Strona 104 z 129 PierwszyPierwszy ... 4 54 94 102 103 104 105 106 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,031 do 1,040 z 1288

Wątek: my fight...!!

  1. #1031
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    oj to może jak się kiepsko czujesz to zjedz jakiegoś owocka bo ja gdy mi cukru brakuje i się słabo czuję to chwytam za jakieś jabłko winogrona czy innego owoca żeby się trochę "dosłodzić" no i zazwyczaj pomaga

  2. #1032
    pestkapl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-08-2007
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    407

    Domyślnie

    Fatti Ty nie rób sobie żartów! Masz dalej ciągnąć łańcuszek, bo jak Tobie się nie uda to u mnie, ze względu na naszą telepatyczną więź, też pójdzie źle...
    Głowa do góry!

  3. #1033
    MSzulz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    346

    Domyślnie

    witaj fatti i jak tam dodajemy kolejny dzień do łańcuszka, mam nadzieję, że takja niestety dziś i wczoraj zjadłam po dwa kawałki ciasta, ale moja mama ma jutro urodziny i na moje nieszczęście upiekłam coś co bardzo lubię głupia jestem, wiem, ale* bywają gorsze sprawy niż moje ciasto a tak poza tym to wczoraj i dziś jeździłam po prawie godzince na rowerze więc czuję się po części rozgrzeszona * pozdrawiam gorąco i postaram się wpaść wieczorem aby sprawdzić co słychać

  4. #1034
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ojjjj chyba sobie wykrakalam to wszystko ;(
    tak ladnie mi szlo i dzisiaj mialam napad , normalnie koszmar ...napewno te ladne 6 dni diety zaprzepascilam ;( a jutro znowu z kacem moralnym bede musiala zaczynac od nowa...
    wogule mialam dzisiaj jakis koszmarny dzien, od samego rana zlapalam strasznego doła poczulam sie jakos tak strasznie samotna i smutno mi sie zrobilo , a na dodatek obejrzalam taki piekny film ktory mial smutne zakonczenie i oczywiscie sie poryczalam
    ....ehhh mam wrazenie ze cale moje zycie jest beznadziejne i do niczego nie prowadzi...;(
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  5. #1035
    pestkapl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-08-2007
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    407

    Domyślnie

    Masz więcej takich głupot nie opowiadać!!! Twoje życie ma sens i znaczy bardzo dużo nawet jeśli nie masz faceta! Ja też nie mam i wcale się tak nad sobą nie użalam, bo wiem, że posiadanie faceta to naprawdę nie Mont Everest wśród marzeń i jest wiele osób, które mnie kochają, dzięki czemu życie ma jednak sens! I u Ciebie pewnie jest tak samo - masz rodzinę, przyjaciół, masz nas tu na forum - i uwierz, że wszyscy chcą twojego szczęścia!
    Także powiedzmy, że wybaczam Ci tę wczorajsza wpadkę, ale od dzisiaj masz się zebrać do kupy i wrócić do ładnego jedzonka!

    Pozdrawiam

  6. #1036
    asiool jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2007
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    14

    Domyślnie

    nawet tak nie mów nie jesteś beznadziejna!! też się czasami czuję samotna ale to jeszcze nie powód do smutku trzeba wyjść do ludzi i cieszyć się tym co się ma bo ak na prawdę to nikt nie ma łatwo a co do napadu no trudno stało się ale mam nadzieję ze od dziś znów zaczynasz walczyć by w łańcuszku pojawiło się siedem

  7. #1037
    Awatar mona28
    mona28 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,413

    Domyślnie

    Fatti uważam że nie powinnaś nawet mysleć o tym że jesteś beznadziejna, a co dopiero wypisywać takich żeczy Żeby mi było to ostatni raz....nie znam Cię w realu ale wydaje mi sie że jesteś naprawde bardzo miłą sympatyczną i wartą zachodu dziewczyną...i napewno ludzie bliscy z Twojego otoczenia też tak myślą Więc nie załamuj się...Ty mi dałaś wsparcie w momencie mojego doła i naprawde poczułam się wtedy o niebo lepiej...pamiętaj, że my tutaj zawsze jesteśmy i bedziemy Cię wspierać .
    Wpadki są dla ludzi (zawsze to powtarzam...byle nie za często) , teraz ładnie weźmiesz się w garść i zaczniesz odliczanie swojego łańcuszka od nowa i napewno Ci sie uda...trzymam kciuki .

    Pozdrawiam i całuje .

    A jakbyś tak naprawde chciała pogadać albo wyżalić sie to zawsze możesz pisać na prv...

  8. #1038
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatuś, przecież każdy ma gorsze dni. A Ty nie myśl,ze jesteś beznadziejna itd bo naprawdę "kraczesz".

    Nie wolno Ci tak o sobie myśleć. Powinnaś sobie codziennie powtarzac "jestem niesamowita i niepowtarzalna . schudnę na pewno"

    I jeszcze raz napiszesz "na pewno zaprzepaściłam xxxx dni diety" to będę bić:P Kochana, zap[rzepaściłabyś je, gdybyś nic nie robiła, nie cwiczyła, a żywiła się batonami,chiopsami,pizzą itd.

    Powiedz sama- lepiej ćwiczyć 3 dni i "nawalić" w jednym, czy nie robić absolutnie nic???

    Wszystko się liczy. Tylko oczywiście staraj się, aby dobra passa trwała jak najdłuzej.

  9. #1039
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Ja też ostatnio miewam kiepski humorek. Szczególnie jak mi ciasno w ciuchach . ale doły jak to doły - wchodzi sie w nie i wychodzi..., trzeba przeczekać, a moze okres niedlugo będziesz miala i po prostu jestes w takim nastroju

    Głowa do góry

  10. #1040
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    dziewczynki dziekuje WAM za wszystko :* nawet sobie nie wyobrazanie jak milo mi bylo przeczytac wszystko co napisalyscie !! co ja bym bez Was zrobila )))

    dzisiaj juz na szczescie wrocilam do normalnej dietki bo wiadomo po takim dniu obzarstwa mimo wszystko trudno jest wrocic na normalne tory ale udalo sie i mam nadzieje ze jednak uda mi sie to utrzymac jak najdluzej ...
    "za kare" zaliczylam dzisiaj 59 km na rowerq i do tego jeszcze 40 min spacerek na uczelnie...wage na razie omijam z daleka bo to i tak nie mialoby sensu...
    musze sie otrzosnac i walczyc dalej bo nie moge tak bez przerwy i siebie i Was zawodzic
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

Strona 104 z 129 PierwszyPierwszy ... 4 54 94 102 103 104 105 106 114 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •