Strona 209 z 214 PierwszyPierwszy ... 109 159 199 207 208 209 210 211 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,081 do 2,090 z 2138

Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

  1. #2081
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Pływanie to fajn a sprawa...jak jestem w domu u rodziców, to mam blisko na basen, więc pewnie też sie wybiorę, a póki co powinnam się zmobilizowac do biegania, w końcu przykładów nie brakuje, a wiem, ze biegania naprawdę daje faaajne efekty

  2. #2082
    Awatar pszczolka1
    pszczolka1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Suwałki
    Posty
    769

    Domyślnie

    również polecam pływanie. Ja chwilowo nie mam tej możliwości ale super działa na całe ciało i za bardzo nie obciąża stawów.

  3. #2083
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Podsumowanie czerwca: plan (prawie) zrealizowany ...

    Udało mi się przebiec ponad 5K a potem 10K. Co się nie udało to utrzymać wagę poniżej 100.0, cóż nie każdy plan uda się zrealizować ...(

    Statystyki: waga: 101 kg [+1.1 kg w ostatnim miesiącu][-9 kg od początku odchudzania]
    BMI: 30.2 [+0.4 w ostatnim miesiącu][-2.8 od 33 na początku odchudzania]
    obwód w pasie na poziomie pępka: ok. 106.5cm [+1.5cm w ostatnim miesiącu][ok. -5.5cm od początkowego 112cm]
    procentowy poziom tłuszczu: ok. 28.5% [-1.5% w ostatnim miesiącu][ok. -2.3% od początkowego 30.8%]
    procentowy poziom mięśni szkieletowych: ok. 33.9% [+0.8% w ostatnim miesiącu][ok. +1.1% od początkowego 32.8%]

    Zmiany wagi od początku kwietniowego planu

    i pod "lupą" czerwcowe zmiany:


    Wnioski/obserwcje? Jak widać wszystko szło dobrze na początku czerwca. Waga szybowała w dół, 99 i niżej ... I wtedy dopadł mnie apetyt, którego nie da się ukryć (jak widać na wykresie kalorek niżej), skutek uboczny zwiększonych ilości ruchu i trenowania

    Średnia waga tygodniowo na wykresie. Na takim wykresie bardziej dramatycznie widać zmiany ...


    Ponownie waga wzrosła nie sama z siebie ale bo jadłem więcej niż CPM, bilans (net) na plusie - widać to na tygodniowym bilansie energetyczny (czerwone słupki to zjedzone kalorie a niebieskie słupki to BMR + ćwiczenia):


    I jako różnica (różnica pomiędzy niebieskimi i czerwonymi słupkami) - porównując ten wykres z wykresem wagi, szczególnie niebieską linią trendu, widać jak waga reaguje na mniejszy lub większy deficyt lub, w tym miesiącu, mniejszy surplus:


    Kalendarz z dzienną waga (uśmiechnięte twarzyczki to kiedy waga jest blisko przewidywanego spadku a czerwone smutasy to kiedy waga jest zbyt duża w porównaniu do idealnego spadku) - smutno, smutno, daleko od ideału ...:


    dzienny bilans - kalorie zjadane i spalane:



    Legenda:
    BMR (czyli PPM): ilość kalorii potrzebnych do utrzymania wagi be zmiany dziennie bez wysiłku fizycznego
    W... = Workouts: ilość kalorii spalonych w ćwiczenia
    All... = Allowed: ile kalorii dziennie można zjeść by mieć planowany ("idealny") ujemny bilans dla planowanego spadku
    Meals: suma ilości kalorii zjedzonych danego dnia
    Net: różnica w stosunku do planowanego deficytu - idealnie jeśli jest koło zera

  4. #2084
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Podsumowanie czerwca: 10K, 10K, 10K ...

    Na plus: przebiegłem 5K i 10K
    Na minus: waga nie spadła ale wzrosła ...

    Czas i dystans spędzony na dany rodzaj ruchu:



    Kalorie spalone podczas ćwiczeń w tym miesiącu: ok 9600 kcal [+4400 kcal w porównaniu do poprzedniego miesiąca]
    Czas: 12 godzin [+4 godziny w porównaniu do poprzedniego miesiąca]
    Dystans: 46 [+24 km w porównaniu do poprzedniego miesiąca]

    Wnioski/obserwacje. Dwukrotnie większy dystans i 50% więcej czasu w ruchu

    Rzut oka na miesiąc gdzie każdy dzień ma ilość godzin:minut spędzonych na ćwiczeniach i ikonkę reprezentującą główny typ ćwiczeń tego dnia:


    Tygodniowo ilość minut spędzonych na ćwiczeniach:


    I kilometry przemaszerowane/przebiegane tygodniowo - widać jak na dłoni kiedy było mniej czasu:


    Na koniec lista - dzień po dniu tego co robiłem: czas (Time), ilość kalorii spalonych (Calories) i kilometrów (Distance) - nie ma dystansu dla ćwiczeń siłowych oraz kiedy nie liczę dystansu (np. pływanie - to inny rodzaj dystansu niż marsz):


  5. #2085
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczolka1
    również polecam pływanie. Ja chwilowo nie mam tej możliwości ale super działa na całe ciało i za bardzo nie obciąża stawów.
    Cytat Zamieszczone przez Meeeg85
    Pływanie to fajn a sprawa...jak jestem w domu u rodziców, to mam blisko na basen, więc pewnie też sie wybiorę, ...
    Ja też pewnie się wybiorę, nie tylko nie obciążą stawów ale i świetny rodzaj ruchu, zmęczenie po kilku długościach basenu jest świetne, rzadko po czym mam takie równe, ogólne zmęczenie, od razu wiem, że ten ruch był

    Cytat Zamieszczone przez Meeeg85
    a póki co powinnam się zmobilizowac do biegania, w końcu przykładów nie brakuje, a wiem, ze biegania naprawdę daje faaajne efekty
    Będzie fajnie dołaczysz do grona biegających tu i tam ale grunt to ruch i nie ważne jaki typ ruchu, uważam, że spacer/marsz jest równie wartościowy co bieganie/pływanie - najważniejsze to ruszyć się, zrobić ten pierwszy krok, następny jest łatwiejszy

  6. #2086
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    No własnie, najwazniejsze coś robić, ale pociaga mnie bieganie z tego względu, ze potrzebuje czegoś, żeby nogi mi troche schudły, a pamietam, jakie efekty dawało bieganie, przejrzałam fotki sprzed roku echh, było już tak dobrze

    Pozostaje uzbroić sie w cierpliwość - mam nadzieję, ze w licpu uda Ci sie to, co zaplnujesz, a ja zacznę biegać

    Pozdrawiam!!

  7. #2087
    Awatar bes_xyfki
    bes_xyfki jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    6,463

    Domyślnie

    o maj. ja wiedziałam, że jesteś zboczony pod względem podsumowań, ale żeby aż tak? mnie cyferki, liczniki, wykresy też motywują - ale w tych to nawet ja się pogubiłam (mimo że legenda bardzo szczegółowo rozpisana :P)
    pływanie polecam, mimo że nie lubię - zresztą nie lubię, bo nie umiem pływać, a basen denerwuje jeszcze dodatkowo przez chlor (no dobra dobra... za gruba jestem na basen i tyle). w morzu może się popluskam w sierpniu, jeśli waga spadnie jakoś znacząco, żebym zdążyła nabrać nieco pewności siebie
    STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
    "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

  8. #2088
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ale zazdroszczę tego biegania czerwcowego i w ogóle! Ja znów nie biegam i nie umiem się zebrać.

    Trzymam kciuki, żeby było dietkowo i sportowo, pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #2089
    Awatar pszczolka1
    pszczolka1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Suwałki
    Posty
    769

    Domyślnie

    Alexl, mnie też dopadł apetyt jakiś czas temu i niestety mu uległam. Ale wróciłam na prawidłową ścieżkę więc trzymam kciuki i za ciebie!

  10. #2090
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lili213
    Ale zazdroszczę tego biegania czerwcowego i w ogóle! Ja znów nie biegam i nie umiem się zebrać.
    Masz co nieco zaplanowane, może jak wielkie wydarzenie przeminie to więcej czasu będzie

    Cytat Zamieszczone przez lili213
    Trzymam kciuki, żeby było dietkowo i sportowo, pozdrawiam!
    Dziękuję!

    Cytat Zamieszczone przez pszczolka1
    Alexl, mnie też dopadł apetyt jakiś czas temu i niestety mu uległam. Ale wróciłam na prawidłową ścieżkę więc trzymam kciuki i za ciebie!
    Mnie nie tyle co wielki apetyt dotyka co po prostu jem więcej, tylko kilkanaście procent więcej ale to się dodaje i zbiera ...

    Cytat Zamieszczone przez Meeeg85
    No własnie, najwazniejsze coś robić, ale pociaga mnie bieganie z tego względu, ze potrzebuje czegoś, żeby nogi mi troche schudły, a pamietam, jakie efekty dawało bieganie, przejrzałam fotki sprzed roku echh, było już tak dobrze

    Pozostaje uzbroić sie w cierpliwość - mam nadzieję, ze w licpu uda Ci sie to, co zaplnujesz, a ja zacznę biegać
    Będzie lepiej, bo dlaczego miało by nie być i nie tylko w lipcu ale i sieprniu i wrześniu i ...

    Cytat Zamieszczone przez bes_xyfki
    o maj. ja wiedziałam, że jesteś zboczony pod względem podsumowań, ale żeby aż tak? mnie cyferki, liczniki, wykresy też motywują - ale w tych to nawet ja się pogubiłam (mimo że legenda bardzo szczegółowo rozpisana :P)
    Więcej to lepiej no nie Ważniejsze od liczb jest to co z nich wynika - dla mnie jasno, że cudów nie ma ...

    Cytat Zamieszczone przez bes_xyfki
    pływanie polecam, mimo że nie lubię - zresztą nie lubię, bo nie umiem pływać, a basen denerwuje jeszcze dodatkowo przez chlor (no dobra dobra... za gruba jestem na basen i tyle). w morzu może się popluskam w sierpniu, jeśli waga spadnie jakoś znacząco, żebym zdążyła nabrać nieco pewności siebie
    Nie czekaj za długo, na basenie zazwyczaj nie sami chudzielce a czasami wręcz nie ...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •