-
oj fattus dzis caly dzien na uczelni siedzisz biedna
na poprawe humoru i dodania sił przynoszę troche szklarniowego lata
co prawda wybiegłam troche w przyszłość tym latem ale skoro za oknem śnieg a wiosny ani słychu ani widu i jest tylko umownie w kalendarzu to i lato może być umownie
pozdrawiam :*
-
pół kilo to w sumie nie jest jeszcze jakaś tragedia zrzucisz szybko ehh zazdroszczę Ci tego rowerka sama nie miałabym gdzie takiego sptrzetu pomieścić a z pewnością by się przydał...
a co do rektorskich to aż dziwne bo większość krakowskich uczelni ma
-
A u mnie na szczęście jeszcze dziś wolne...
Zmęczona po zajęciach?
-
witaj fatuś
Brawa za ćwiczenia,. na pewno te pół kg szybko zrzucisz. Pewnie nawet nie poczujesz,ze je "miałas"
Szkoda,że już musiałaś iść na uczelnie:/ U mnie coniektórzy ida DOPIERO w poniedziałek, bo ja jutro tylko na praktyki śmigam,a w piątek na fakultet. A oni mają półtora tygodnia wolnego-szczęściarze,co???
-
fatti co u ciebie? gdzie cie wywiało znowu?
-
Fatti moja uczelnia też nie robiła żadnych rektorskich
0,5 kg to wcale nie tak dużo, chociaż z drugiej strony każde "cofnięcie" się jest troche frapujące :/
No ale nie wolno się poddawać! Ja przytylam caly kilogram który przed swiętami tam mozolnie zrzucalam caly tydzien ;(
-
qrcze nie wiem co sie ze mna dzieje jakos zupelnie stracilam motywacje, nawet za bardzo cwiczyc mi sie nie chce;( i nie potrafie sobie przemowic do rozumu...wychodzi na to ze jeden dzien 3mam diete po czym nastepnego dnia objadam sie maxymalnie i nic tylko tyje :/
gdzie sie podziala ta silna wola ktora kiedys mialam ?? pewnie juz juz zmeczona i znismaczona calkowitym brakiem wyniokow
juz nawet nie chce pisac tego slawetnego ze od dzis zaczynam bo juz chyba sama w to wszystko niewierze
dzisiaj bylo ladnie i dietka ok 1150 kcal i 1h rowerka do tego 15 min na brzuch...ale co bedzie jutro to nie wiem...dziewczyny przemowcie mi do rozumu !! bo ja juz nie mam do siebie nerwow :/
-
A może Skrabie 1150 to za mało? I dlatego potem jest obżarstwo. Spróbuj jeść może 1300 albo nawet 1400. Przy wysiłku fizycznym jaki masz i tak schudniesz, tyle że wolniej. A co za tym idzie pewniej.
Głowa do góry, uszy też, cała reszta również!
Dół przeczekać i dalej do roboty!
-
hmmmm no ja wiem , tylko ze nie wiem jak to wytlumaczyc ale mam wrazenie ze jezeli bede jesc wiecej to mimo ze cwicze i tak nie uda mi sie schudnac...wlaciwie to boje sie jesc wiecej ...poza tym doskonale wiem ze moj metabolizm delikatnie mowiac jesy w koszmarnym stanie...sprobuje dzisiaj moze 1300 kcal i zobacze co bedzie
na razie dzisiaj jezdzilam juz h na rowerku i 15 min tamilee web ja chce miec taki brzuch ...
obym wytrzymala do wieczora dobra zbieram sie bo wybieram sie z mama na zakupy takie ogolnospozywcze milego dnia
-
Mam nadzieję, że żadnych słodkości nie kupisz Po co ma kusić?
Ja rozumiem to uczucie. Dlatego tak ciężko jest cokolwiek doradzać w sprawie diety zwykłemu ludziowi takiemu jak ja.
Ale ja wierzę, że będzie dobrze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki