadłam Bardzo chciało mi się czegoś słodkiego ,zjadłam więc pół banana, ale było mi mało,to sięgnęłam po suszone śliwki, a potem jeszcze po płatki nestle fitness
Więc na pewno zjadłam więcej niz 1200 kcal [bo nie wiem,ile było tych płatków,nie mogę dokładnie zliczyć ]:/
Pocieszajace jest jeszcze tylko to,że kolejne 40 minut spożytkowałam na taniec. Tzn Paweł chodził kiedys na kurs tańca i postanowił,ze nauczymy sie ładnie tańczyć przed jutrzejszym weselem Wszystko byłoby piękne-ładne,gdyby nie 3" małe szczegóły"
Paweł sam dokładnie nie pamiętał kroków [a kroków kobiety nie znał prawie w ogóle,bo naturalnie uczył sie tylko wersji partnera]
zupełnie nie ma cierpliwosci- pokaze krok i już chciałby,zebym wykonała go w całym układzie PERFEKCYJNIE
wkurzał się,jak tylko coś pomyliłam
...
O ile walc i salsa poszły nam zgrabnie,tak rock and roll nie szedł nam w ogóle...
W efekcie prawie sie pożarliśmy, zrypałam go , juz byłam nawet skłonna zarzucić fochem Ale w końcu przez zupełny przypadek wyszły mi odpowiednie kroki przy "przejściu",które za nic nie chciało nam wyjśc i było już ok
Teraz jestem już przed wstępnym robieniem się na bóstwo Jeszcze tylko balsamik i malowanie pazurków. A jutro od rana przygotowania ,mam nadzieję,ze się wyrobię, bo jeszcze wcześniej muszę skoczyć do miasta.
Dobrze,ze tym razem chociaż spinki mamy... :P
-
No to czekamy na foteczki z weselicha i żeby nie było żadnych wymówek!
P.S. Jak zobaczysz jakąs pannę w sukience w wieeelkie grochy to daj znać:P Bo ja wciąż mam wątpliwości co do mojej kreacji:P
-
ojjj taniec hmmm przed studniowka tez chodzilam na kurs tanca same dobre wspomnienia ...ale faktycznie ja tez nie za bardzo pamietam kroki
hehe mam nadzieje ze dzisiajszy dzien byl troche mniej zwariowany i stresujacy niz w dzien tamtego wesela ... i ze teraz sie tam swietnie bawisz !!! i oczywiscie czekamy na relacje
-
hej dziewczynki
...rada dla wszystkich planujących ślub- lepiej wydać mniej, ale pomyśleć o gosciach,zapewnić fajnego wodzireja,fajną muzykę i dobrą wódkę, niż "postawić się", wydać mnóstwo kasy i mieć średnio zadowolonych gości.
Jeszcze nigdy nie byłam na tak dziwnym weselu
W kościele nudy, potem kurs po szczecinie, przyjazd do hotelu i czekanie na Młodych [godzinna sesja zdjeciowa + 30 ... a samo wesele bez wodzireja tylko z marnym dj'em [muzyka z płyt-do bani!] , kiepska wódka [już po małej ilosci bolała mnie głowa] ,oczepiny trwajace 5 minut... no i potem powrót na własną rękę [ bo autobus zbierał wszystkich gości ok 6rano,a my chcieliśmy zmyć się wcześniej - dodatkowa strata kasy na taxi]
Ale za to wydane mnóstwo pieniedzy na restaurację w jednym z lepszych hoteli , atrakcja-pieczenie prosiaka, lody, aniołki i podziękowania przy każdym talerzu...
Poza tym usadzili nas [były imienne karteczki] przy stoliku, przy którym zaniżyliśmy średnia wiekową do 45 lat:/ [a reszta młodych siedziała przy 2 innych stołach]
Nic a nic mi się nie podobało.
2 tygodnie temu byliśmy na mniejszym,mniej wystawnym weselu,na które poszło o wiele mniej pieniędzy,a wybawiłam się cudnie!
A teraz... Kiepsko.
Jedzenie też takie sobie, ale wybrałam metodę, która pozwoliła mi sie nie objeść - nakładałam sobie wszystkiego mało i postanowilam nie jesć do końca,tylko zawsze zostawiać tak ok 1/3 tego,co sobie nałożyłam na talerz I nie objadłam się w ogóle, z wódką też nie przesadziłam Mogę sobie dać duzego plusa za rozsądek
Panna Młoda wyglądała przecudnie. Też tak trochę jak dla mnie zbyt wystawnie, ale to chyba jedyne,co naprawde mi się podobało.
Szkoda,że tak wyszło. Za te pieniądze,które włożyli w to przyjecie kazdy spodziewał się czegoś więcej. A było niestety bardzo przecietnie.
A teraz idę się kąpać i uciekam do domu. Może uda mi się dopchać do netu u brata,to być moze tu zajrzę
pozdrawiam Was wszystkie i wybaczcie,ze Was nie poodwiedzam, ale o 13 mamy pociag,a ja jeszcze w proszku:*
Ps.Kobietko -grochów nie było żadnych... ale sukienki były różne różniaste- od gorsetów, przez typowo zwienne-letnie, po cekiny, tiule, szale , na lata 60te... małe czarne -było wszystko! Myślę,że po prostu każda kobieta przyszła w tym,w czym się dobrze czuła więc spokojnie zakładaj grochy i baw się dobrze
-
Hmmm, rzeczywiście lipa z takim weselem. Dla mnie najlepsze na świecie są wiejskie wesela A i raz byłam na weselu w Grecji - tam to się umieją bawić 3dni i 3 noce!
Syciu, bardzo Ci dziękuję, że mnie odwiedzałaś i wspierałaś. Jestem naprawdę bardzo wdzięczna :****
Teraz staram się pozbierać i zapomnieć.
-
No faktycznie jakos taki dziwny ten slub i wesele. Mi tez sie bardzoj podobaja male lub srednie wesela w milym gronie najblizszych osob.
Narazie swojego jeszcze nie planuje, ale marzy mi sie slub w plenerze w piekna sloneczna pogode
Buziaki i milego poniedzialku
-
Cześć Syciaczku.
Już wróciłąm, ale nie na długo. W środę znowu wyjeżdżam.
Kurcze wiedziałam że tak bedzie... $%*&#@ ominęła mnei twoja setna stronka.
Ale i tak gratuluję...
Nie mam zbyt dużo wolnego czasu ( jak to zwykle na urlopie bywa) ale w miarę możliwości psotaram się nadrobić wszystkie zaległości. Bliższa relacja z moich podróży na moim wątku.
Pozdrawiam i posyłam buziaki.
-
Hej Syciu! Wycztałam właśnie, ze wesele nieudane, szkoda ale zawsze to jakieś nawe doświadczenie
Mam nadzieje, ze liczenie kcal jakoś Ci idzie, na szczęście tutaj liczą za mnie
-
Heh wiesz co jest najbardziej pozytywne w tym wszytkim ?? ze przynajmniej sie nie przejadlas a po drugie jak juz bedziecie planowac wesele z P. to wtedy wszystko bedzie juz jak na lezy...
powiem szczerze ze nigdy jeszcze nie bylam na weselu na ktorym muzyka bylaby puszczana z plyt :/ zawsze jakas kapela owszem czasem lepsza czasem gorsza no ale jednak kapela )
...mam nadzieje ze juz odpoczelas pozadnie i jutro pelna energii cwiczyc i dietkujesz z nami )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki