w kwestii basenowej:
jest super dla wszystkich
pod wodą nie widać fałdek
można się zmeczyć
nie obciąża kręgosłupa
tylko trzeba uważać, zeby nie jeść za dużo po!
robi na mnie wrażenie ten Twój programik, jakbym coś takiego na PC dopadła, to bym była zadowolona
Dzisiaj prawie 5K przebiegłem w niecałe 35min - powolny rozruch/tuning przed weekendowym pokonaniem 10K - to będzie pierwszy test, taki odnośnik na przyszłość by zobaczyć postępy - celem jest przebycie całego 10K nie ważne czy marszem czy truchtem czy biegiem, byle do końca
Waga powoli zmierza w stronę 99.9 ponownie - dzisiaj 100.3, mam nadzieje, że tendencja się utrzyma
Co do znaczenia wody w wyrównywaniu różnic wagowych - zgadzam się w 100%Zamieszczone przez aniakuleczka
Mają wersję PC i nie kosztuje dużo Ma bardzo ładnie zintegrowane zarówno dietę i ruch, wygląda jak Outlook i synchronizuje dane z wersją na smartphon (windows mobile) lub PDA (również windows). Polecam przeczytać podręcznik PDF i zainstalować - bez licencji działa jak próbna wersja na 30 dni (o ile pamiętam ...)Zamieszczone przez 123mr
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
A jak to się w ogóle nazywa? Ile kosztuje orginał ? Jak to działa ? Sorrki że tyle pytań, pewnie odpowiedzi są na forum ale dawno mnie tu nie było a czasu mało na grzebanie...Alku...pomożesz ?
Zamieszczone przez kubaxxxl
Kosztuje $35, o ile wiem jest tylko angielska wersja więc język trzeba znać, ale zanim kupisz najlepiej wypróbować i zobaczyć czy program pasuje - wiele próbowałem, MyPersonalDiet na Windows Mobile najlepiej mi dopasowała, prawie ideał, mogę zapisać co przegryzłem zanim zapomnę Nie każdemu takie podejście pasuje i nie można być nadmiernie obsesywnie-kompulsywny, choć kalorie się liczy to całe to liczenie jest przybliżone, nauka ścisła to to nie jest ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Dziękuję! Czasami człowiek ma pewne wątpliwości, szczególnie jak spotka wysportowanych co robią 10K w poniżej 40min a ja 2x więcej uff (tak było wczoraj). Choć nie narzekam, rok temu jeszcze nawet nie marzyłem by 10K przebyć, nawet jeśli to marszobieg. Dobrze się spociłem i co najważniejsze: żadnych bólów czy kontuzji, jedynie uczucie pewnego zmęczenia, tj. zgodnie z oczekiwaniami.Zamieszczone przez Meeeg85
Planowanie
Do końca sierpnia bym chciał zauważalnie zwiększyć kondycję poprzez stopniowe polepszanie szybkości na 10K. Plan jest szalenie prosty. W weekend marszo/bieg 10-11K, najważniejsze jest dotarcie do końca, powolny rozruch, dobry finisz. Na dzień przed i po bez większego wysiłku - by "naładować" zasoby energetyczne i dać czas na ich odzyskanie. W ciągu tygodnia 2-3 razy marszo/bieg na dystansie 2.5-5K i 5-7.5K, połączony z pracą na szybkość, interwały, fartlek etc. Z tygodnia na tydzień nie zwiększać dystansu o więcej niż 10%.
(tydzień, tygodniowy dystans = dystans, ...)
Lipiec 7-13: 15 = 4.8K (czw), 11K (niedz)
Lipiec 14-20: 16.5 = 2.5, 4-5, 10
Lipiec 21-27: 18 = 2.5, 5.5, 10
Lipiec -Sierp 3: 20 = 2.5, 5, 2.5, 10
Sierp 4-10: 22 = 2.5, 7.5, 2.5, 10
Sierp 11-17: 25 = 2.5, 7.5, 5, 10-11
Sierp 18-24: 25 = 5, 7.5, 5, 10-11
Sierp 25-31: odpoczynek (min ruch 1-2K) i 10K
A co z tego wyjdzie to się okaże ...
Dodatkowo powoli wracam do siłowni 2 razy na tydzień (docelowo 3 razy) i nabieram wielką ochotę na basen co może zastąpić 1-2 biegi tygodniowo ...
Plany, plany, ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
wow Alexl, ale plany trzeba przyznać że ambitne!!! Ja na razie zostaje przy rowerku, będę w stanie przejechać na nim więcej km to ok, jeśli nie to potrwa to dłużej ale też będzie ok
Plany matematyczne, więc sie w nich gubię
Co do basenu, to ja dziś własnie byłam, stwierdziłam, ze to jest to, co uwielbiam i szkoda, ze we wro nie mam basenu bliżej...
Jakby mój lekarz zobaczył jakiego Ty masz hopelka na punkcie cyferek to kazałby Ci uszyć kaftan
Zakładki