Hej i jak, mija?
Mało chłopaków na tym forum i większość chora. Czy to jakaś kampania przeciwko Wam?
Pozdrawiam i kuruj się
Hej i jak, mija?
Mało chłopaków na tym forum i większość chora. Czy to jakaś kampania przeciwko Wam?
Pozdrawiam i kuruj się
Strumyk prawie zatamowany ale są jeszcze wypełnione zatoki i pociąganie idzie dalej ale zdecydowanie jest LEPIEJ!Zamieszczone przez nargila
Podoba mi się ta teoriaZamieszczone przez nargila
Niestety kota u mnie nie ma za to grzeje się używając moja ulubioną bluzę etc.Zamieszczone przez puellcia
Ech to całe chorowanie to taka STRATA czasu ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Podesłałabym Ci mojego kotka, super grzeje i fajnie sie wtula...tylko jak tego dokonać? Pocza w weekend chyba nie działa
Szybciutkiego zlikwidowania strumyka życze
Eee tam..chorowanie oprócz tego, że parę wstrętnych dni daje w kość pozwala na odświeżenie spojrzenia na różne rzeczy...chorujesz sobie, kwękasz i marudzisz (ja tak np robię) ale masz tez czas na dogadzanie sobie, czytanie książek, obejrzenie jakiegoś filmu na który nigdy nie ma czasu itp.Ech to całe chorowanie to taka STRATA czasu ..
Wiem, że człowiek czuje się parszywie jak choruje...ale jakoś z rozrzewnieniem wspominam moje choróbska i oglądanie seriali np. re-evolution czy jakoś tak do trzeciej w nocy..normalnie szkoda na to czasu...(no ale ja choruję średnio raz na trzy lata przez 4-5 dni, a i nie wiem czy tyle...)
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Jest lepiej choć jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim mnie to przeziębienie w pełni odpuści ale już widzę drugi brzeg..
Tak jakoś poczułem teg koka koło siebieZamieszczone przez Meeeg85
Coś w tym jest - zawsze trzeba szukac pozytywnych stron w (prawie) każdej sytuacjiZamieszczone przez topozona
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
EEeee jak już widzisz drugi brzeg to chyba nie jest tak tragicznie?
No to życzę ekspresowego powrotu do zdrówka!!!
Jak tak to ujmiesz to choroba zaczyna wyglądać jak błogie wakacje ... niestety u mnie tak nie było. Karton chusteczek zużyłem i od tego zrobiły mi się otarcia skóry ... Do tego ogólne zmęczenie i brak energii Ale nic jest lepeij i teraz mam ogólne osłabienie kiedy idę na spacer ale grunt, że jest lepiejZamieszczone przez saskia
Współczuję!Zamieszczone przez saskia
Właśnie idę - tak się zbierałem aż się uzbierałemZamieszczone przez puellcia
Dziękuję i już prawie jestem na tym drugim brzeguZamieszczone przez etnomaniak
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki