Strona 46 z 129 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 1288

Wątek: my fight...!!

  1. #451
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    A przerwy w spotykaniu są też świetne - potem jak się już spotkacie - mmm będzie co nadrabiać
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  2. #452
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    jestem taka happy tak narzekalam a wczoraj G przyjechal po mnie po moich zajeciach i pojechalismy do mnie spedzilismy razem cudowny wieczor i wogule jest tak super ...jednak to prawda ze milosc uskrzydla i wlasnie tego bylo mi trzeba..bo juz nawet nie chce mi sie jakos zbytnio myslec o jedzeniu !!...rany sama nie wierze ze to pisze ale to prawda
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  3. #453
    Awatar WataCukrowa
    WataCukrowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2007
    Mieszka w
    kuj-pom
    Posty
    127

    Domyślnie

    pewnie, że tak jest gdyby mój chłopak nie był takim głodomorem tez mogłabym o jedzeniu nie myśleć, ale przez 3 lata już się przyzwyczaiłam myślec o tym, czy aby głody nie jest i nie będzie marudził:P
    ale faktycznie-miłośc uskrzydla

  4. #454
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Oj, święta prawda
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  5. #455
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatti, jak miło sie czyta Twoje notki Nawet te,w których opisujesz swoje tesknoty Aż widać Twoja uśmiechniętą buxkę

    Spotykaj sie z G. ,niech Wasza miłość kwitnie,bo wyraźnie Ci to służy
    No,a nas informuj na bieżąco o postępach

  6. #456
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    przyjechalam dzisiaj do domq ...wiec nie bede sie widziec przez najblizsze dni z G.
    hmmm wogule przyjezdzanie do domu jakos mi chyba nie sluzy bo od razy zaczynam myslec o jedzeniu a co najgorsze nawet o zaniedbaniu diety ...hmmm ale robie co moge staram sie pilnowac ale tak ciezko jest kiedy wokol wszyscy tylko kusza i kusza..
    na dodatek nie moglam dzisiaj na rowerze jezdzic bo wogule ledwo co chodze...wczoraj poslizgnelam sie na schodach i sie przewrocilam coprawda niby nic mi sie nie stalo ale chyba naciagnelam sobie miesian uda ....i teraz cierpie :/ grrr mam nadzieje ze to nic powaznego bo jutro mam zamiar juz rowerka nie odpuszczac sobie
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  7. #457
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatti, tęsknota też jest fajna, zobaczysz,jak później będziec ie się sobą cieszyć,jak już sie zobaczycie

    Szkoda,że masz problemy z nóżką:/ Nie dość,że boli to jeszcze przez to ruszać się nie bardzo można

    Mam nadzieje,ze szybko przejdxzie!!!
    No i ze szybko zobaczysz się ze swym lubym!

  8. #458
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    ehhh noga mnie dalej boli...wogule jakos tak dziwnie bo np po schodach wogule nie dam rady chodzic wtedy bolo najbardziej , jak normalnie chodze to tez boli ale mniej a mimo to na rowerq dalam rade jezdzic i nawet bolu nie czulam ...dziwne ...
    hmm a co do dietki to mimo ze mialam naprawde wiele pokus to dzielnie walczylam a jutro po poludniu wroce juz do kraka wiec bedzie dobrze
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  9. #459
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ah Ty szałapucie, trzeba uważać jak się chodzi

    Super, że miłość kwitnie, akceptacja i wsparcie ukochanej osoby daje bardzo wiele, nie ma takich momentów gdzie przerywa się dietę mówiąc "i tak mnie nikt nie pokocha to po co się katować". Wiele moich bitew z tłuszczykiem kończyło sie w ten sposób....

  10. #460
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatii, a nie myślałaś,żeby pójść z tą nogą na jakieś konsultacje z lekarzem!?!? Bo jak tak Cię boli,to po co sie męczyc!? Są ludzie ,którzy mają obowiazek Ci pomóc

    No i brawo za dietkę No i napisz ,czy w Kraku idzie równie dobrze,albo moze nawet i lepiej!??!!?

Strona 46 z 129 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •